[Bohater] Morgarath

Zuzana

Pomijając to co napisałam wcześniej dobrze że Horace go zabił.

Alyssss

Nie lubię go. Stanowczo jedna z najmniej lubianych przeze mnie postaci.

zwiadowca555

A ja go lubię. Nie strasznie lubię,tylko po prostu lubię.

will_zwiadowca

Morgarath przypomina mi trochę Hadesa z mitologii greckiej. Jest taki zimny i zły. Mroczny...

marekmafia2

Zły i okruty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Lehla

Morganth od zawsze przypominał mi trupa z grobu.Nawt ten jego koń też taki jakby dopiero co obudził się ze snu zimowego

Zwiadowca Berni

Straszny drań uwarzał się za najlepszego i ta jego blada cera.

MrKondziu

Jak dla mnie Morgarath jest dość interesującą postacią. Był bardzo pokrętny (aż nazbyt) i przez to nic mu się nie udawało. Po za tym był bezlitosny, nie okazał litości dla ucznia pierwszego roku szkoły rycerskiej. Jednak ciekawi mnie jak panował nad wargalami. Jak wniknął w ich myśli, przecież nikt nie potrafi czytać w myślach, a co dopiero porozumiewać się z innymi telepatycznie!

Główny Zwiadowca

Wyjątkowy zły bohater , Czytając pierwszą część myślałem , że to on będzie największym przeciwnikiem bohaterów przez wszystkie tomy , wzbudzał we mnie niechęć .

Halt O'Carrick

Oczywiście go nie lubiłam, jak można było przypuszczać Very Happy

No, ale bez takich postaci nie byłoby książki Very Happy

Sasori

Zdecydowanie moja ulubiona postać. Mroczny i tajemniczy, panował sam jeden nad wielką armią. Niestety zginął w drugiej części, bo zgubiła go jego pycha i jak wcześniej zauważyliście "przechytrzył sam siebie".
Uważam, że lepiej byłoby, gdyby miał czarne włosy i gdyby przeżył, oczywiście.

BraveArcher

Morgarath jest postacią wzbudzającą wiele do myślenia. Wielki wojownik , budzący strach wśród wielu ludzi nawet najmężniejszych z rycerzy. Jest to postać bezlitosna i okrutna. Sądzę , iż dzięki tej postaci książka nabiera ciekawych barw. Czytając część drugą przeżywałem wiele emocji. Spodobało mi się to , iż pokonał go Horace.