[Bohaterka] Alyss

Selethen12

Ja lubię ją bardziej od Cass jakoś tak.

N.

emilka

Może być, jednak zdecydowanie popieram Ynai. Podobnie pisałam w ankiecie(Alyss,Delia czy Evanlyn.) Zresztą w szkole jestem uważana za taką Alyss, czy Anabeth z Percy'iego Jacksona, i pewnie dla tego z przekory od początku wolałam Evanlyn, z którą mam tak naprawdę więcej wspólnego. Też się czuję znudzona moimi obowiązkami, (w stylu :zawsze bądź przykładem, zawsze bądź idealna)i szukam przygód, jestem zahartowana.

Ghost

Lubię Alyss.
Nienawidzę Cassie.

Nie pisz wersalikami. Może jakieś uzasadnienie?
G.

Rexus Maximus

Zdecydowanie stworzona dla Willa, ale odrobinę... bezbarwna, może trochę szarości.

rybkajs

Jest moją ulubioną bohaterką. Przypadła mi do gustu. Smile

Szary125

Alyss już od początku przypadła mi do gustu. Mądra, piękna i wyrachowana. Ideał dla Willa.

Erak25

Alyss... Mądra, sympatyczna... A co ja będę, podpinam się pod koleżanką Jenny i koleżanką Abelard Very Happy

.

Marta

Może gdyby się jej uważniej przypatrzyć to znalazłoby się parę wad Wink

.
Ja ją lubię, jest lojalna wobec królestwa, taktowna.

Szary125

Tych wad to ma bardzo mało Very Happy

Marta

No faktycznie mało, ale jakieś ma, np. lęk wysokości.

Jachuuu

Lubię ją. Jest mądra. Ma sporo zalet, ale tak jak mówi Marta, ma też wadę tzn. lęk wysokości.

Zwiadowca 51

Ja lubię Allys za to jaka jest czyli fajna inteligentna mądra wyuczona itp.

Używamy wielkich liter!

C.

Cinuś

Lęk wysokości jest słabością, nie wadą : P Wady odnoszą się do charakteru, a strach przed dużymi wysokościami nijak się do niego ma. Ażeby offtopu nie robić, to powiem, że dla mnie Alyss jest okej ^ ^ Wbrew temu, co mówili niektórzy przede mną, twierdzę, że ma swoje barwy... Jest strasznie zazdrosna o Willa, co pokazuje, że jej uczucie do niego jest jak najbardziej szczere. Brak wyraźnych wad wcale nie jest dla mnie minusem, w prawdziwym świecie też swój ideał mam, więc wiem, że takie rzeczy to nie tylko w erze xD

szabernik

Po prostu osoba idealna!

Alyssa

Rzeczywiście, Alyss wydaje się idealna. Piękna, szczupła, inteligentna, umie się posługiwać sztyletem, normalnie jakieś bóstwo. Wolę ją o wiele bardziej od Cassandry, która mi się troszkę naraziła na Skorghijl, kiedy nie pomyślała w swoim planie ucieczki o Willu, i wydawała się taka rozkapryszona.

Alnor

Ja tam bardzo lubię Alyss. ma w sobie coś innego, niż reszta znanych mi postaci. Dla mnie jednak nie jest aż takim ideałem. Zawsze znajdzie się przecież ktoś, kto będzie ładniejszy, silniejszy, szybszy itd. Alyss jednak zaimponowała mi swoją osobą jak i zachowaniem i myślę, że zrobi to jeszcze nie jeden raz( to znaczy zaimponuje mi rzecz jasna.)

Alyss12 · Wysłany: Śro 19:09, 09 Mar 2011 Temat postu:

Alyss jest bardzo fajną bohaterką.
Uwielbiam ją, ładna, miła, doskonała dla Willa

G.

i.will\17.f · Wysłany: Czw 19:43, 10 Mar 2011 Temat postu:

Według mnie Alyss jest inteligentna i opanowana. Wyobrażam ją sobie jako wysoką, smukłą z długimi blond włosami. Wolę ją od Evanlyn\Cassandry ponieważ, wolę kurierki od księżnczek. I zresztą Alyss jest najbliższą przyjaciółką Willa, którego uwielbiam

.

Nemo · Wysłany: Czw 21:02, 17 Mar 2011 Temat postu:

A ja Alyss bardzo lubię mimo jej lęku wysokości!! Very Happy

(pasuje?)

Lilianna · Wysłany: Pią 20:18, 25 Mar 2011 Temat postu:

Alyss w ogóle jest super, ekstra wyszła w 5 części, jak przebrała się za tą Lady. Smile

Cassie też jest supcio. Smile

Zauważyliście, że większość dziewczyn w Zwiadowcach to blondynki? Very Happy

A.

Flexor · Wysłany: Pią 21:44, 25 Mar 2011 Temat postu:

Tak to jest całkiem dziwne i mi się to bardzo nie podoba.
Tylko że, to zdanie jest trochę nie na temat.

Lady_Alyss · Wysłany: Pią 22:12, 25 Mar 2011 Temat postu:

Moja ulubiona postać z książki. To chyba mówi samo za siebie.

Fonn · Wysłany: Nie 18:30, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ja ją po prostu lubię, chociaż jest trochę zbyt idealna (nie licząc lęku wysokości), ale i tak ją lubię Very Happy

Alyss6

Dziewczyna bez wad i w dodatku ma w sobie "to coś", urok osobisty. Oprócz tego fajne jest to, że (jak pisze Torgu) wzbudza w czytelniku zastanowienie. Poza tym, gdybym spotkała kogoś poodobnego do niej to na pewno zostałaby moją przyjaciółką.

Nahya

Jesteś pewna że przyjaźniłabyś się z kimś "bez wad"? Ja chyba bym nie chciała mieć nikogo takiego w swoim otoczeniu.. Moim zdaniem to nienaturalne.