Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evanlyn
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:28, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z większością; jest miły i sympatyczny. Naprawdę szkoda mi było jego psa, ale Shadow przy nim w końcu została.
Trobar przypomina mi trochę dzieci z zespołem downa, np. tym, że również cięzko mu przychodziło mówienie.
Ogólnie jest przyjazny i wzbudza sympatię mimo swojego wyglądu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
B.
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:25, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo go polubiłam, szkoda mi jego, że tyle wycierpiał. Dobrze, iż Will podarował mu Shadow, w końcu zyskał jakiegoś prawdziwego przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez B. dnia Sob 18:27, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simsia
Gość
|
Wysłany: Nie 18:35, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy w Oblężeniu Macindaw Trobar rzucił się na Buttle'a, bałam się, że zginie. Rzeczywiście, prawie nie zginął.
G.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:44, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Fajny, dwu i pół metrowy gościu, z zaplątanym językiem. Większość ludzi taka jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorregarey
Gość
|
Wysłany: Nie 20:23, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Przyjazny, sympatyczny
Ale psa mógł oddać
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:17, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Było mi bardzo przykro z powodu jego smutnego żywota, więc jakoś pogodziłam się z faktem, że Will oddał mu Shadow, bo inaczej znów przeżyłby beznadziejną chwilę rozstania z czworonogim przyjacielem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marogo
Podrzucacz królików
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Śro 19:25, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jest fajny, nieźle udaje strach itp. Polubiłem go.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marogo dnia Śro 19:26, 05 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mango
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:17, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo go polubiłam i jestem zadowolona, że Will oddał mu Shadow. Bądź co bądź Trobar potrzebował jej bardziej niż Will, a poza tym co by autor miał z nią później zrobić?? Z resztą zawsze bardzo lubiłam dobre olbrzymy, zawsze pozytywnie mi się kojarzą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szary125
Podrzucacz królików
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:19, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo go polubiłem, troche mi go szkoda ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
will983
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:33, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ale w tej wojence na Macindaw jak stanął w obronie Willa (czy tam Horace'a)bardzo mnie to ucieszyło, że nawet ktoś kto jest kaleką potrafi się przemóc i ruszyć w bój. Ale jak dostał od Buttle'a to naprawdę zrobiło mi się smutno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:37, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Sympatyczny olbrzym . Gdy John Buttle go zranił, naprawdę przestraszyłam się, że zginie, zdążyłam go polubić. Okazał się być odważny i pomocny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wk63
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:53, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jedna z sympatyczniejszych postaci w serii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naja
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:55, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
To, że Will oddał mu Shadow było takie... Jakby autor nie miał co z nią zrobić i komuś wcisnął. Wiem, czepiam się. Sam Trobar był bardzo sympatyczny, szczególnie bawiła mnie ta scena na końcu 9 części (końcówka rozmowy z Willem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:58, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Racja, bo w sumie pies nie za bardzo pasuje do zwiadowców.. Nie miała by co robić, czasem nawet by przeszkadzała.. No, a Trobar to całkiem fajny facet..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naja
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:18, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie o to mi chodzi. Po co w ogóle Shadow skoro Flanagan nie miał co z nią zrobić? Willowi była potrzebna w jednej części, a potem co z nią zrobić? Stworzyć jakiegoś faceta, któremu Will będzie mógł psa oddać. Nie wiem jak wy, ale ja od razu Shadow i Trobar się poznali (albo parę stron później) przeczuwałam, że Will mu ją odda. Co nie zmienia faktu, że do samego Trobara nic nie mam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halt O'Carrick
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Dun Kilty Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:12, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Willowi po to, Shadow, żeby się mogła oszczenić, czy jak to się odmienia. Ciekawe, co zrobi z następnym psem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiki999zwiadowcy
Podrzucacz królików
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skandia, Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:02, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Polubiłam go.
Sympatyczny, miły i szczerze mu współczuję śmierci jego psa jedynego przyjaciela...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ghador
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Góra Kalwaria Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:29, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że był super sympatyczny i waleczny bo bronił Horace'a nie wiedząc, że John Buttle to groźny przeciwnik. W ogóle to takie wzruszające, żę Malcolm opiekował się tymi ludźmi. Zostawionymi przez ten ich zły LOS.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ghador dnia Czw 7:04, 23 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razzak
Sierota
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Czw 14:12, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Miły, dobry i szlachetny. Bez umiejętności, uzbrojony tylko w pałkę stanął do walki ze zbirem gotowym na wszystko. A wg. szkoda mi go było za to jaką miał przyszłość.Spotkanie Willa i Trobara to jedyny moment podczas którego się wzruszyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wk63
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:53, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, to postać skrajności. Z jednej strony jego smutna przeszłość, a z drugiej jego "aktualne" życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
baton
Sierota
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Pią 16:34, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mi przypadł do gustu.Ciesze się że Will oddał mu Shadow i sprawił mu tym przyjemność, bo on był taki skrzywdzony przez los aż szkoda mi go było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Redmont
|
Wysłany: Czw 16:32, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tak potwierdzam Trobar jest extra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKondziu
Podrzucacz królików
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głowno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:57, 13 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to jest bardzo miły i wrażliwy, umie okazywać wdzięczność. Bardzo współczuję mu śmierci ulubieńca i odmienności od innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hawke
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:15, 18 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie bardzo fajna postać. Przywodzi mi na myśl Tysona z "Percy Jacksona". Obydwu lubię. Widać, że potrafi otwarcie okazywać uczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lynn Oakbender
Podrzucacz królików
Dołączył: 02 Cze 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Carway Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:30, 20 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ojej... ja prawie płakałam, kiedy Malcolm opowiadał o jego przeżyciach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|