[Konie] Aberald, Wyrwij i Blaze...

Nahya · Wysłany: Pon 18:43, 15 Mar 2010 Temat postu:

Zwierzak fajna sprawa - ale tak naprawdę to tylko od ludzi zależy, jak takie tresowane zwierzęta się zachowują. Miło mieć takiego wiernego towarzysza, ale jeszcze milej jego odpowiednik w ludziach ; )

Goszja · Wysłany: Wto 11:51, 16 Mar 2010 Temat postu:

Tylko że niestety to się często nie zdarza:(

Danielo363 · Wysłany: Wto 12:16, 16 Mar 2010 Temat postu:

Racja bardzo fajnie było mieć takie zwierze

Will 999 · Wysłany: Nie 15:17, 21 Mar 2010 Temat postu:

Są szybkie i na pewno przyjacielskie.

Wyrwij · Wysłany: Nie 15:19, 21 Mar 2010 Temat postu:

Sądząc po opisie w książce- szybkie są na pewno i mądre oczywiście. Przyjacielskie też i co najważniejsze- oddane.

Nahya · Wysłany: Nie 16:40, 21 Mar 2010 Temat postu:

Inteligentne - to chyba tłumaczy wiele innych cech. Doskonale wytrenowane - takie zwierzęta to skarby.

Will 999 · Wysłany: Nie 17:12, 21 Mar 2010 Temat postu:

Popieram.

Nefra · Wysłany: Nie 17:14, 21 Mar 2010 Temat postu:

(Will 999, 3 słowa w poście!)

Ekhm. To też dobrzy i oddani przyjaciele, gotow wesprzeć w każdej sytuacji Wink

Goszja · Wysłany: Nie 18:04, 21 Mar 2010 Temat postu:

Naprawdę wspaniałe zwierzęta:) Jak sobie pomyślę ile czasu by trzeba było poświęcić, żeby takiego wytrenować...

Nahya · Wysłany: Nie 18:19, 21 Mar 2010 Temat postu:

No na pewno sporo, ale koniki trenowane były przed odpowiednią osobę, która tym właśnie się zajmowała (pewnie całe swoje życie miała do czynienia z końmi). W dodatku tresura odbywała się od źrebięcia, więc łącząc to z inteligencją koników wydaje mi się całkiem prawdopodobne. Zastanawiające jest to, że koniki idealnie zgrywały się ze swoimi partnerami. A jednak często jest tak, że ludzie nie potrafią właśnie temperamentami dobrać sobie zwierzaka...

Abelard · Wysłany: Pon 14:35, 22 Mar 2010 Temat postu:

Jako miłośniczka Konisi, mogę śmiało stwierdzić że to kochane, mądre, wytrwałe i wierne Konisie. Zgadzam się, hucuły to świetna rasa, ale ja wolę duże, np. Wielkopolskie, Śląskie. Myślę sobie tak i doszłam do wniosku, że araby też byłyby niezłe. Wytrwałe, małe... Żałuję że nie mam-pomimu pewnych braków w wzroście- wstajnii(choć nie mam nawet kawałka stajni..) takiego konika jak Wyrwij albo Abelard. A jak sądzicie, czy Flanagan opierał się na jakiejś rasie czy wymyślił swoją?

Nefra · Wysłany: Pon 17:12, 22 Mar 2010 Temat postu:

Na pewno się opierał. Bo, bądź co bądź, istnieją takie małe koniki Razz

Abelard · Wysłany: Nie 13:09, 28 Mar 2010 Temat postu:

Ale w Australii nie ma -chyba- takich małych Koników jak hucuły...

oskar7654 · Wysłany: Nie 22:10, 28 Mar 2010 Temat postu:

Taaaa konie ich są (nie chcę przeklinać)super, odjazdowe. Najlepszy jest Wyrwij i to jego hasło (niestety pożyczyłem koledze i nie oddał, więc zobaczcie w RUINACH GORLANU)

Abelard

Jego hasło to ,,Pozwól mi" o ile się nie mylę. Dla mnie to hasło nie jest jakieś super, wolę Partezzomoi Abelarda.

LadyPauline26

Strasznie lubię koniki zwiadowców bo wyobrażam je sobie takie słodkie i śliczne (nie jak jakieś my little pony bynajmniej). A poza tym są bardzo inteligentne.

singri

mudancicha

O tak, to jest prawdziwe oddanie...

Abelard

Tak, to pokazuje ich prawdziwy charakter.

LadyPauline26

Sama bym chciała mieć takie inteligentne zwierzę *marzy*, ale niekoniecznie konia, bo bym nie miała gdzie go dać... hah

Bartolomeo

Piękne było też to, gdy Will jechał za długo na Wyrwiju gdy wracał do Redmont w pierwszej części

Gość

Konie to jedni z głownych bohater w Zwiadowcach i wogóle są spoko Smile

Flexor

Fajne i dobrze wytresowane. Najfajniejszy jest Blaze.

Renegat

Inteligentne, mądre, odważne. Czego chcieć więcej.

G.

Kemadus