Maści koni

Bogna

SIWY! Bo Wyrwij taki był!
Wiem, że to durne wytłumaczenie, ale Wyrwij jest taaaaki uroczy, że bardzo go pokochałam!

Will z Redmont

Myślę, że jest gniady. Łatwiej wtapiałby się w tło lasu.

Antoinette...

Wg mnie Abelard jest skarogniady, ponieważ zlewa się z otoczeniem bardziej niż kasztanowaty lub gniady

Annabeth

Ja na samym początku wyobraziłam sobie Abelarda karego.
To mi nawet pasuje do Halta, nie wiedzieć czemu zawsze w wyobraźni widziałam go na ciemnym koniu.

Horace

Myślę, że Abelard był maści karej, albo gniadej. W innej trudno go sobie wyobrazić.

will_zwiadowca

Wyobrażam go sobie jako kasztanowatego.

Aayla_Secura

Kasztanowe konie są poprostu świetne, piękne i w ogóle jak dla mnie najlepsze. Jak Abelard byłby kasztanowym koniem to chyba z wyglądu miałby egzekwo z Alyss. hehe Wink

marekmafia2

Według mnie kasztanowata

Shak

Ja zawsze wyobrażałam sobie Abelarda jako siwka. Tak samo Kickera. Było dla mnie zaskoczeniem, gdy Wyrwij okazał się siwy, bo ja od samego początku myślałam, że jest kasztanowaty. Blaze'a z kolei wyobrażałam sobie jako bułanego konia. Wciąż wyobrażam sobie, że są takiej maści, bo wg mnie to najbardziej do nich pasuje.

Evanlyn45

Dla mnie Abeldar jest koloru kasztanowego

Tomcio

Ja zawsze wyobrażałem sobie Abelarda maści kasztanowej, natomiast Wyrwija wyobrażałem sobie czarnego..

nicia111

W moim wyobrażeniu Aberald jest biały. Jak to się "fachowo" nazywa to nie wiem, więc nie zagłosowałam w ankiecie.

Horace Altman

ja myślę to co większość maści kasztanowatej

Raven

Gniadosz! Jakoś tak zawsze... z białą plamą pośrodku łba

.

Alaxa

W mojej wyobraźni zawsze był siwy.

zapj5

Ja wyobrażam sobie siwą maść. Nie wiem dlaczego taką mam wyobraźnie.

Pisze się taką, siwą, a nie takom, siwom. Poprawione
El.

Naja

Ja jakoś, nie wiem czemu, wyobrażam sobie Abelarda jako siwego konia, a Wyrwija bardzo, bardzo kudłatego i brązowego.

Ewelka5574

W moich wyobrażeniach Abelard zawsze był siwy Wink

DaryAnioła

Ja mogę sobie jedynie wyobrazić go jako gniadosza.

CzarnaPerła

Ja sobie zawsze wyobrażam Abelarda jako karosza Very Happy

Karego konia z łysiną na głowie.

Agnesophie

Jak dla mnie zarówno Abelard, jak i Wyrwij oraz Blaze mają karą maść.

Pasibrzuch

Cóż, jak dla mnie Abelard jest skarogniady (czyt. bardziej brązowy od czarnego (karego), ale bardziej ciemny niż gniady (brązowy).

baton

Jak dla mnie to chyba szary, tak jak Halt........

North

Uważam, że ciemnogniady Smile

Alyss6

W.g. mnie był wielkim, karym koniem, coś w rodzaju konia fryzyjskiego, chociaż wiem, że to bez sensu, bo w książce stoi czarno na białym, że wierzchowce zwiadowców były małe i beczułkowate, chociaż Abelard był nieco wyższy. Mimo to nie potrafię wyobrazić go sobie inaczej.