J.R.R. Tolkien - Hobbit czyli tam i z powrotem

Jadugar

Uwielbiam J.R.R Tolkiena, to mój ulubiony pisarz i uważam że dzieła takie jak: "Hobbit" , "Władca Pierścieni (wszystkie 3 tomy)" , "Silmarillon" to wspaniałe książki, które polecam każdemu, niezależnie od wieku i płci. Wink

wooder

Według mnie WP to szmira, ale hobbit jest... zajefajny.

Pisz poprawnie posty.
G.

Akela

Czytałam, fajna rzecz, dość ciekawa fabuła.

Triste

Mi też bardzo się ta książka podobała. I faktycznie jest lekturą, z tego co pamiętam to w 6 klasie podstawówki. Polecam, chociaż jeśli ktoś najpierw czytał trylogię, to może mu się to wydać przynudne.

Simsia · Gość

Hobbit był moją lekturą. Bardzo lubię tą książke, podobnie jak Władcę Pierścieni.

.alyss.

A ja jeszcze nie czytałam. Nigdy nie mogę trafić w bibliotece, a nie chcę tego kupować.

prot

Książka bardzo ciekawa i jak najbardziej warta przeczytania. Najciekawszy fragmentem był według mnie pojedynek(?) na zagadki.
btw. wiecie coś o ekranizacji?

Samara

2012 rok. Podobno

A wracając do tematu ulubionych wątków, to mi się także bardzo podobał wątek z trollami. Mimo, że krótki, jednak bardzo zapadł mi w pamięć.

LordIsak

Po przeczytaniu nie byłem do niej przekonany, ale później mi się spodobała.

G.

Nimrodel

Czytałam tą książkę (a właściwie brat czytał, a ja słuchałam), kiedy byłam bardzo mała (miałam ok. 5 - 6 lat?). Już prawie nie pamiętam kiedy ją czytałam, ani co się w niej działo... Oczywiście, wiem, o co w niej chodzi, ale pewnie niedługo sięgnę po nią drugi raz i wszystko sobie poprzypominam.

xxxrafal

Film ma zostac podzielony na dwie części pierwsza ma wyjść w 2012r. a druga w 2013.

Rexus Maximus

Mi wątek z trollami sprawił trudność, bo najpierw przeczytałem WP, a tam w drodze do Rivendell Frodo, Aragorn i reszta znajdują te statuy. Ale potem w filmie miałem trudność, bo czytałem WP spolszczone na maksa.
Shire - Włość
Baggins - Bagosz
Gamgee - Gaduła
Rivendell - Tajar
I jeszcze parę innych.

Shoot

Moim zdaniem Sylmarila nie mogło być w Hobbicie. Od napisania Hobbyta do powstania Silmarilionu upłynęło około 40 lat jak się nie mylę.

xThauron

Ale pisarz, mógł zrobić tak jak Lewis... ten pierw napisał większość części, a potem skąd one się biorą... Tolkie napisał z 11 książek! I to bardzo dobrych

Fonn

Ja teraz czytam i jestem w tym momencie jak Bilbo wpadł na pomysł, jak otworzyć drzwi do Samotnej Góry... Więc na razie nie przeczytałam tematu, bo nie należę do osób, które lubią poznawać treść książki, filmu itp. Ale obiecuję przeczytam i książkę i temat! Smile

Arwen12

Czy wy ludzie nie czytacie przypisow od Chrisa Tolkiena? "Silmarillion" obie "Księgi zaginionych opowieści", obie "Księgi niedokończonych opowieści" i "Dzieci Hurina" były luźnymi kartkami, które Chris zredagował.

Rexus Maximus

Może niedługo Niedokończone opowieści będę miał.
I tak się zastanawiam, kim był dokładnie Beorn? Ten człowieko-niedźwiedź?

Mihex

Też się nad tym zastanawiałem czytając Hobbita, w Władcy Pierścieni nic o takich ludziach nie było, Silmarilliona nie czytałem, więc nie wiem, ale tam pewnie też nic niema. Może jest po prostu pozostałością jakiegoś magicznego ludu, który praktycznie cały wyginął, a może po prostu pojedynczym przypadkiem jak Tom Bombandil. Razz

Rexus Maximus

Tak sobie myślę, że to może potomek jakiegoś silniejszego bytu, czyli Majara? Bo Beorningów było dużo pod Górami Mglistymi, potem gobliny ich wyparli. A może to tylko pojedyncza "wpadka" autora?

PanzerVI · Wysłany: Sob 20:53, 05 Mar 2011 Temat postu:

Czemu ,,wpadka"? Przecież Śródziemie jest tak samo stare, albo i starsze od naszego świata i wiele ras mogło wyginąć, a pozostało tylko kilka osobników, na przykład Beorn. Co do samej książki to jest bardzo fajna, napisana przystępnym językiem, dzięki czemu łatwo i szybko się ją czyta. Co tu więcej mówić? Klasyka i tyle.

xThauron · Wysłany: Wto 18:37, 08 Mar 2011 Temat postu:

Nom, książka bardzo fajna. Tolkien się postarał o wszystkie książki, dlatego to mój ulubiony autor... I biada temu, kto ma innego xD

wk63

Książkę przeczytałem już dawno ale (jak każdą książka Tolkiena) nadal ją dobrze pamiętam. Co tu dużo pisać, Tolkien jest genialny.

Alyss13

Czytałam "Hobbita" i parę innych książek Tolkiena i zgadzam się, że książki są super. Chociaż mi się dość trudno czytało przez te wszystkie nazwy, za których wymyślenie go jeszcze bardziej podziwiam.

wk63

Tak nazwy i imiona (które często różnią się jedynie końcówką) są denerwujące. Ale rzeczywiście, żeby wymyślić coś takiego trzeba mieś łeb. Razz

nicia111

Trzeba mieć łeb żeby wszystkie je spamiętać. W Hobbicie nie ma ich tak dużo, ale w Władcy Pierścieni jest ich zatrzęsienie. Dol Amroth, Edoras, Kamień Erech itp.