Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oskar7654
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Koszalin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:24, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No to muszę przeczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:43, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Napisałabym że Jace - ale to takie oczywiste Problem w tym że zanim powstała ta książka i ten bohater na potrzeby jednej kampanii wampira maskarady, którą prowadziłam stworzyłam dosłownie identycznego bohatera - wyglądał prawie tak samo, mówił, poruszał się.. tylko przeszłość miał inną I nawet jak moja kumpela, która grała w tej kampanii przeczytała Dary powiedziała mi, że ciągle nie mogła nazywać go Jace, bo był tak podobny do Isaaca (mojego bohatera) xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombix
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:08, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie czytałem, ale mój brat tak xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:23, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również mogłabym napisać, że Jace. Jest on naprawdę wspaniały, doskonały dzięki swoim niedoskonałościom i wadom. Kto czytał, ten wie o co mi chodzi To jego nieprzewidywalne zachowanie i cięte odzywki. W sumie tylko przy Clary pokazywał swoją prawdziwą twarz.
Lubię też Simona. Jest wspaniałym przyjacielem i chłopakiem. Może nie aż tak jak Jace, ale z nim nikt nie może się równać W pewnym momencie miałam nawet nadzieję, że to właśnie z nim będzie Clary.
Interesującą postacią jest również Alec. Był gejem zakochanym w towarzyszu broni...
A najbardziej przebojową i humorystyczną postacią drugiej części jest moim zdaniem Magnus Bane - uroczy cyniczny charakterek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Magnus faktycznie był fajny Alec mnie często denerwował. Za to jace - no cóż, czuję się tak jakbym go sama stworzyła, bo naprawdę jest identyczny z moim Isaac'iem z wampira maskarady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:21, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Alec był naprawdę dziwnym typem. Mimo to miał w sobie coś takiego... Te jego niektóre zachowania i wypowiedzi To jest chyba jedyna książka, w której od razu polubiłam wszystkich bohaterów. Zazwyczaj to musiało miną trochę czasu zanim się do kogoś przekonałam, o ile w ogóle tak się działo. Tutaj natomiast już od pierwszych stron polubiłam wszystkich. No może jedynie Isabelle mnie momentami denerwuje. To chyba przez jej zachowanie, bo ja nie przepadam za osobami z takim charakterem jak ona.
A jaki dokładnie był Isaac i jaka w ogóle była ta kampania, że go stworzyłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Generalnie Isaac był synem wampira - księcia miasta w którym rozgrywała się akcja. Urodził się zanim jego ojciec został przemieniony. I z racji tego że Lucas - czyli księże nie chciał patrzeć na śmierć syna, ale jednocześnie nie chciał by został wampirem jak on, szukał naukowców którzy będą potrafili zapewnić mu długowieczność. Znalazł kogoś kto na nowo "stworzył" Isaaca - coś ala dzieci z "Cienia Anioła" - taki serial był kiedyś Był ulepszony troszkę (nie będę się za bardzo rozpisywała). I bardzo mu się nie podobało to kim się stał przez zachcianki ojca. W każdym bądź razie współpracował z drużyną którą prowadziłam - był mentorem jednej assamitki. Jednocześnie swoją postawą i pojawianiem się w różnych nieodpowiednich momentach pomagał drużynie, ale psuł plany swojego ojca... Cała kampania miała polegać na tym by drużyna sama podjęła decyzję czy coś na kształt Isaaca ma prawo żyć itp. No trochę zawiłe to było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:04, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie że tak post pod postem ale będzie dotyczył już czegoś innego - skończyłam czytać serię.
Kilka wniosków po przeczytaniu:
- po pierwsze autorka całkowicie dała d*py w trzeciej części!!!
- za dużo oczywistych wydarzeń... jak tylko pojawił się Sebastian od razu wiedziałam jaka będzie jego rola...
- końcówka - no co za mydło..aż się czytać nie chciało
- ostateczny wniosek po podsumowaniu całości - z tego świata byłby dobry erpeg ^^ Ach jaka szkoda że już nie mam takiego dostępu do mojej ukochanej drużyny, bo bym im poprowadziła coś w tych klimatach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivette
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:02, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nahya napisał: |
- za dużo oczywistych wydarzeń... jak tylko pojawił się Sebastian od razu wiedziałam jaka będzie jego rola...
|
Naprawdę od razu wiedziałaś? Ja podejrzewałam, że to nie Jace jest synem Valentine'a po tym, jak ten nie chciał powiedzieć jaka krew płynie w żyłach Jace'a. Ale pewności nie miałam. W trzeciej części, kiedy pojawił się Sebastian nie myślałam, że to on jest bratem Clary. Zaczęłam coś podejrzewać dopiero wtedy, gdy po tym jak Clary włożyła rękę we włosy Sebastiana została na niej jakaś czarna maź. Pomyślałam, że skoro to jest farba, to Sebastian udaje prawdziwego Sebastiana.
No ale i tak byłam pewna, że Clary i Jace będą razem. Co prawda skrycie chciałam, żeby ona była z Simonem, ale wiedziałam, że tak się nie stanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:27, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wiedziałam to w chwili gdy był opis jak Clary spojrzała na Sebastiana i poczuła że to jest ten ktoś z jej snów, ktoś kto ją dopełnia. Od razu wiedziałam że to on jest prawdziwych jej bratem. Szkoda że był taki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melody0044
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:16, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja przeczytałam pierwszą część i jestem w połowie 2
Całkiem fajna seria, a ja bardzo lubię Simona. No i Jace oczywiście;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:23, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle orientuje się ktoś czy to już koniec? Czy może po mieście szkła autorka napisze coś dalej? Bo wydaje mi się że sporo wątków zostało otwartych prawda..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melody0044
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:50, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja coś słyszałam, a raczej czytałam, ze ma być "City of fallen angel", ale nie wiem czy to potwierdzona informacja;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:59, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
O! Byłoby sympatycznie Parę rzeczy jeszcze jest do rozwiązania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melody0044
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:11, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłam i okazuje się że faktycznie ma być czwarta część. Polski tytuł to dosłowne tłumaczenie, czyli "Miasto upadłych aniołów"
z opisu wynika że prawdopodobnie głównym bohaterem będzie Simon.
Ja na razie zaczynam 3 tom. Mam nadzieję że będzie ciekawy;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:28, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ooo! Rewelacja - właśnie jego postać teraz jest chyba najbardziej pasjonująca - wampir chodzący za dnia. Ciekawe jako to wyjdzie w książce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Mystic Falls Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:17, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
hmm...powiecie pokrótce oczym to jest? bo mam przeczytać ale nie jestem pewna czy warto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:25, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież opis jest na pierwszej stronie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Mystic Falls Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:13, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki nie patrzyłam na pierwszą stronę.
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: L-wo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:25, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem trylogia jest bardzo dobra. Najbardziej spodobały mi się nagłe zwroty akcjixD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:20, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam. Ta książka jest świetna!
Po wszystkich wampirzych zmierzchopodobnych bajeczkach ta trylogia to jest TO! Świetna fantastyka - taki misz masz, mieszający w głowie czytelnika, ale intrygujący i wciągający. Sto zmian na minutę, tysiąc różnych twarzy bohaterów. Akcja galopująca jak szalona.
Co do bohaterów, świetnie opisani. Każdy ma w sobie coś innego. Mój ulubiony to oczywiście Jace xD Z jego uporem osła i cudowną, wypracowaną, bezczelną ironią, którą niemalże się delektowałam xD Clary też jest nieźle "zrobiona" jak na główną postać. Isabelle, Alec, Simon - doskonałe dopełnienie dla dwójki najważniejszych bohaterów.
Jestem tak przyjemnie zaskoczona tą książką, że polecam ją po prostu każdemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:08, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc jestem zszokowana tą opinią. Dla mnie postacie były bardzo płytkie - Clary to wręcz typowa nastolatka, pod która można wstawić dowolne kilka tysięcy osób. Jace tak samo - zbuntowany nastolatek, zły na cały świat. Heh.. da się to przeczytać, i w sumie lekka literatura, wciąga bo czyta się lekko i nad niczym nie trzeba się zastanawiać. Fabuła dość przewidywalna, więc nie wiem co tam zaskakującego.. Chyba tyle z mojej oceny Jedyni Simon moim zdaniem był ciekawą postacią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:16, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A dla mnie Simon właśnie nie. Był nudny xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:25, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W jakim sensie nudny? Simon moim zdaniem - a raczej jego kreacja, była chyba najbardziej oryginalna z całej książki. Choć gdybym czytała więcej serii dla nastolatków to pewnie i jego odpowiednik bym gdzieś znalazła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:39, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm, masz rację, że pytasz, bo napisałam trochę za bardzo ogólnikowo. Cóż, według mnie Simon był dobrym tłem dla innych postaci, ale sam jako bohater - w żaden sposób mi się nie podobał. Dlaczego?
Przede wszystkim od początku nie pasował mi jego charakter - tu milutki, kochaniutki, grzeczny chłopiec z dobrego domu, a nagle zmienia się na - wybacz - wrednego zazdrośnika. Owszem, Clary była dla niego wyjątkową osobą, ale i tak ta relacja wydawała mi się chora... Z obydwóch stron.
Poza tym rozbawiła mnie skrajnie jego głupota na imprezie u Magnusa Bane'a. Autorka opisała tą sytuację w sposób, który, w moim przypadku, tylko podkreślał absurd pod tytułem: "Nie rób tego znaczy rób to jak najprędzej". I jego bezmyślność. Sam stwierdził, że wypił drink tylko po to, żeby stać się takim jak Clary. Znaleźć swoje miejsce w jej świecie. Nie pomyślał tylko o konsekwencjach - widocznie uznał, że jego wiedza jest wystarczająco duża.
Następnie, nie podobała mi się jego "prośba" do Jace'a o okłamanie Clary w kwestii jego uczuć. Dobrze wiedział, że mimo relacji brat-siostra istnieje między nimi coś więcej i moim zdaniem powinien to uszanować. Wtrącanie się do tego w sposób: "Okłam ją, że nic do niej nie masz"... Praktycznie aż mnie odsunęła od książki. On nie próbował chronić Clary - po prostu był egoistą, koniec, kropka.
Mam jeszcze kilka innych takich sytuacji w zanadrzu, ale póki co myślę, że wystraczy. Dodam, że to moje subiektywne odczucia.
A propos, Nahya, jak się głębiej zastanowić, to właśnie ta "normalność" Clary sprawia, że książkę czyta się lekko i przyjemnie. Dużo prościej jest śledzić przygody bohaterów takich jak my - jak tysiące innych ludzi - niż cudaków, w których człowieczeństwo istnieje chyba tylko z zasady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|