Mroczne materie

Kertis · Gość

Zna ktoś tą serię?

1.Złoty kompas
2.Magiczny nóż
3.Bursztynowa luneta

Pierwsza część została zekranizowana.
Mnie się ta seria podoba.
Autor:Philip Pullman

Ellenai · Gość

Nie wiem, nie czytałam, nii słyszałam.

Venira

Ja słyszałam i czytałam! Świetne! Uważam, że książka ma lepszy 'klimat' niż film, ten z Nicole Kidman i Dakotą... (no zapomniałam nazwiska Wink

). Ale sądzę, że najlepszą częścią był 'Magiczny Nóż'. GENIALNE!

Elene

Czytałam, mam w domu wszystkie 3 części Smile

i uważam, że są naprawdę bardzo fajne. Zgadzam się z Venirą - książki dużo lepsze niż film. Ale tak jest często...

Nahya

Ja również czytałam. I szczerze - jak dla mnie niezła bajeczka. Zero szału, ale do poczytania dla dzieci ok. Film tak samo. Dobre, żeby zachęcić młodych do czytania fantastyki Smile

Cassandra25

Uwielbiam tę książkę!

A.

Kenna

Niestety tylko oglądałam film. Rzecz jasna książki zawsze są lepsze. Jak tylko gdzieś znajdę to przeczytam.

Nahya

Książki nie zawsze są lepsze - moim zdaniem film LOTR był lepszy od trylogii ;>

Simsia · Gość

Ciekawy jest motyw "żywej duszy". Z jednej strony fajne, ale z drugiej... jak ci umrze, to ty też umierasz. A jeśli tak nie jest, to przepraszam. Czytałam tą serię dosyć dawno i nie pamiętam kilku rzeczy.

Literówki.
G.

Ghulon

Czytałam 1 część. Pomysł bardzo fajny, ale mnie nie wciągnęła. Nie podoba mi się jej klimat.

anonimowakurierka

Czytałam około 2 lat temu i muszę powiedzieć, że nadał dość dobrze pamiętam fabułę! Kwadratowy

Poruszono wiele ciekawych wątków. Zgadzam się z Venira. "Magiczny Nóż" wymiata!

Halt O'Carrick

Właśnie czytam, nawet, nawet. Dochodzi do moich ulubionych książek, ale myślę, że są lepsze. Very Happy

Krewetka

Pierwsza część moim zdaniem to ,,Zorza północna''> Magiczny nuż najlepszy. Film do połowy zrobiony, tak mi się wydaje, bo nie czytałam książki. 2 i 3 czytałam, moja biblioteka słabiutko zaopatrzona. Świetny koniec 2 części, choć Will znalazł wreszcie swojego tatę, ten umarł. Jak dobrze to się skończyło. Aż muszę iść i przeczytać jeszcze raz. Wcale nie taka bajka, Nahya dla mnie super, należy do V.I.P /jeśli można tak powiedzieć o książce/

LadyPauline26

Jak dla mnie bardzo fajne, ale do jakiś ulubieńców bym tego raczej nie zaliczyła. Dobrze się czytało, nie było o ile pamiętam przynudzania itd. Ciekawy pomysł na książki, zwłaszcza motyw z dajmonami (czy jakoś tak) i wycinaniem przejść strasznie mi się spodobał. A poza tym postacie mnie tak nie irytowały, a na prawdę - mnie głupi albo zbyt doskonały bohater może całkiem zniechęcić do czytania. Co prawda czegoś mi w tym zabrakło, żebym mogła to zaliczyć do jakiegoś ścisłego rankingu faworytów Very Happy

, ale polecam do poczytania, bo wiem, że można pokochać tę serię.
Kwadratowy

Evans

Pierwsza część tak średnio mnie zainteresowała, za to bardzo ciekawie rozwinięto fabułę w 2 i 3. Zraziła mnie postać głównej bohaterki, której nijak nie mogę polubić

. Najlepiej czytało mi się fragmenty z tą uczoną, która zrobiła bursztynową lunetę (nie pamiętam jej nazwiska). Czytałam tą serię dosyć dawno i niezbyt zrozumiałam wątki z Kościołem, więc niedługo będę musiała sobie powtórzyć.