Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Główny Zwiadowca
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:49, 07 Lip 2012 Temat postu: [Bohater] George |
|
|
George Carter - prawnik , nie zdatny do walki,przyjaciel Willa z sierocińca i znawca nacji Nihon -ja .Autor słownika tego właśnie języka.
Co o nim sądzicie ,piszcie!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Halt O'Carrick
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Dun Kilty Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:08, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mądry był. A tak na serio, fajny bohater, lubiłam go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrell Starfollower
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:49, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Całkiem fajny, trochę przynudzał ale był mądry i lojalny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irindia
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:24, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jak już Tyrell napisała: "mądry i lojalny", ale trochę mnie nudził.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Irindia dnia Śro 13:25, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wk63
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:21, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Pomimo braku siły fizycznej on i tak pomagał jak mógł, a to bardzo ważne. Ewidentnie pozytywny bohater.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvette
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:41, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Może nie był silny i nie walczył, ale był bardzo inteligentny. Starał się jak mógł. Polubiłam go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tris
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z okolic Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No tak, zdecydowanie był mądry i lojalny. Starał się jak mógł . Podobało mi się jak uratował Horacemu życie, a smieszyło jak później narzekał .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:55, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Uważam go za bardzo pozytywnego bohatera.
Może nie odznacza się wielką siłą, ale ma wielki rozum i szlachetne serce.
To właśnie w nim cenię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashe Treaty
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pabianice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:16, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jest całkiem spoczko. Mądry, rozważny, trochę sztywny. ale jest przyjacielem Willa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kyrol99
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 01 Kwi 2014
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:04, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Całkiem spoko, przyjaciel Willa, mądrala i prawnik. Myślę, że go lubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ajsza
Sierota
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:54, 05 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Strasznie, ale to strasznie mało w książce. Jest mi obojętny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:15, 12 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
O Georgu właściwie trudno sobie wyrobić opinię, biorąc pod uwagę, jak rzadko się pojawia w całej serii. W pierwszym tomie prawie nie dopuszczono go do głosu, a jeśli dobrze pamiętam, w jednej z finalnych scen w gospodzie nawet nie mógł się pojawić na specjalnym przyjęciu gdzie przyjaciele gratulowali Willowi zwycięstwa z kalkarami.
I... cóż. Niezbyt przepadam za osądzaniem bohaterów w taki sposób, w jaki chce tego autor. Wolę sama wczuć się w to, co sądzę o danej osobie i nie sugerować się podpowiedziami i opisami, które mi mówią, co mam czuć. Ale tym razem nie dam rady inaczej - jakkolwiek nie chciałabym polubić tej postaci, nie wiem za bardzo, za co. Owszem, wykazał się odwagą, a potem jeszcze umożliwił reszcie bohaterów podjęcie misji... ale to było tak żałośnie mało na tle całej reszty serii, że trudno mi to nawet liczyć. Szczególnie, że bardzo dużo narzekał i miał dość mierne poczucie humoru. Ale to wcale nie znaczy, że go nie zupełnie lubię - (właściwie to doceniam to bardziej realistyczne podejście do sprawy i pokazanie, że niektórzy ludzie w czasie walki po prostu się boją, a jak trafi ich strzała, to krzyczą z bólu i są źli na wszystkich dookoła). Zwyczajnie nie bardzo mam na jego temat zdanie, a jeśli już wyrażam opinię to jest po prostu lekko zabarwiona rozdrażnieniem.
Więc tak: w tomie 1. George wydał mi się głównie sympatyczną, ale dość obojętną postacią z tła, natomiast w tomie 10. dziwnie niesympatyczną marudą. Mam wrażenie, że Xander budził we mnie podobnie niespójne emocje, ale tutaj zmianę można tłumaczyć wiekiem, więc nie jestem pewna, czy George popsuł się pod wpływem dziwnej, artystycznej decyzji Flanagana, czy po prostu po wielu latach od dzieciństwa w sierocińcu stał się mniej przyjemną osobą. Trudno ocenić.
A na koniec dodam tylko, że mimo wszystko cieszę się z jego powrotu pod koniec serii. Zawsze to miło zobaczyć takie nawiązanie do początków i pokazanie, że ci ludzie jednak ciągle żyją i coś się z nimi działo przez te wszystkie lata, kiedy czytaliśmy głównie o karierze Willa albo Horacego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|