Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:24, 25 Mar 2010 Temat postu: [Bohater] sir Norris |
|
|
Pamiętacie go? Był mistrzem szkoły rycerskiej w Seacliff.
Co o nim sądzicie?
Bo jak dla mnie, to może dyscypliny utrzymać nie potrafii ale jest miły i honorowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:34, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bohater jak bohater - jak dla mnie nic szczególnego. Było go na tyle mało w książce że nawet nie widzę sensu się wypowiadać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 19:01, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Był trochę zbyt lekkomyślny i niefrasobliwy jak na rycerza... Gdyby tak sir Rodney zobaczył jego porządki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:26, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ergella jeszcze jakoś wytrzymałam, ale Norris... Był taki dumny, taki pewny siebie... Czasami miałam wrażenie, że zaraz wejdę do książki i go poskromię ^.^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:46, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może i dumny, ale przynajmniej potrafi uczyc się na błędach i ich nie powtarzac. Pamiętacie przecież jak się wziął za swoich podopiecznych po wizycie Skandian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 14:23, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, na jak długo starczy mu motywacji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:11, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli by mu jej znowu zabrakło to Will pewnie by mu jakoś o niej przypomniał ; p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:31, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
I tak w kółko? Łee tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:34, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jak zacznie sypać negatywnymi raportami to chyba raczej ta motywacja zostanie mu na dłużej. No chyba, że chce dostać upomninie od króla Duncana, czego osobiście bym nie pragnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 19:18, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko upomnienie? Nie wiem, czy ktoś taki jak Norris by się tym przejął... A poza tym to chyba nie on by dostał, tylko Ergell...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:49, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, tylko upomnienie. Myślę, że dla rycerza takie coś, to duża plama na honorze, a poza tym kto chciałby się narażać królowi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na jak długo starczy lub starczyło. Nie wiemy co działo się w Seacliff po wyjeździe Willa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:25, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Adirael napisał: | Tak, tylko upomnienie. Myślę, że dla rycerza takie coś, to duża plama na honorze, a poza tym kto chciałby się narażać królowi? |
Np. Morgarath ^.^. Poza tym nie wiemy dokładnie jakim rycerzem był Norris... Mógł być taki jak Rodney albo jak Pan Gór Deszczu i Nocy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Sob 8:38, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Norris do stóp nie dorasta Morgarathowi, jeśli chodzi o wojskowość (najszerzej pojętą...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elladan
Podpalacz mostów
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:07, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To prawda. Norris, jak dla mnie, to taki przeciętny bohater.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:27, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jenny napisał: | Adirael napisał: | Tak, tylko upomnienie. Myślę, że dla rycerza takie coś, to duża plama na honorze, a poza tym kto chciałby się narażać królowi? |
Np. Morgarath ^.^. Poza tym nie wiemy dokładnie jakim rycerzem był Norris... Mógł być taki jak Rodney albo jak Pan Gór Deszczu i Nocy... |
A czy Norris miał u swojego boku armię wargalów? Nie wydaje mi się, więc nie dziwne, że Morgarath kozaczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:29, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Adirael napisał: | Jenny napisał: | Adirael napisał: | Tak, tylko upomnienie. Myślę, że dla rycerza takie coś, to duża plama na honorze, a poza tym kto chciałby się narażać królowi? |
Np. Morgarath ^.^. Poza tym nie wiemy dokładnie jakim rycerzem był Norris... Mógł być taki jak Rodney albo jak Pan Gór Deszczu i Nocy... |
A czy Norris miał u swojego boku armię wargalów? Nie wydaje mi się, więc nie dziwne, że Morgarath kozaczył. |
No, tak naprawdę nie wiemy, czy Norris je miał czy ich nie miał. Obstawmy jednak, że nie. Poza tym, ja po prostu odpowiedziałam na twoje pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:14, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jenny napisał: | Adirael napisał: | Jenny napisał: | Adirael napisał: | Tak, tylko upomnienie. Myślę, że dla rycerza takie coś, to duża plama na honorze, a poza tym kto chciałby się narażać królowi? |
Np. Morgarath ^.^. Poza tym nie wiemy dokładnie jakim rycerzem był Norris... Mógł być taki jak Rodney albo jak Pan Gór Deszczu i Nocy... |
A czy Norris miał u swojego boku armię wargalów? Nie wydaje mi się, więc nie dziwne, że Morgarath kozaczył. |
No, tak naprawdę nie wiemy, czy Norris je miał czy ich nie miał. Obstawmy jednak, że nie. Poza tym, ja po prostu odpowiedziałam na twoje pytanie. |
Raczej nie miał, bo gdzie by ci wargale się pomieścili na Seacliff?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:16, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
o ja... wy ze wszystkiego musicie robić takie: "a może.. co by było gdyby.." itp. Trzymajcie się faktów które były już podane w książce. Norris był zwykłym rycerzem, który zaniedbał swoje obowiązki. Dostał za swoje i teraz stara się bardziej i może w następnych częściach dowiemy się czy motywacji starczyło mu na długo czy też nie. Po co się dalej nad tym rozwodzić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:39, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Lubię rycerzy. Szkoda, że sir Norris nie przymuszał bardziej swoich uczniów do walki, no i panikowali...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rycerz to z niego nie bardzo był, ale pozytywnie mnie zaskoczył, że nie chciał zostawić Willa samego - rozumiał konsekwencje swojego niedbalstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:54, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to nie był rycerzem? W książce było napisane, że i miał dłonie twarde od rzemiosła, że był doświadczony itd.
Co do samej postaci, to go lubię, choć oczywiście ma jawne- wraz z baronem- wady...
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:29, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jedyne uczucia jakie łącze z tym bohaterem to uznanie i szacunek za zrozumienie swojego błędu i próbę naprawienia tego niedociągnięcia. Co do reszty jest mi po prostu obojętny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zw96
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Tarnów i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:44, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie był mało ważny, ale go nie lubiłam. Wkurzył mnie tym, że chciał "spróbować szczęścia" , gdy zobaczył jak Will jest młody :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:56, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To mnie do niego nie zraża, pewnie ja sam tak bym się zachowała, gdyby ktoś przez następne kilkanaście lat miał mi patrzeć przez ramię na ręce i krytykować. Poza tym potem widząc, że to do niczego nie prowadzi zrezygnował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|