|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:36, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Pomyślałem, że pierwowzorem Kielicha Anioła jest św. Graal. Co wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:06, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
O tym było chyba nawet w książce.. To takie logiczne nawet.
A co do paragonów - zabieram, ale ich nie czytam. Z resztą nie potrafiłabym przeczytać książki tak żeby nie było widać że to robiłam - zawsze chociaż zgięcie na okładce jest..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:12, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A więc, jak myślicie jaki był pierwowzór innych darów? Miecz - Excalibur, a Lustro - kryształowa kula?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:02, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Miecz też nie koniecznie - bardziej skojarzył mi się z mieczem który Bóg umieścił na wejściu do raju - jakoś nie widzę połączenia anioła z Excaliburem.. Co do lustra..hmm..kryształowa kula jest taka mało oryginalna - i nie wyjątkowa. Stawiam na jezioro Nazaret. Może coś bardziej związanego z aniołami ale teraz nie potrafię nic skojarzyć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:08, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jak już, to jezioro Genezaret. A o mieczu nie pomyślałem... a co do lustra, może zadziałał zmysł fantastyki autorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:16, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację - nie mogłam skojarzyć nazwy więc wpisałam miejscowość z nim kojarzoną.
Excalibur po prostu nie kojarzy mi się w żaden sposób z aniołami. Może się mylę i macie inne poglądy na ten temat? Bo dla mnie ten miecz to bardziej magia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:29, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, to ja się pomyliłem, bo ten akurat miecz mi na myśl nie przyszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bayoo
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:41, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nahya napisał: | Masz rację - nie mogłam skojarzyć nazwy więc wpisałam miejscowość z nim kojarzoną.
Excalibur po prostu nie kojarzy mi się w żaden sposób z aniołami. Może się mylę i macie inne poglądy na ten temat? Bo dla mnie ten miecz to bardziej magia.. |
Ale jeśli rozpatrzyć to pod kątem legend arturiańskich wtedy by się zgadzało. Kielich - Graal, Miecz - Excalibur, nie pamiętam tylko jaki był trzeci artefakt w owych legendach.
Jeżeli ma to jakieś głębsze znaczenie (nie wiem dlaczego śmiem szczerze wątpić) to Lustro może być odzwierciedleniem Jeziora (słynna Pani Jeziora). Wiecie, te bzdety, że trzeba mieć czyste serce, być prawym itp. itd. Więc Lustro byłoby takim symbolicznym wejrzeniem w siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:28, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A więc mamy dwie wersje: religijną (Graal, miecz z Edenu i jezioro X [Genezaret?]) i arturiańską (Graal, Excalibur i Jezioro). Jestem za tą pierwszą, bo cała seria ma lekki podtekst... teologiczny.
UWAGA:
Może Spoiler
4. Miasto Upadłych Aniołów:
Miłość, krew, zdrada i zemsta - w Mieście Upadłych Aniołów stawki są coraz wyższe. Simon Lewis ma pewne problemy z przystosowaniem się do swojego, nowego życia jako wampir, szczególnie teraz gdy prawie nie widując swojej najlepszej przyjaciółki Clary, przyłapuje ją na treningu Nocnych Łowców i spędzaniu czasu z jej nowym chłopakiem Jace'm. Nie wspominając, że Simon nie za bardzo wie jak poradzić sobie z presją związaną, z nie-randką, z dwoma dziewczynami na raz. Co zrobi wampir kochający światło dzienne? Simon decyduje, że potrzebuje przerwy i opuszcza miasto - tylko po to, by odkryć, że złowrogie wydarzenia podążają za nim. Uświadamia sobie, że wojna, o której myśleli, że została wygrana, mogła się jeszcze wcale nie zakończyć. Simon musi wezwać swoich przyjaciół Nocnych Łowców, aby bronić nadchodzących dni - o ile potrafią oni zapomnieć o swoich rozpadających się wzajemnych relacjach, tak długo jak trzeba stawić czoło wyzwaniu.
5. Miasto Zagubionych Dusz
Kolejna część cyklu o Nocnych Łowcach.
Wszystko co wiem to to, że miałam „burzę” pisząc Miasto Upadłych Aniołów i nie mogę doczekać się by zacząć Zagubione Dusze i Rajski Ogień - to będzie intensywna, ciemna podróż dla Jace, Clary, Simona i co. (by nie wspomnieć o kilku nowych charakterach, które poznają w drodze) (…) - Cassandra Clare
Przewidywana data premiery: maj 2012
6.Miasto Rajskiego Ognia
tytuł oryginalny: City of Heavenly Fire
Wszystko co wiem to to, że miałam „burzę” pisząc Miasto Upadłych Aniołów i nie mogę doczekać się by zacząć Zagubione Dusze i Rajski Ogień - to będzie intensywna, ciemna podróż dla Jace, Clary, Simona i co. (by nie wspomnieć o kilku nowych charakterach, które poznają w drodze) (…) - Cassandra Clare
Przewidywana data premiery: wrzesień 2013
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rexus Maximus dnia Sob 20:33, 27 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:53, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No proszę - historii ciąg dalszy.. Nie wiem czy sięgnę po te książki, zobaczę czy okładka i opis mi się spodobają, bo jakoś nie bardzo mam ochotę na "jeszcze", mimo że sporo rzeczy nie zostało wyjaśnionych..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:21, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
UWAGA: Mocny SPOILER!!!
Koloruje na biało. Jest całkiem długi:
Streszczenie:
Rozdział pierwszy, Propozycja : W którym Simon, starając się życ najbardziej normalnie jak się da, zaczyna pojmować, że to nie jest możliwe.
Rozdział drugi, Obawa przed upadkiem : Ten rozdział jest powtórka jednego z Miasta Szkła wic nie będę mówić o nim za wiele, oprócz tego, że będzie z punktu widzenia Clary. (Edit)
Rozdział trzeci Siedmiokrotna pomsta: Ale Pan mu powiedział >>O, nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotnej pomsty doświadczy!<< Dał też Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił nikt, kto go spotka. Cóż, naznaczenie Znakiem Kaina nie poszło na marne.
Rozdział czwarty, Ziemia ośmiu owiec: W tym zawarte jest szkolenie dotyczące Muay Thai, wojskowej sztuki, zwanej "Sztuką Ośmiu Owiec", ponieważ dotyczy używania rąk, łokci, kolan i stóp do wymierzania ciosów. Dotyczyć też będzie fragmentu, który zawarłam wcześniej na Tweeterze "Jest do ciebie przywiązany, ale czy cię kocha?"
Rozdział Piaty, Piekło jest piekłem/Piekło wzywa piekło: Po łacinie, w jednym z Psalmów, Abyssus abbyssum invocat. W tłumaczeniu głębokość wzywa głębokość/ głębokość jest głębokością. W którym Clary przymierza suknie druhny.
Rozdział szósty, Obudzona śmierć - Naprawd dosłownie, rzeczywicie.
Rozdział siódmy, Preator Lupus: Ten rozdział skłania do przypuszczeń, że łacina bije na głowę wszystko. W rozdziale występują wilkołaki.
Rozdział ósmy, Spacer w ciemności: "Ale on nienawidził swojego brata ciemności i odszedł w ciemność, wiedząc, że tamten za nim nie podąży, bo czerń zakryła mu oczy" I w między czasie, Zespół Simona da pierwszy koncert.
Rozdział dziewiąty, Z ognia do ognia[Bardziej po polsku z deszczu pod rynnę.]: - Oscar Wilde Zróbmy spacer z ognia do ognia, z palącego bólu do śmiertelnego światła jestem za młody by żyć bez pragnienia . Myślę, że wszyscy będą zadowoleni wiadomością, że ten rozdział będzie przede wszystkim o Clary i Jace'ie.
Rozdział dziesiąty, 232 Riverside Drive(Jest to adres!): Całkiem nieźle napisany, o czymś specjalnym( Nie mogę wam pomóc, ale wyobraźcie sobie, że żyje ktoś wyjątkowy) "Mam przyjaciół, którzy mieszkają na Riverside Drive, tylko nie pod tym numerem"
Rozdział jedenasty, Nasz gatunek : Nasz gatunek wampiry
Rozdział dwunasty, Sanktuarium: W tej postaci, w jakiej znajduje się tekst, dowiadujemy się, że Wielki Anioł ma nietypowe zadanie dla Nocnych Łowców.
Rozdział trzynasty, Dziewczyna znajduje śmierć: Tak jak napisane w tytule!
Rozdział czternasty, To, co mogą przynieść sny(Wszyscy to znają! W tym śnie śmierci, różne mogą przyjść mary Hamlet. : "Max - powiedział Jace - Max, tak mi przykro.
Rozdział piętnasty, Beati Bellicosi: Ta fraza z łaciny to Beati Pacifi błogosławione znaki pokoju. W tym momencie,( i prawdopodobnie na stałe) błogosławienia zostaną wojownicy.
Rozdział szesnasty, Nowy Jork miastem aniołów.: Ten, kto wie, o czym mówi piosenka Thriving Ivory "Angels on the moon" (Thriving Ivory, wyszło z kontekstu, że to zespół. ) rozpozna to wyrażenie.
Rozdział siedemnasty, Powrót Kaina: Kain powiedział do swojego brata, Abla: przyjdzie czas, kiedy będą w potrzebie i wtedy Kain znowu powróci, odnajdzie Abla i znowu go zgładzi. Cały ten fragment pochodzi z Genessis 4, opowieści o Kainie i Ablu motywowi przewodzącemu w całej księdze, opowieści o rodzinie, mordercy, zabójstwie wybaczeniu i krwi.
Rozdział dziewiętnasty, plamy ognia : Wzoruję się na poemacie Carla Sanburga Wyobraźcie sobie morskiego śpiewaka, śpiewającego o popiele i krwi, dziecku zranionym ogniem. Wprawiając w nas w nowy sen, nas, którzy zapomnieli. Po burzy każdy z nas będzie miał jedną gwiazdę.
Epilog, epilog : Po prostu epilog, dosyć krotki, ale wszystkich powali. Mam nadzieję
Prawdopodobnie za kilka dni będę posiadaczem "Mechanicznego Anioła" książki związanej fabułą z Darami, ale nie należącą do Sagi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rexus Maximus dnia Wto 7:46, 30 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:40, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, czas na recenzję.
Książka "Mechaniczny Anioł" jest pierwszą częścią trylogii "Piekielne Maszyny", związana z "Darami Anioła" tylko kilkoma nazwiskami, postaciami i urządzeniami.
William Herondale jest młodym, ambitnym i aroganckim Nefilim. Wraz ze swoim przyjacielem Jamesem Cairstarsem natrafia na ślad spisku. To doprowadza go do tajemniczej organizacji, zwanej "Klubem Pandemonium". Przy napadzie na jedną z melin "Klubu" uwalnia z niewoli niewiadomego pochodzenia dziewczynę. Zmiennokształtną, Theresę Gray. Przyjmują ją serdecznie w londyńskim Instytucie (akcja dzieje się w Londynie), prowadzonym przez rodzinę Branwellów (Henry Branwell to wynalazca Sensora). Od tej pory razem pracują nad rozpracowaniem magicznej organizacji i ich mechanicznego spisku...
Książkę miło się czyta, chociaż brakuje klimatu wiktoriańskiego Londynu. Jest w niej wiele nazwisk znanych czytelnikowi "Darów" np.:
-Magnus Bane
-Lady Camille Belcourt (wampirzyca, potem jest przywódczynią pijawek nowojorskich)
-Ragnor Fell
-Herondale(!)
Książka nie wyjaśnia wiele wątków pobocznych "Darów", ale miło się ją czyta. Zapewnia naprawdę wiele zwrotów akcji i tak dalej.
Mam nadzieję, że namówiłem Was do przeczytania tej książki.
Ocena końcowa 8/10
Plusem jest trzymająca w napięciu akcja, zmieniająca się na ostatnich stronach książki, ale minusem jest brak jakiegokolwiek klimatu wiktoriańskiego Londynu, oprócz dorożek.
EDIT: Fajne by było RPG o Nocnych Łowcach, ale fora przeglądałem i największe ma 50 użytkowników, i nie jest tak wspaniale rozbudowane jak nasze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rexus Maximus dnia Sob 13:21, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DeathValley
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:26, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam Dary Anioła i Piekielne Maszyny i uwielbiam te książki A szczególnie Jace przypadł mi do gustu <3 Jego teksty powalają xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:49, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Piekielnych maszyn nie czytałam - warto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DeathValley
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:33, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się podobało i polecam ^ ^ Niedługo wyjdzie drugą cześć tej trylogii - mechaniczny książe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|