|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ksssa
Podpalacz mostów
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:55, 09 Kwi 2013 Temat postu: ''Legenda'' -Marie Lu |
|
|
Trylogia ''Legenda'' dzieli się na trzy książki:
1.Rebeliant
2.Wybraniec
3.Patriota (w przygotowaniu)
JEST TO CAŁKIEM NOWA TRYLOGIA ^^
Wydawnictwa Zielona Sowa
Mroczna przyszłość, w której nic nie jest takie, jak się wydaje.
Dwa odmienne światy, i dwoje młodych bohaterów, którzy stają w walce przeciwko sobie.
Piętnastoletnia June – geniusz militarny kontra jej rówieśnik Day – nieuchwytny przestępca.
Ich ścieżki krzyżują się. Rozpoczyna się wyścig na śmierć i życie.
Republika, miejsce niegdyś znane jako zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, jest uwikłana w wieczną wojnę ze swymi sąsiadami, Koloniami.
Piętnastoletnia June, urodzona w elitarnej rodzinie w jednej z najbogatszych dzielnic Republiki, jest wojskowym geniuszem. Posłuszna, pełna pasji i oddana ojczyźnie, jest wychowywana na przyszłą gwiazdę najwyższych kręgów Republiki.
Również piętnastoletni Day, urodzony w slumsach sektora Lake, jest najbardziej poszukiwanym przestępcą Republiki, ale kierujące nim motywy wcale nie są tak podłe jak by się mogło wydawać.
Pochodzący z dwóch różnych światów June i Day nie mają powodu, by się spotkać, aż pewnego dnia brat June, Metias, pada ofiarą morderstwa, a Day staje się głównym podejrzanym. Wciągnięty w śmiertelną zabawę w kotka i myszkę, Day ucieka, próbując jednocześnie uratować swą rodzinę, a June desperacko usiłuje pomścić śmierć brata.
Zbieg okoliczności sprawia, iż oboje odkrywają prawdę o wydarzeniach, przez które połączyły się ich losy. Dowiadują się też, że ich ojczyzna gotowa jest sięgnąć po wszelkie dostępne środki, by zataić sekrety.
Oszałamiająca pierwsza powieść Marie Lu, pełna akcji, napięcia i romansu, bez wątpienia wciągnie i poruszy każdego czytelnika.
Zapraszam do czytania! Jeśli ktoś już czytał niech zostawi tu swoją recenzje! Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ksssa dnia Wto 21:57, 09 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zwiad Owcy
Sierota
Dołączył: 02 Maj 2013
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:55, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zamierzam sprezentować sobie na urodzinkk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tris
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z okolic Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:23, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie czytałam, ale widziałam w Empiku i mam zamiar przeczytać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksssa
Podpalacz mostów
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:59, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ogólnie czytałam i nie jestem zachwycona. Na początku kiedy czytasz myślisz, że będzie to coś gdzie główną fabułą jest wojna, problemy w państwie itd. Watki miłosne są spychane na drugi plan. Za to po przeczytaniu tego stwierdziłam,że wszystko, co pisze na okładce jest za bardzo przesadzone. Jest to w połowie kryminał (kiedy szuka zabójcy brata) i w połowie wielkie romansidło, co by nie było złe gdyby nie fakt, że złodziej, którego nie mogła złapać cała Republika był głupcem. Wszystko było przesadzone, gdyż przedstawiała państwo raz inteligentne, raz głupie. Fabuła też ogólnie nie ma sensu. Do tego to kiedy główni bohaterowie się spotykają jest tak naciągane... jedyne co w tej książce spodobało mi się to była postać ojca Daya. Żałuję, że autorka tak mało o nim napisała. Podobała mi się jeszcze postać Mathiasa, ale to wszytko. Książka bardzo słabiutka. Możliwe nawet, że najsłabsza jaką czytałam (kupiłam).
Moja ocena: 3/10
Za ogólną historie. Także za ten styl dwóch najgorszych wrogów, którzy się spotkali i połączyli - mimo, że beznadziejnie wątek ten rozwinęła. I za okładkę?
I może tak by nie zaspoilerować: najgorsze było chyba to co się stało z Johen na końcu. To było tak beznadziejne, mało wzruszające i naciągane, że myślałam, iż przeskoczę parę stron dalej. Serio autorko? Nie ma kobieta wyczucia. Chyba nie zdaje sobie sprawy, że żeby ktoś się smucił z takich rzeczy musi poznać dobrze daną postać, a tu nic o nim nie wiemy. Równie dobrze mogła by to zrobić z setką innych, a i tak by się nic nie odczuła. Było jedynie mi trochę szkoda tego młodszego brata Daya. Choć i ta postać była naciągana, ale trochę bardziej jest jej żal przez ten eksperyment na niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|