Znaleziono 15 wyników

Książka mi się bardzo podobała, ale przeczytałam dopiero jedną część. A ekranizacja ksiązki była też taka sobie.

Książka mi się podobała. Ślub był fajny, ale mnie chyba najbardziej podobała się niedoszła egzekucja i strzał Willa w kata.

Skandia jest bardzo fajna. I sam kraj, i także jego mieszkańcy bardzo przypadli mi do gustu. Smile

Mnie najbardziej przypadło do gustu hasło Aberalda. Ale "Brązowe oczy" tez są fajne Smile

Ja nawet lubię Badulinów. Oczywiście, średnio mi się podobało prawo do przywłaszczania rzeczy znalezionych, ale ich zamiłowanie do zakładów było bardzo fajne. I podobało mi się też, że a godnością i p ...

Książki te są super! Jest to moja trzecia ulubiona seria ( zaraz za zwiadowcami i tunelami).

Seria " Tunele" to moja druga ulubiona seria ( zaraz po " Zwiadowcach"). A zakończenie w "Tunele.Bliżej", to jak dziennik przerobiono na ksiażkę jest obłędny!

Moim zdaniem nie będzie jakiegoś wielkiego sojuszu, ale jak jedno państwo będzie miało kłopot, to te drugie mu pomoże.

Wiele razy mówiono w książce, że " Korpus zwiadowców rządzi się własnymi prawami" albo, że " Korpus jest oddzielną organizacją", więc raczej król nie miał wiele do gadania w tej sp ...

Moim zdaniem zawsze jest możliwość "nie zdania", choć to mało prawdopodobne. Zwiadowcy wybierają swoich uczniów po długich obserwacjach i chyba z góry wiedzą, czy ktoś się nadaje, i tylko ta ...

Mnie się Morgarath podobał. Był dobrym szermierzem ( no, ale nie dość dobrym dla Horace'a Smile

), ale troszkę za bardzo zadufany w sobie (ale w końcu był "szwarc charakter"). Trochę szkoda, że ...

Ta część jest zdecydowanie moją ulubioną! Podobał mi sie moment jak Will i Halt się spotkali, czytałam go kilka razy

. Albo wtedy, kiedy Erak jechał konno ( ha, ha, do tej pory się śmieje ...

Mnie najbardziej spodobała się Casandra/Evanlyn. Alyss też lubię, ale księżniczka zwycięża. A co do Delii-nie mam zdania, trochę za mało o niej było Smile

Halt i jego sarkazm, Skandianie i ogólne wrażenie, Crowley i po prostu prześmieszne poczucie humoru, Horace i lekko głupawe teksty. Ci są najfajniejsi Very Happy

Książka jest super, ale szkoda, że tak od razu przeskoczyli przez te wszystkie lata szkolenia Willa. Ale i tak książka jest genialna, szczególnie ten fragment, kiedy Will śpiewa przed Haltem i Crowley ...