Kroniki Pradawnego Mroku

Alnor

Bardzo lubię tą serię. Jest po prostu inna. Nie opowiada o czasach które znamy już na pamięć ( czyli średniowieczne czasy króla Artura), tylko o czymś co działo się o wiele wcześniej. Serię tę kocham także za... wilki.I oczywiście za różnorodność w klanach. No i za najważniejsze. Za Ten dziwny styl. Seria nie jest tak bardzo mroczna ( czytałam o wiele mroczniejsze książki np. " Ritus")

Akela

Ja nie czytałam mroczniejszych. W tym temacie już wcześniej było powiedziane, że jest 7 książek. 7 to Tropiciel dusz.

.alyss.

Dla wyjaśnienia:
1. Wilczy Brat
2. Wędrujący Duch
3. Pożeracz Dusz
4. Wyrzutek
5. Złamana Przysięga
6. Tropiciel Dusz

Więcej nie ma, chyba, że jestem naprawdę zmulona i autorka napisała jakiś ciąg dalszy...

ania

Pierwsza część ma ogólnie bardzo fajny klimat itp, ale nie jest wciągająca.

Akela

Aaa... No to przepraszam, pomyliłam 6 z 7.

ania · Wysłany: Czw 18:59, 03 Mar 2011 Temat postu:

Przeczytałam drugą i moim zdaniem jest zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Wciągająca, nieprzewidywalna, ciekawa, zachowany fajny klimat. Mam tylko jedno "ale", otóż to fabuła jest podobna do innych serii dla młodziezy, a jednocześnie zupełnie inna. Giną rodzice, bohater zmierza się z niemożliwym i przeżywa, następnie dowiaduje się, że jest osobą niezwykłą, magiczną bądź niespotykaną, jest to zazwyczaj dar/przekleństwo, dowiaduje się i szuka prawdy o sobie i rodzicach lub krewnych. Mimo, że jak widzimy seria posiada prawie identyczną fabułę, jest to książka zupełnie odmienna. Czytałam już o średniowieczu, wymyślonych krainach, epoce przyszłości itd., ale nigdy nie spotkałam się jeszcze z historią trwajacą w czasach tak odległych. Bardzo mi się to podoba. Ok!

Niedługo zacznę 3 część, ale jak na razie wielkie brawa dla 2. Applause

Litości! Chyba powinnaś wiedzieć, że pisze się "historia", nie "chistoria".

A.

Rayle

Książki te są super! Jest to moja trzecia ulubiona seria ( zaraz za zwiadowcami i tunelami).

Actia

O Kronikach Pradawnego Mroku słyszałam, a właściwie czytałam, już dawno. Jednak opis pierwszej części, ten z tyłu okładki, niespecjalnie mnie zaciekawił. Chyba najbardziej zniechęciło mnie to, że akcje dzieje się tysiące lat wcześnie. Dopiero kiedy Nefra książkę mi poleciła, stwierdziłam, że warto byłoby tym tworem się głębiej zainteresować. W Empiku chwyciłam „Wilczego brata” i przeczytałam pierwszy rozdział. Spodobał mi się, także stwierdziłam, że warto byłoby przeczytać całość. Jako że zbliżało się Boże Narodzenie, to stwierdziłam, że może dostanę to jako prezent. Nie dostałam, ale sama sobie też kupić nie mogłam, gdyż książka została zakupiona już i czekała na moje urodziny. Także w moje łapki wpadła niedawno. (;
Kiedy zaczęłam czytać, to książka podobała mi się, ale bez szału. Jak trafi się naprawdę dobra książka, to potrafię ją przeczytać w jeden dzień, robiąc tylko małe przerwy. W tym przypadku tak nie było. Wciągnęło mnie to naprawdę gdzieś w połowie, wtedy to czytałam, nie mogąc się oderwać. Dobra, mogłam, ale prawie, prawie bym nie mogła.
Znowu się przewija motyw wybrańca (bo ja tak to odebrałam - że Torak nim jest), co z pewnością oryginalne nie jest. Tak samo, jak to, że Torak prawie nic nie wie na ten temat. Plus jeszcze śmierć rodziców, też częsty motyw. Za to pomysł umieszczenia akcji w tych czasach był nietypowy. Te wszystkie kraje, ich zwyczaje oraz demony bardzo mnie zaciekawiły.
Na początku nie przepadałam za Torakiem, ale teraz to go nawet polubiłam, chociaż gdybym zrobiła ranking moich ulubionych bohaterów książkowych on by tam z pewnością nie trafił. Za to Renn jest świetna. I bardzo fajny pomysł z narracją od Wilka. Gdyby cała książka byłaby tak napisana, to byłoby to męczące, ale takie fragmenty były dobre! Czekałam na nie. Trochę smutno mi się zrobiło przy "pożegnaniu" Toraka i Wilka, ale zapewne w przyszłych częściach się spotykają. Szkoda, że Wilk jest duży, bo mały Wilczek był słodki. Very Happy

Z pewnością sięgnę po kolejne części. Teraz mam jeszcze kilka książek do przeczytania, więc nie będę kupowała KPM, ale w wakacje zapewne dalsze tomiki wylądują na mojej półeczce. (;

ozi1999

Tak, już dość dawno przeczytałem te księgi i się nie zawiodłem. Wyrzutek- b. dobra, ponieważ niespodzianka dla Toraka-Pożeracz dusz-matka Renn. (to ja, nowy ozi1999 stary oskar7654 Very Happy

). Najlepsza 6 część. Ciekawa fabuła. Bardzo polecam!

Will z Redmont

Czytałem wszystkie części. Ten fragment z wycinaniem znaku Pożeraczy Dusz jest trochę ... dziwny...

Wilk rlz.

Razzak

Przeczytałem wszystkie części i bardzo się podobało, polecam!