CENTURY

Oczarowana Zwiadowcami

KOCHAM książki tego autora!!!!!!! Zawarłam wszystko w jednym zdaniu

LadyPauline26

O ile Ulysses Moore (chyba tak się to powinno pisać Very Happy

) całkiem mi się podobał, o tyle z Century poszło mi raczej marnie. Przerwałam czytanie na pierwszym tomie, bo mimo dość fajnego pomysłu na akcję, nie dałam rady wytrzymać z tym sposobem pisania.
Straszne to było!
Może jeszcze kiedyś do tego wrócę, ale obecnie mam dużą listę innych wymarzonych książek, których przeczytanie interesuje mnie o wiele bardziej niż kolejnych części Cnetury. Jak zobaczę w bibliotece drugi tom, to prawdopodobnie i tak go wypożyczę, ale nie mam specjalnej ochoty na poznawanie dalszych wydarzeń.
Chociaż muszę pochwalić autora za straszną staranność w obmyślaniu fabuły i wszystkich wydarzeń krążących dookoła niej tajemnic. Nieźle mu to wychodzi.