Saga Zmierzch

Nahya

Ja się absolutnie z tobą nie zgadzam. To że mówiła że się martwi o bliskich nie znaczy ze faktycznie starała się ich nie narażać. Bo sama pomyśl - najprostszym rozwiązaniem jej wszystkich problemów byłoby na samym początku odejście od Edwarda - wtedy faktycznie nie narażałaby nikogo, włącznie ze swoim ukochanym. Ale nie bo przecież Bella musi być w centrum uwagi mimo że sama nic nie robi poza byciem ofiarą. I co z tego ze ona by się starzała a on nie? Właśnie tu jest jej egoizm - chciała być tak samo idealna jak on. Tak naprawdę jako 17letnia dziewczyna nie mogła wiedzieć, czy kiedyś pragnienie posiadania dziecka nie będzie w niej silniejsze od tej miłości. Bo niby skąd? Jest tu jakiś 17latek na sali? Chcesz mieć bachora? Sory.. głupi argument. Ja w tej chwili jeszcze nie chcę mieć dzieci, ale zdaje sobie sprawę że to naturalne pragnienie każdej kobiety. Tym bardziej kobiety która kocha. I tak naprawdę zdawała sobie sprawę z tego że życia nie będzie musiała porzucać - bo przecież wiedziała ze będzie żyła tak jak rodzina Cullenów. Tak naprawdę dzięki nim zyskiwała idealną długowieczność. Kto by jej nie wybrał? Nawet bez Edzia jako dodatek..

ivette

No cóż może masz i rację. Jednak ona nie chciała być wampirem tylko dla perfekcyjności. Chciała tego, bo dzięki temu mogła żyć wiecznie z ukochaną osobą u boku. Powiedz, gdybyś kogoś bardzo kochała, gdybyś wiedziała, że chcesz być z nim przez całą wieczność i gdybyś co najważniejsze miała taką możliwość to nie zrobiłabyś tego? Co złego jest w tym, że chciała żyć z nim wiecznie? Że chciała byś szczęśliwa? Gdyby każdy rezygnował ze swojego szczęścia dla dobra innych, pomyśl co by się wtedy stało? Piszesz, że najlepiej by było gdyby Bella na samym początku zerwała z Edwardem i w ten sposób ochronić bliskich. Przecież Cullenowie kontrolowali się. To dopiero przemieniona Bella stanowiłaby dla nich zagrożenie, gdyby postanowiła zostać w Forks. Ale ona przecież mówiła, że wyjadą daleko stąd, aby zapewnić bezpieczeństwo innym.

Nahya

Nie chodziło mi o to że to Cullenowie stanowili zagrożenie. Ale zobacz jakim zagrożeniem dla nich była obecność Belli na której wszyscy chcieli się wyładować? Mogłaby być z Jacobem który ochroniłby ją przed wampirami. Z resztą gdyby tamci widzieli że Cullenów i Belli już nic nie łączy pewnie i tak zostawiliby ja w spokoju. Więc tutaj ewidentnie pokazała swój egoizm - po co mam się przejmować - moje silne wampirki i tak oddadzą za mnie życie. I wiesz, ja akurat potrafiłabym z kimś nie być tylko po to żeby go chronić. Albo uwzględnić to że ukochana osoba chce zachować moje człowieczeństwo. Skoro tak bardzo kochała Edwarda to dlaczego nie została człowiekiem, skoro on tego chciał?

Actia

Tak czytam i czytam o Zmierzchu na różnych forach i dochodzą do wniosku, że najlepiej byłoby, żeby Bella była z Mike'iem Newtonem. Ale serio, bo po co taki Jacob na przykład ma się dla niej marnować?

mudancicha

Nahya

Niby w Zaćmieniu przyznała że faktycznie kocha Jacoba.. A ja w tej chwili zgadzam się z Actią Smile

Maggie

Obejrzałam 3 część w kinie i muszę wam powiedzieć, że jestem zawiedziona. Myślałam, że zrobią to lepiej... No ale cóż. Czytaliście może książkę S. Meyer "Drugie życie Bree Tanner"? Jaka jest ta książka? Bo ja nie moge się zdecydować czy ją zakupić. Very Happy

Jenny

Nigdy tak o tym nie myślałam, ale zgadzam się z Actią Wink

.

Maggie - nie wiem, ale mam ochotę na przeczytanie 'Drugiego życia' (ach ta Bree Very Happy

). Tak szczerze mówiąc, to myślałam, że Jane jednak pozwoli Bree żyć i przyłączyć się do Cullenów... :/

A ja jutro idę na Zaćmienie. Koleżanka mówiła, że był bardzo straszny, ale z waszych relacji jakoś tak to nie wynika...

Ana

Bardzo straszny? Hahaha raczej grający Pattinson jest straszny.

Asia

Zaćmienie straszne? Hmm...nie wydaje mi się. Też byłam w kinie i wszyscy raczej się śmiali z dziwnych min R.Pattisona i K.Stewart ; )

Nahya

Lol.. a co tam miało być straszne? Straszny to był cały film bo do d***.

Nie używaj wulgaryzmów, nawet 'zagwiazdkowanych'.

El

zw96

Może aż taki zły nie był, mi się podobał.
Ale żeby straszny? Nieee...
Bardziej komiczny, zwłaszcza rozmowa Charliego i Belli. Cała sala ryczała ze śmiechu. Very Happy

Maggie

Ja nie byłam ale mam zamiar się wybrać, bo nie mam nic innego do roboty. Razz

Tak z nudów pójdę Wink

.

Kenna

Byłam w kinie na wszystkich trzech częściach. Filmy nie umywają się do tej serii książek.

Maggie Drugie życie Bree Tanner jest znakomita książką. Pisane w narracji pierwszoosobowej odzwierciedla uczucia wampira żywiącego się ludzką krwią, a próbującego się kontrolować. Bardzo polubiłam Bree i jest mi jej żal. Mimo to gorąco polecam.

I mam jeszcze jedną ciekawostkę mianowicie książkę o nazwie Zmrok. Na okładce widnieje dłoń trzymająca ogryzek jabłka (czy komuś się już z czymś kojarzy?). Główną bohaterką jest Bella która właśnie przeprowadziła się do nowego miasta, aby zamieszkać ze swoim ojcem Jimmem. Spotyka tam chłopaka Edwarta Mullena. Tłumaczy sobie, że chłopak jest wampirem. Przecież obronił ją przed śniegową kulą i nie było go na lekcji kiedy pobierali krew. Chcąc nie chcąc Edwart musi mieć jakieś nadnaturalne zdolności. Prawda?

Jeżeli komuś żal pieniędzy na tą parodia Zmierzchu dodam, że jest dostępna jako E-book na internecie.

mudancicha

Słyszałam, że jest dobra. Wink

I wyjątkowo śmieszna. Smile

Mam zamiar ją przeczytać. Smile

Co do "Drugiego życia..." też się zgodzę. Słowo w słowo. Bardzo mi jej było żal. A mogła zastać kimś dobrym. Tylko że nadal żyłaby w smutku.... Sad

Yaress

Hmm... Zmierzch... Pamiętam, gdy zachęcony opiniami o tej sadze pognałem do empiku i kupiłem pierwszą część. To był największy błąd w całym moim życiu. Pomysł Stephanie Meyer miała akurat dość oryginalny. Lecz wykonanie... szkoda gadać. I ten idealny do bólu Edward, wkurzał mnie bardziej niż Bella. No ale pożyczyłem od kuzynki pozostałe 3 tomy z nadzieją, że coś się poprawi. Nic a nic się nie poprawiło. A teraz pełno w empikach zmierzcho-fanek kupujących zmierzcho-podobne książki.

A.

Maggie

Oj tak to straszne. Na każdym kroku w empiku jakaś książka o wampirach. Literatura młodzieżowa schodzi na psy... A Zmierzch jest dowodem tego, że najczęściej ludzie kupują puste książki niż takie bardziej ambitne. Pomijam fakt, że postać Edwarda zepsuła całą historię wampirów :/.

Nahya

"Historię wampirów.."
Hmm.. a według kogo ta historia o której mówisz?

Czemu ludzie wolą czytać mało ambitne ksiażki? Bo się przy tym relaksują. Nie czują się głupi, nudni itp. No i łatwiej w towarzystwie rozmawiać o czymś prostym niż zastanawiać się nad na przykład koncepcją Bene Gessrit z Diuny Smile

mudancicha

No właśnie. Prostota rządzi! xD

Maggie

Co do pytania o historię wampirów... Chodzi mi o to, że było wielu autorów, którzy pisali książki z bohaterami wampirami i przedstawiali ich w wersji "strasznej" istoty, a tymczasem pojawia się słodki Edzio i wszystko psuje.

Co do mało ambitnych książek... Ja przed czasem Zmierzchu czytałam też takie właśnie proste książki ale właśnie Zmierzch wszystko zmienił. I dziękuję mu za to Razz

.

P.S. Nie wiem czy wiecie ale niedługo do kin wejdzie parodia Zmierzchu pt: "Vampire suck" (Wampiry i świry) do polskich kin trafi 29 października. Oto link do zwiastunu: http://www.youtube.com/watch?v=vHkPJ1ACLrg

mudancicha

Hahaha!!! Muszę to zobaczyć!!!!!! Hahahahaha!!!

Nahya

No słyszałam o tym.. Ale jakoś nie kręci mnie oglądanie tego..

Raqasha

Chyba było już pisane o tej parodii w karczmie. Muszę zobaczyć tę parodię Zmierzchu. xD

Czytałam też książkową parodię, ale jakoś mnie już na początku zniechęciła.

ivette

Ha! A ja już oglądałam ten film! Tylko że z napisami. Było w nim dużo scen wyśmiewających sagę. Najbardziej zapadła i w pamięć scena, kiedy Edward i Becca zaliczają bazy

Albo taniec wilkołaków. A i jeszcze jak Edward wyglądał jakby niósł Beccę na barana a w rzeczywistości jechał na dwukołowcu Wink

Mogłabym długo tak wymieniać. Ogólnie cały film był niezły i warty obejrzenia.

Teraz chcę jeszcze przeczytać parodię książkową, czyli "Zmrok".

Maggie

Ja przeczytałam "Zmrok". Trochę trzeba się wczytać, żeby zrozumieć sens żartu. Jednakże książka wcale nie jest taka zła Wink

. Polecam.