Warbook

maciekk76

Warbook to nie tyle seria co wydawnictwo skupiające autorów piszących książki których akcja dzieje się w Polsce lub głównymi bohaterami są Polacy.
Polecałbym serię 4 książek Marcina Ciszewskiego 1939, Major, 1944, ur2012. Jako tytuły podałem daty ponieważ oryginalnie są to nazwy stron internetowych i już raz nie umieściło mi tego tematu. Książki są o współczesnym batalionie WP który przeniósł się w czasie do roku 1939 dzień przed wybuchem II wojny światowej i bierze udział w walkach. Wszystko jest ciekawie wplecione w fakty historyczne bez przesadnego naciągania.
Polecam również serię 2 książek Vladimira Wolffa Odległe rubieże opowiadające również o II wojnie światowej z tym wyjątkiem, że nie zaczyna się przez przypadek w 1939 tylko 1941 i to ZSRR napada na Polskę. Myślę, że obie serie powinny się spodobać. Zwłaszcza lubiącym historię. Autorzy naprawdę posiadają duża wiedzę historyczną i znajomość tematu. Dla tych którzy zadawali sobie kiedyś pytanie "co by było gdyby...?" będą ciekawą lekturą. Myślę, że dla innych również w szczególności seria Ciszewskiego.

Ksssa

A może jakiś jeszcze opis? Bo zaciekawiło mnie to. ^^

maciekk76

Trudno mi coś więcej dodać tak bez konkretów, a nie chciałbym tez komuś zepsuć lektury. Mogę dodać, że akcja książek Ciszewskiego dzieje się zgodnie z datami w tytule. "1939" to początek Kampanii Wrześniowej, "Major" (dla mnie najlepsza) to rok 1942 lub 1943 już dokładnie nie pamiętam. "1944" to głównie Powstanie Warszawskie. Akcja ur2012 dzieje się w różnych latach od 1939 do 2012 i miejscach. Taka mała rada bo z tego co pamiętam kolejność napisania przez Ciszewskiego tej serii jest inna niż kolejność wydarzeń. Polecam czytać je w takiej kolejności jaką podałem.
Co do "Odległych rubieży" to dla mnie trochę słabsze od Ciszewskiego, ale jak wspomniałem wcześniej ciekawe. Jedna część to tak jakby wydarzenia na ladzie, druga to wydarzenia na morzu w tym samym czasie. Jednak po tych książkach został mi pewien niedosyt tak jakby miały być następne, ale nie będzie czego przyczynę autor tłumaczy w epilogu.