Twoje zdanie

Risate

Co wam się podobało w 1 części, a co nie ? Macie jakieś zastrzeżenia ? Może na czymś się zawiedliście ? Czego oczekiwaliście ? Wypowiedzcie się Very Happy

Ellenai · Gość

Tak. Ta scena pościgu za kalkarami i wyjazdu na zjazd zwiadowców były strasznie nudne.

Merron

Mam takie same zdanie na ten temat co Ellenai. Te fragmenty były naprawdę nieinteresujące. Sad

Ireth

Hm. Mnie tam podobały się wyżej wspomniane fragmenty.
Ale nie podobała mi się końcówka. Strasznie ckliwe to było, eech...

Shadow

Ckliwe? Bez przesady. Ale zgadzam się z Ellenai i Merronem. Ta wędrówka za kalkarami była trochę monotonna, ale ogólnie fajny tom, choć nie najlepszy.

Nimrodel

Owszem, Kamienne Fletnie i te sprawy były nużące, ale reszta podobała mi się okrropnie!! Szczególnie polowanie na dzika i rodział, w którym mowa jest o strzelaniu z łuku (bodajże 10).

Ireth

Mnie się Kamienne Fletnie podobały, bo tam był Klimat. Straszny, ale był.

Dorian

Jak na razie, dla mnie najlepszy jest tom 1.

Ellenai · Gość

Dla mnie najlepszy jest drugi.

Nimrodel

Zgadzam się z Rilianem - tom pierwszy rządzi!

Risate

Tak, Kamienne Fletnie to było to Very Happy

Chociaż fragment pościgu za kalkarami i czuwanie Willa było faktycznie nużące .Och tak, i mój kochny rozdział 22 [<3] gdy Horace mści się na swoich oprawcach Very Happy

O i uśmech Halta gdzieś pod koniec był zaskakujący Smile

Nimrodel

Taak, fragment:

Ellenai · Gość

Co do zakończenia, to zgadzam się z tobą, Nim. Było piękne! Właściwie to cała seria mogałaby się zakończyc takim zdaniem.
Ale ja popłakałam się przy zakończeniu drugiego tomu.

Risate

Tak. Ja też się nieomal popłakałam. Takie łzy w oczach mi się kręciły Very Happy

Nidao

A mi się podobało jak Will się uczył strzelać oraz to z "oprawcami" Horace'a.

Wyrwij

Mi też się podobał fragment, jak Will odmówił propozycji danej przez króla i chciał się uczyć aby zostać zwiadowcą.
"Nieco na uboczu, owinięty zielonoszarym płaszczem stał Halt. I uśmiechał się."
Myślałam, że się popłacze ze wzruszenia i uśmieję z radości. to było cudowne! Padam

Risate

Tak. To chyba najpopularniejszy fragment 1 części Very Happy

garfildek11

Raqasha

Najlepsze było jak podążali za dzikiem, i ta rozmowa z wieśniakiem. Ah... te 'świniaki'. xD

Nimrodel

Mmm... My będziemy mogli prezentować na lekcji swoje ulubione książki. No, to chyba wiadomo jaką wybiorę, nie? ;]
Mamy taką fajną szkołę, że możemy sobie polecać fantastykę na lekcjach i połowa klasy się zachwyca! Suuper!

Nidao

Ta, fajny. Mało akcji, ale nie najgorzej Smile

S.

Karen

Nie mam większych zastrzeżeń. Może to, o czym już wspomnieliście - ciągnący się opis podróży, a potem walki. Chociaż przyznam, że fragment, w którym Gilan próbował wywieść w pole Halta, bardzo mi się spodobał. Uśmiałam się przy tym.

Ramizi

Połowę pierwszej części zwiadowców przeczytałem w empiku bo po prostu szukałem sobie książki do przeczytania i zasiadłem w empik cafe i przy ciasteczkach i coli szybko pół książki zeszło ,ale ok nie odbiegam od tematu. Znudziła mnie trochę wędrówka przez samotną równinę i tropienie Kalkarów. Bardzo zawiodłem się ,że nie było tego sprawdzianu na zlocie zwiadowców ,a tak to wszystko było super Smile

Kryseik

Faktycznie, szkoda, że nie było tego sprawdzianu ale ogólnie książka super, tak jak cała seria Smile

Jenny

Dość dawno czytałam 'Ruiny Gorlanu', ale z tego co pamiętam to najbardziej podobał mi się moment kiedy Halt powiedział, że to ojciec Willa go uratował. Np i lubiany przez wszystkich moment "Nieco na uboczu, owinięty zielonoszarym płaszczem stał Halt. I uśmiechał się.". On był po prostu piękny. W książce nie podobał mi się prolog, połowa (jak nie cały) pierwszego rozdziału i Kamienne Fletnie. Nudyyy!