Ekwipunek Zwiadowcy

Jakub

Cześć jestem nowym użytkownikiem forum więc proszę o wyrozumiałość. Wiecie może gdzie można kupić cały ekwipunek Willa lub Halta np: łuk, strzały, płaszcz, noże?

Eillistraee

Yyyy... płaszcz to nie wiem, gdzie. Może na jakimś konwencie, ale łuk, strzały, noże w każdym dobrym sklepie z militariami.

LadyPauline26

Jeśli nie zależy Ci na maskujących kolorach, to łuk i strzały można też kupić w sklepie sportowym. Ja mój łuk mam z Decathlonu i nie było trudno go znaleźć, więc pewnie przez internet też się spokojnie znajdzie. Jak się ma do tego zapędy, to pewnie można go też przemalować na jakieś leśno-drewniane kolory Very Happy

. Tak samo ze strzałami. Oczywiście to wszystko jest z plastiku, a nie drewna, ale na początek zawsze coś.

Przypuszczam też, że broń bardziej tradycyjną można jakoś załatwić z pomocą grup rekonstrukcyjnych (oczywiście tych średniowiecznych, a nie np. od II Wojny Światowej). Część z nich na pewno ma fanpage na Facebooku, a sama miałam kolegę, który robił kolczugi i noże na zlecenie... więc jeśli poszukasz wśród ludzi robiących historyczne stroje i przedmioty codziennego użytku, to możne znajdziesz też kogoś, kto zrobi łuk i nóż. Albo chociaż da kilka wskazówek, żeby popracować nad tym samemu.
(W innych wypadkach zostaje szperanie po Allegro.)

Co do płaszcza to już inna sprawa. Pewnie nie będzie tak łatwo znaleźć w miarę realistycznie wyglądającą wersję, ale tutaj znowu pojawia się kwestia: ile chcesz na to wydać i ile energii możesz temu poświęcić? Bo możesz np. sam kupić zwykłą płachtę materiału w odpowiednim kolorze (lub zafarbować w odpowiedni sposób) i po prostu nosić na ramionach z braku lepszych opcji. (Lub dodać kaptur, jeżeli masz na tyle wprawy.) Albo warto też poszukać sklepów z kostiumami (szczególnie tymi, które wyglądają bardziej jak dla teatru niż na karnawał) i poszukać czegoś w ich ofercie. Obawiam się niestety, że wiele strojów może bardziej przypominać neonowozielonego Robin Hooda na bal maskowy w 4 klasie, ale kto wie... może trafi się bardziej wojskowa wersja bliższa książkowym płaszczom.
A jeśli nie, to znów można spróbować kontaktu z grupami od rekonstrukcji historycznej, bo oni swoje stroje też skądś muszą brać, więc może maja wskazówki albo coś do sprzedania, jeśli robią sami.