Znaleziono 45 wyników

Masz rację. Ja pominąłem w mojej wypowiedzi kluczowy fakt: mianowicie chodziło mi już o doświadczonego, pełnoprawnego zwiadowcę, takiego jakim Will stał się w 5 tomie. Wtedy był jeszcze uczniem. W pew ...

Ty musisz się zawsze kogoś czepiać...?
To prawda, że celność zwiadowcy jest "legendarna". Więc właściwie NIE MA PRAWA NIE TRAFIĆ. (Osobiście w pierwszych 6 tomach, znalazłem tylko jeden pr ...

Will od samego poczÄtku byĹ Ĺwietnym zwiadowcÄ. BudziĹ zachwyt nawet w oczach Crowleya. WiÄc na staroĹÄ mogĹa by go ponieĹÄ pycha i staĹ by siÄ taki jak Halt.

Taka oddzielna ksiÄĹźka o Halcie byĹaby caĹkiem fajna. On sam byĹ Ĺwietnym zwiadowcÄ i wiele Ĺwietnych przgĂłd mogĹo by go spotkaÄ.

Z tego co wiem to zwiadowcy nie mieli swojej siedziby. Jedynie raz do roku spotykali sie na swoich '' zlotach''. A co do wyrobu broni: saksy i noze do rzucania wykonywali doswiadczeni kowale. Jest to ...

Zgadzam się z przedmówcą co do tego, że w książce nie ma o tym żadnej wzmianki. Ale również nie znalazłem informacji za pomocą których mógł bym stwierdzić ich różnicę wieku...

Pewne jest, że łuk nosili zawsze gotowy do użycia. Więc na pewno nie przewieszali go przez ramię. A z resztą to jest napisane w książce. Bardziej prawdopodobne, że kołczan znajdował się gdzieś na plec ...

Ja również tak mam. Jeżeli nie przeczytam tego co jest na końcu nie mogę się skupić. Jak przeczytam jestem spokojniejszy

W dodatku raczej żaden zwiadowca nie chciał by stracić swojego szacunku i przywilejów przez zdradę. Bycie członkiem Korpusu było ogromnym zaszczytem dla każdego zwiadowcy i raczej nie byli na tyle głu ...

Fajnie, że będzie nowa seria, tylko że zanim przetłumaczą to trochę potrwa...

Według mnie Halt nie zrobił nic złego...

Raczej można...

Trzy słowa w poście kolego.

C.

No nie wiadomo jak będzie...

Chodź by dla tego , że działali na bezpośredni rozkaz króla. Więc za najmniejszy przejaw sprzeciwienia mu się mógł oznaczać dla takiego zwiadowcy po prostu śmierć, lub skazanie na banicję.

No, to by było trochę dziwne, gdyby Halta ktoś np: zastrzelił z łuku lub coś w tym rodzaju...

Takim niewyważonym nożem na pewno da się rzucić i trafić, ale będzie trudno...

Ale tam nie ma identycznej mapy do dzisiejszej. To było zrobione NA WZÓR dzisiejszej mapy, więc dokładnie nie wiadomo...

Raczej nie nawiążą żadnej przyjaźni...

Dawniej Płaskowyż mógł należeć do Araluenu, ale żyją tam wargale i jest właściwie niczyj...

No to może Filipiny lub Indonezja. Ale chyba dokładnie to nie wiadomo... Tak samo nie wiadomo z kąd dokładnie przyszli Temudżeini. Chociaż ja tam myślę , że z dzisiejszej Mongolii lub Chin...

To mogło być jakieś plemię...
Ale też jakieś państwo, bo Halt użył słowa "Ursali". Tak jak "Polaków".
Może chodziło o jakiś naród...

Raczej wybiorą go przez głosowanie... A gdyby mieli wybierać nowego Komendanta to na pewno był by nim Halt...

Jako wypukły dębowy srebrny liść...

Żeby Halt został nowym Komendantem Korpusu Zwidowców... A Will mógł by dostać pod opiekę Redmont, i żeby miał własnego ucznia i ożenił się z Allys . No i może żeby dostał od Trobara ( cz 5 i 6) małeg ...

Prawdopodobnie składali przysięgę gdy zdali końcowy test...