Którego z władców, baronów najbardziej lubicie?

Usz33

Ja wybrałem Ragnaka, lubiłem jego szał Very Happy

jusssstaaaa

Shigeru, był wspaniałym władcą, jako jedyny naprawdę przejmował się losem poddanych.

Jamie

Wybrałam Shigeru, był naprawdę wspaniałym władcą, miał świetne poczucie humoru Very Happy

Ale Duncan był sprawiedliwy.... A Rangak miał cudowny szał bojowy, natomiast Arald i jego "niezwykłe" poczucie humoru...... Omar był też całkiem spoko Very Happy

-Will-

Wybrałem Shigeru, tak jak poprzednicy. Wydawał się takim prawdziwym władcą, który naprawdę przejmował sie losem poddanych (nie to, co współcześni królowie i królowe).

Halt O'Carrick

Duncanowi też nie można nic zarzucić. Weźmy pod uwagę, że w Araluenie nie było aż takiego podziału na kasty jak w Nihon-Ja. Wybrałam Duncana.

Irindia

Wybrałam Duncana, ponieważ według mnie jest dobrym i wyrozumiałym władcą, który zawsze pomoże w potrzebie i nie ma do niego ważniejszych rzeczy od dobra państwa.

Kicia_wrr

Wybrałam Shigeru, bo był spokojny, opanowany, miał poczucie humory i zawsze był w dobrym nastroju, no i dążył do zwiększenia praw innych kast. Myślałam też nad Ormanem (z jakiegoś powodu go polubiłam Very Happy

) ale zdecydowałam się na cesarza. Gdyby na liście był Erak, zaczęłabym się na poważnie zastanawiać.

człowiek912elfstrungal

Cesasz Sigheru miał dobre teksty lubię go. Krul Duncan też niebył zły.

Ghador

Nie wiem, kogo wybrać... Wszyscy mieli zalety i wady.
Król Duncan - Super dobry władca, i w ogóle.
Obejarl Ragnak - No był zły. Groził rodowi królewskiemu. Jak wpadał w szał to był spoko.
Król Orman - Nie było o nim chyba za dużo...
Baron Arald - No, co tu dużo mówić. Super baron. Pomysł na sierociniec był również super. Bomba. Wada: Za długie, monotonne, kwieciste przemowy. Że tak powiem żartem.
Beduin Omar - Opiekował się ludem. Chciał dla nich najlepiej. To samo można powiedzieć o Duncanie, Araldzie i Shigeru. Poza tym, jak to mówił Fangorn. "Nie bądź zbyt pochopny paniczu Meriadoc." Za szybko Omar rzucił się na Willa po tym jak on strzelił w węża. Był zbyt pochopny. W sensie Omar.
Ferris O'Carrick - Wredny tchórz, zazdrosny o tron. Zalet to on chyba nie miał. To na tyle.
Cesarz Shigeru - Super gość o super honorze, humorze, lojalności wobec ludowi, i w ogóle. Mega.

No, więc trudno wybrać.

Dobra, Shigeru jest spoko. Smile

A tak przy okazji. Brakuje Selethena, Eraka (w końcu to przyszły władca Skandii. Wink

)... Może ktoś jeszcze kogoś znajdzie. Wink

GAROT

Wybrałem Shigeru, ponieważ pochodzi do wszystkiego ze stoickim spokojem, jeżeli dobrze pamiętam to tylko raz się zasmucił, gdy widział jak Shukin ginie.Jest dobrym i sprawiedliwym cesarzem chciał, żeby każdy Nihończyk był na równi Smile

FranekJ

Cesarz Shigeru, zagłosowałem w ciemno i ma najwięcej głosów.
Orman ?
Całe 0 Very Happy

Varda

Ja najbardziej lubię Aralda. To jego błyskotliwe poczucie humoru. xD
Zaraz, zaraz... Król Orman??? On nie był królem! Proszę to zmienić!