[Bohater] Baron Arald

alyss_55 · Wysłany: Śro 21:49, 24 Mar 2010 Temat postu: [Bohater] Baron Arald

Co o nim sądzicie?

Chętnie je zobacze

Ellenai · Gość

Arald? Wzór możnowładcy. Odpowiedzialny, odważny, troskliwy, opiekuńczy... I, co jest nie do pogardzenia, ma poczucie humoru i umie się śmiać z samego siebie, co budzi we mnie wielką sympatię do niego.

Nahya · Wysłany: Czw 15:22, 25 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem czemu ale on mi przypomina postać z gumisiów ; p Pamiętacie ojca tego chłopaczka? Taki rycerz z wąsem xD Właśnie jego mi przypomina - wzór troski o państwo, oddanie królowi.. Tacy ludzie moim zdaniem nie istnieją - jest za bardzo "pozytywnie kolorowy".

Raqasha · Wysłany: Czw 16:13, 25 Mar 2010 Temat postu:

Baron Arald to miły, odważny z poczuciem humoru osobnik. Lubię go.

Savier · Wysłany: Czw 17:53, 25 Mar 2010 Temat postu:

Arald jest bardzo sympatyczny, troskliwy, rozumny, i nie zakopany w baronowskim luksusie, tylko trzeźwo walczącym człowiekiem. Walka z kalkarem jest dobrym przykładem jego odwagi.

Abelard · Wysłany: Czw 20:02, 25 Mar 2010 Temat postu:

Lubię barona Aralda- jest miły, opiekuńczy, odważny i mądry. Wymarzony władca.

E.

Adirael · Wysłany: Czw 20:09, 25 Mar 2010 Temat postu:

Fajny gościu. Mimo, że zazwyczaj jest poważny to potrafi też zażartowac lub zdobyc się na gestykulację tak, jak to zrobił w końcówce IV tomu, gdy witał Willa.

Jenny · Wysłany: Pią 17:27, 26 Mar 2010 Temat postu:

Jej! Znowu?

Miły i sympatyczny człowiek. Było miłe, kiedy przyjmował do sierocińca dzieci Wink

. Posiada poczucie humoru (choć inni tego nie widzą - w końcu baron ^.^). Lubi się pośmiać, pogadać, pojeść i ... Wgl. to jest bardzo ciekawym bohaterem Wink

.

Duncan11

bardzo ale to bardzo fajny Smile

LadyPauline26

Lubię go za poczucie humoru, życzliwość i odwagę... Po za tym nie mam za co go nie
lubić Very Happy

mudancicha

Tak, nadaje się na świetnego przyjaciela. Very Happy

LadyPauline26

Ciekawe czy będzie miał jakiś wpływ na inne części.

mudancicha

No pewnie! Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek bitwy o Araluen bez niego!

Abelard

A ja wątpie, by był na oblężeniu Macindaw- nie wydaje się, żeby pojechał taki kawał. Chociaż z drugiej stronu..W obronie własnego kraju, z armią rycerzy...Nie wiem już co sądzić ^-^

mudancicha

Król Duncan, Arald, Rodney, Halt- najważniejsze postacie!!! Wink

Timea

Tak strasznie podobało mi się, jak przedstawiono go w "Ruinach", że nie mogłam go nie polubić... To jego poczucie humoru i to, jak cały czas wszyscy brali jego żarty na serio - strasznie miły i fajny facet. no, i ma dobre serce, co widać przez to, że przygarnia sierotki. Baron na piątkę. Very Happy

mudancicha

O! Fajnie, że przypomniałaś o tych żartach! Normalnie żal (w dobrym sensie) się biedaka robi gdy wszyscy biorą jego żarty na serio...

LadyPauline26

Kurcze! Słowo baron kojarzy mi się z firmą czekoladek i zrobiłam się głodna!
A będą jeszcze jakieś inwazje na Araluen Zdziwiony

. Myślałam, że teraz skupią sie na innych rzeczach, a nie następca Morgaratha w akcji!

Abelard

Ach, mnie rozbrajały te fragmenty z humorem barona, który budził postrach Kwadratowy

LadyPauline26

"Uniósł oczy ku niebu, a do uszu Willa doszły słowa "poczucie humoru"."
Wiem, że to zupełnie nie tak, ale chodzi mi o to ogólnie.

singri

mudancicha

Nie. Król to Duncan

A o sir Rodney'u też tak mówiłam w temacie o nim

Flexor

Zgadzam się z wami. Był ciekawą postacią. Tylko wątpię żeby jakikolwiek inny baron miał takie cechy charakteru.

PluteX

Ciekawy jestem jak wyglądałby Araulen za jego panowania jako króla.

Merron

Lubię go za to, że na prośbę Halta przyjął Willa do sierocińca Zamku Redmont oraz, że dba o swoich poddanych i o odpowiednią dyspozycję wojsk swojego lenna.