Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Islanzadi
Podrzucacz królików
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Du Weldenvarden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:19, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mojego brata ta saga wciągnęła o wiele bardziej niż mnie, więc może Ci się spodobać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:50, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jest nigdzie powiedziane, że to seria dla dziewczyn. Wszystko zależy od ciebie. Możesz uznać ją za badziewie i już po pierwszym rozdziale rzucić w kąt. Ale może się też zdarzyć, że polubisz Zmierzch. Ja mam kolegę, który lubi czytać. Na początku nawet nie chciał słyszeć o tej książce, jednak namówiłam go. Przeczytał i żałuje tego. Spodobała mu się ta seria. Może nie tak bardzo jak mi, ale i tak niecierpliwie czeka na dalsze rozdziały Midnight Sun. Także zacznij czytać, a nóż widelec ci się spodoba. No i koniecznie napisz potem, co sądzisz o Zmierzchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika1209
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:41, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja oglądałam film,i mi się podobał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goszja
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:47, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o film to bardziej mi się podobał pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:53, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A mi drugi! Moim zdaniem był lepszy od książki - była po prostu nudna...Takie użalanie się Belli nad sobą Film był ciekawszy : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:33, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mi również bardziej podoba się dwójka. Jedynka też mi się podobała.Jednak jedna rzecz mnie w niej raziła. Otóż wiele scen pozmieniano a niektórych w ogóle nie było. Choćby tej, na której w szkole badali krew.
Dwójka była lepsza właśnie pod tym względem. Sceny nie zostały zmienione, wszystko było na swoim miejscu. Może było parę scen, które nie zgadzały się z książką, ale i tak Księżyc w nowiu był dokładniejszy. W końcu piękne kolory, takie ciepłe. Strasznie podobała mi się depresja Belli. To, jak pokazane były upływające miesiące. Właśnie tej sceny bałam się najbardziej. Praktycznie cała książka, a przynajmniej jej znaczna część składa się z przemyśleń Belli. Bałam się tego, jak reżyser odda to wszystko. Muszę przyznać, że nie rozczarowałam się. Ba! Byłam zachwycona. To, jak siedziała na krześle i było widać zmieniające się pory roku. Magiczne! Dla mnie jedna z najlepszych scen z całego filmu. W ogóle podobała mi się gra Kristen. No i oczywiście Jacob! Mimo iż wiedziałam co będzie dalej i kogo wybierze Bella, to cały czas modliłam się, żeby to z nim była. I Volterra. Scena walki, Jane, zachwyciłam się tym wszystkim. Nie mogę zapomnieć też o wilkach. Grafik komputerowy spisał się świetnie. Wilki były wspaniałe, jak żywe. Dobrze dobrana była również muzyka. Idealnie oddała nastrój całego filmu. Tak więc, jak dla mnie New Moon rządzi!
A jakie sceny wam się najbardziej podobały? Zarówno w Zmierzchu jak i w Księżycu...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:40, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystkie w których występował Jasper albo Jacob
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:41, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
O, dokładnie. To są najlepsze postacie z całej sagi, wg mnie. A tak w ogóle to S. Meyer popsuła postać Charliego. On albo jadł, albo łowił ryby, albo oglądał telewizje... Mi się to nie wydaje zbyt realne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:49, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe! Racja - w ogóle jako postać moim zdaniem nie istniał. Jaki ojciec pozwalałby na takie rzeczy jakie robiła Bella bez żadnych konsekwencji? To bez sensu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:02, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Już w filmie wydawał mi się bardziej realny niż w książce. xD
Ale w sumie, Bella też trochę była skiepszczona. Czytałam tylko 2rozdziały Zmierzchu oczami Edzia, ale moja siostra przeczytała te 12 i mówiła, że i Edward, i Bella wydają się ciekawsi niż w Zmierzchu oczami Belki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elladan
Podpalacz mostów
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:04, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ech, a ja nie czytałem. I chyba nie zamierzam sięgnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:05, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Faktycznie - też uważam że cały zmierzch oczami Edwarda wydaje się ciekawszy...W sumie autorka pewnie bardziej go przemyślała, więc to nie powinno dziwić : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:38, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co do Charliego. On taki właśnie jest. Cichy, spokojny, nieokazujący wylewnie uczuć. Meyer może trochę przesadziła, ale ja i tak go lubię
Jak to Charlie pozwalał jej na wszystko bez żadnych konsekwencji? Przecież jak w KwN wyjechała do Włoch ratować Edwarda to dostała szlaban, nie mogła się widywać z Edwardem. No ale Ed jest wampirem, więc Charlie nie musiał wiedzieć o ich spotkaniach, jako że wchodził przez okno. Poza tym, zapominacie o czymś. Bella była już dorosła, miała 18 lat. Więc technicznie rzecz biorąc, tata nie mógł jej niczego zabronić. Tak mu przecież powiedziała (nie pamiętam już czy w 2 czy w 3). Albo jak się zdenerwował o to, że jeździła na motorach. Nie wydaje mi się więc, że Charlie był "za dobry".
Moimi ulubionymi scenami również są te z udziałem Jaspera i Jacoba, kładę szczególny nacisk na te z udziałem Jazza Obecnie to on jest moją ulubioną postacią z sagi. Zapadła mi w pamięć scena w szkole, w której to Jazz manipuluje uczuciami Belli, aby zgodziła się przyjść do nich na swoje przyjęcie urodzinowe.
Zmierzch oczami Edwarda rzeczywiście jest o wiele ciekawszy. Może wiąże się to z tym, że Edward jako wampir zwraca uwagę na rzeczy, których zwykły człowiek nie zauważa. Jego opinie i poglądy są poważniejsze, bardziej dokładne niż Belli. Nie ma zresztą co się dziwić, żyje już na tym świecie o wiele dłużej niż ona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Will97
Sierota
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:47, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Oglądałem film i mnie się średnio podobał bardziej wole średniowiecze niż książki fantasy w naszych czasach i napewno tego nie przeczytam ale o gustach się nie dyskutuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombix
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:15, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie czytałem, tylko na historii połowę filmu oglądałem. Jak dla mnie takie sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:22, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No cóż, nie każdemu musi się podobać. Jak pisałam wcześniej, komuś się podoba, a komuś nie. Każdy ma swój gust a o gustach się nie dyskutuje
Bombix film 1 był taki sobie. Drugi jest zdecydowanie lepszy. Jeśli nie chcesz przeczytać książki (a jest o wiele lepsza od filmu) to poczekaj na trzecią część - Eclipse. Do kin wchodzi po koniec czerwca, chyba 30. Tam będzie dużo scen walki, więc Zaćmienie może przypaść do gustu bardziej niż poprzednie części
Ja to już zaplanowałam wyjazd na Eclipse wraz z koleżankami. W tej części Jasper odgrywa ważną i sporą rolę, więc tym bardziej nie mogę się doczekać
Jednak ta część posiada już jeden minus. Otóż zmienili aktorkę, która grała Victorię. Widziałam zwiastun i muszę przyznać, że ta nowa jest okropna! O wiele bardziej pasowała mi ta pierwsza!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:26, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, na przykład Pan Pattinson zagrał o niebo lepiej w I niż w II części. Ale w II przynajmniej było go mało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chabersztyna
Gość
|
Wysłany: Nie 17:43, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak - i to był właśnie największy plus części drugiej. Mało Edzia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:45, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Też tak uważam! A największym jej plusem było to, że było dużo Jacoba^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:45, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wami. Według mnie Edzio jest... ble.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:53, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jest tak beznadziejny że aż mnie momentami irytował. Wzór emo! Wolę bardziej ludzi pokroju Jacoba - żywych, wesołych, pełnych optymizmu : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duncan11
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:29, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dla mnie nuda ten ...... który to napisał to nub
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:37, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, Edzio był straszny. I też wolę drugą część książki, ale mówiłam wtedy o aktorze i o filmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:28, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No cóż Edward może czasem irytować. To jego "jestem potworem, jestem niebezpieczny, mogę cię skrzywdzić" doprowadzało mnie do szału. Skoro tak uważał to nie powinien wracać do Belli. Przecież w Volterze na pewno czytał w myślach Alice, więc powinien wiedzieć o relacjach Bella&Jacob. W książce było chyba nawet wspomniane, że Alice "opowiadała" mu co się działo z Bellą po ich wyjeździe.
Wiedział, że Jake ją kocha, że się o nią zatroszczy. No i co najważniejsze, doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że Bella również go kocha i pomału się w nim zakochuje. Gdyby zaraz po tym wszystkim wyjechał Bella i Jake pewnie byliby razem. No a tak, wiadomo, że to Edward był miłością jej życia, więc wybrała jego.
Co do gry Roberta. Owszem, lepiej się spisał w Zmierzchu. W Księżycu grał tak jakoś dziwnie. Widzieliście tą jego minę, kiedy po urodzinach Bella poprosiła go, by ją pocałował? Wyglądał jakby był zmuszany do zrobienia nie wiadomo czego. Na jego obronę przemawia jednak fakt, że już wiedział, że ją zostawi. Chciał ją do siebie zniechęcać, sprawiać, żeby go znienawidziła. A tu ona jak na złość wyskakuje z taką prośbą. No i jak odmówić, skoro to są jej urodziny? No ale to jest Bella, a ona nigdy niczego mu nie ułatwiała
Co mi nie pasowało. Otóż w lesie, kiedy Edward mówił Belli, że wyjeżdża również miał dziwną minę. W książce było napisane, że był jak posąg w masce. Bella nic nie mogła wyczytać z jego twarzy ani z oczu. Wiadomym jest, że targały nim liczne emocje, ból i rozpacz. Jednak jest wampirem i potrafił to ukryć, zwłaszcza, skoro chciał przekonać Bellę, że już jej nie kocha.
Co do reszty scen z jego udziałem. Było ich tak niewiele, że nawet nie mam co porównywać :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ivette dnia Pon 15:11, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joisan
Podrzucacz królików
Dołączył: 21 Maj 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Wody w Świecie Wynurzonym Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:59, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć! Jestem fanką sagi "Zmierzch". Zakochałam się w tych książkach od pierwszych stron. Uwielbiam te książki!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|