Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:28, 23 Mar 2010 Temat postu: [Bohater] Xander |
|
|
Co o nim sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:35, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wierny, lojalny i przywiązany do swojego pana. Nie mam mu nic do zarzucenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josuke
Sierota
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:55, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeden z najwierniejszych sługów, można by rzec że ze wszystkich książek jakie czytałem. Lecz moim zdaniem jest trochę nazbyt opiekuńczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Śro 13:15, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
sług, nie sługów.
Xander to sympatyczna ppstać, czasem aż śmeszna, z powodu tej jego nadopiekuńczości, z jaką traktuje swojego młodego pana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:34, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, zgodzęsię z tym 'nadopiekuńczy'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:44, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Świetny, chociaż czasami mnie denerwował swoją nadopiekuńczością. No i zabójcze były te kłótnie: Xander vs. Malcolm xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:45, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Trochę przekombinował tą postac Flanagan. Naprawdę Orman miał szczęście, że znalazł takiego sługę. Normalnie pozazdrościc. Aż mi się wierzyc nie chciało, że tacy ludzie mogą istniec. I to nie był żaden zakonnik, czy coś takiego tylko zwykły sługa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:04, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mógł być do niego przywiązany od dziecka. Fajna sprawa mieć takiego zaufanego człowieka. Jak dla mnie bardzo pozytywna postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DjOlza
Sierota
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:09, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Xander bronił by Ormana, nawet gdyby ten Orman sam walczył przeciwko całego zamku Macindaw. Wtedy Xander wyciągnął by ten swój mały mieczyk i walczył z rycerzami i mordercami na śmierć i życie (moim zdaniem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:06, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fakt, zrobił by wszystko dla Ormana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Wto 14:51, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może wychowywał go od dziecka? Może Orman często bawił się na jego kolnach i dlatego sługa tak go pokochał?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:30, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Xander był czasem denerwujący, przez tą swoją nadopiekuńczość, jak zauważono powyżej, ale ogólnie przedstawiał się jako szczery, rozważny sługa swego pana, więc... Nie mam mu nic więcej do zarzucenia. :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:48, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jego akurat lubiłam. Był bardzo lojalny i naprawdę szanował swojego pana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:15, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z DjOlzą
Xander był za nadto przywiązany, przywodzi mi na myśl wiernego psa, który skoczy za swym panem w ogień
Ale go lubię, dla mnie to ,,latanie" do Ormana budziło sympatię, a nie denerowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:48, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Lubię Xandera. Miła 'łysa wiewiórka'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:41, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, on naprawdę kojaży się z 'łysą wiewiórką'. Bardzo zabawny był moment, gdy groźił Malcomowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:24, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jest miły, ale jak dla mnie trochę nadopiekuńczy i ciut nieufny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:34, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze muszę przyjść jak już wszyscy powiedzą to co ja chciałam...
Więc nie mam nic do dodania tylko, że się zgadzam. Ta nadopiekuńczość mnie nie denerwowała to był raczej... śmieszne.
Ale nie potrafię go sobie wyobrazić jako łysej wiewiórki... ma włosy czy tego chcę czy nie (mojej wyobraźni nie przekonasz... choćby zamek był zielony to ja i tak zobaczę czerwony... nie umiem skasować pierwszego wyobrażenia *smutny*)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:12, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja umiem go sobie wyobrazić- taki łysy Quazimodo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:34, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nasze wyobraźnie działają inaczej mudancicha... chyba zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:38, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Phi... Zero poczucia humoru...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
singri
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:40, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Xander jest rozbrajający, wydaje mi się, że miał stanowić kontrast do pewnego siebie Malcolma... Te ich sprzeczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:14, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sprzeczki? Kiedy? Nie kojarzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:16, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak Malcolm leczył Ormana, to się sprzeczali czy Xander może zostać przy swoim panu, czy raczej nie. Lub coś w tym stylu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:01, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kto nie ma poczucia humoru?? Ja?! Ja?!
To była ostatnia rzecz jakiej się spodziewałam zważywszy na opinie nauczycieli o moim śmiechu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|