[Ankieta] Alyss, Evanlyn czy Delia?

wielkafankazwiadowcow

Nie wiedziałam na kogo się zdecydować... W ostatniej części Zwiadowców, w 10, Alyss była strasznie zazdrosna i niemiła wobec Evanlyn, a ona pragnęła się z nią zaprzyjaźnić... Evanlyn może jest trochę zarozumiała, ale jak na księżniczkę, jest bardzo odważna i stanowcza... Wcale nie jest rozpieszczoną damą... W przeciwieństwie do Alyss, wiecznie sztywnej i naturalnej damy...

Sokół

Zdecydowanie zgadzam się z moją przedmówczynią. Evanlyn jest odważna, inteligentna i przyjacielska. W 10 zdecydowanie górowała nad Alyss i chyba po prostu jest bardziej w moim typie: D.

Vaanir

Może dlatego, że od początku lubiłam Alyss, to przy poznaniu Delii i Cassandry od razu sobie mówiłam w myślach: ha, ciebie lubić nie będę, dobrze by było, gdyby ktoś cię porwał z Araluenu Very Happy

Oczywiście, że Alyss! Ma wszystkie cechy, które chciałabym mieć ^^ Choć właśnie to, że nie ma ani jednej wady- bo ma?- jej sporo ujmuje, stała się taką idealną dyplomatką.

jusssstaaaa

Ja najbardziej lubię Alyss. Delia wydawała mi się taka dziecinna, a Cassandry od początku nie lubiłam (nie wiem dlaczego). Smile

Anatei

Alyss - jakoś od początku zdobyła moją sympatię. Cassandra jest wkurzająca a Dalia jakoś od pierwszej chwili wydała mi się dziwna.

Król Horace

Jak wyżej xD ^ ^ ^ ^ ^

Poza tym potrafi logicznie myśleć nawet pod ogromną presją

no i jest piękna

evanlyn.

Otóż tak: na ten post już odpowiadałam kiedyś, ale nie znałam jeszcze wtedy Delii, i ogólnie teraz mam nieco ( ale tylko nieco ) inne zdanie. Evanlyn zdenerwowała mnie pod koniec 4. części, stała się już taka "księżniczkowata", i zaproponowała Willowi tę posadę w wojskach królewskich, chociarz mogła się domyślić, że on będzie raczej wolał zostać niezależnym zwiadowcą. Jednakowoż chciała go zatrzymać po prostu, by nie odjeżdżał.
Evanlyn naprawiła swoją reputację w "Okupie za Eraka", tj., według mnie. Także mimo wszystko ja lubię najbardziej. Smile

Alyss. Ładna i opanowana. W porządku. Ale jakoś tak, nie za bardzo. No ale może być.
A o Delii było mało. I podkochiwała się w Willu, ale potem mimo wszystko wyszła za innego, więc wydaje się mało trwała.

Król Horace

Pisałem już, że jestem za Alyss, ale teraz przeczytałem 10 tom i w nim najbardziej podobała mi się Cassandra (bo Alyss była strasznie zazdrosna i wgl. , a księżniczka cały czas szukała okazji do zaprzyjaźnienia się Razz

)

Główny Zwiadowca

Mnie najbardziej podobał się Alyss , była prawie jak zwiadowca , później Evenlyn - Cassandra , a najbardziej nie lubiłem Deli .

Erak Skandianin

Alyss najlepsza . Gdyby na koniec 4 części Will odszedłby ze zwiadowców to by była zasługa Evanlyn bo to ona chciała żeby Ojciec (Król) mianował Willa jako porucznika tych oddziałów rozpoznania czy jak im tam

MrKondziu

Oczywiście że Alyss. Evanlyn/Cassandra też jest fajna, ale czegoś jej chyba brakuje. Do Delii nic nie mam, na tle całej serii jest zresztą słabo widoczna.

Kasiabasia

Ja wybieram Evanlyn. Z początku byłam za Alyss, ale po pewnym czasie zdecydowałam się jednak na Ev. Przypadła mi bardziej do gustu, w porównaniu z Alyss, Evanlyn jest bardziej.."chłopczycą" choć to nie do końca o to słowo mi chodzi. Alyss jest za bardzo idealna, poukłada, jak taka wspaniała dama.. A Evanlyn, mimo że jest księżniczką z krwi, to wcale nie zachowuje się szczególnie kobieco. Podoba mi się to, że już jako dzieciak strzelała z procy. Brała udział w bitwie, wykazywała się odwagą, pomagała Willowi.. Uwielbiam tę postać. W dodatku wygląd - gdyby się nie odezwała wzięliby ją za chłopaka - mój ulubiony moment. Dla mnie Evanlyn jest wspaniałą postacią, odważną, inteligentną i zaradną bohaterką.

jankajagodziankaxd

Delia - zwyczajna dziewczyna, która według mnie posiada jakiś swój urok. Smile

Szkoda tylko, że tak szybko po wyjeździe Willa się pocieszyła.

Zwiadowca Berni

Alyss najpiękniejsza i najmądrzejsza choć zazdrosna.

Lynn Oakbender

Bardzo polubiłam Alyss, ale to Evanlyn jest tą ulubioną. Naprawdę odważna i sprytna przypadła mi do gustu. Cieszy mnie też to, że nie jest marionetką królestwa.

Ksssa

Zagłosowałam na Evanlyn , chodź tak samo lubię Delie . W części 1 polubiłam Alyss ale kiedy zaczęła wydziwiać i być zazdrosna o Will'a zbrzydła mi tak , ze w owej chwili jest to najgorsza postac jaką moim zdaniem wymyślił J.Flanagan . Nie trawię jej , a kiedy w 10 części [SPOILER] pogodziła się z Evanlyn i nawet potem była zazdrosna to mam ochotę przewijać każdy rozdział z nią związany . Nie mogę przez to uwierzyć , że Will oświadczył się jej i chodź wiem , że to niemożliwe to mam nadzieje , że potraktował na serio to ,,odrzucenie'' oświadczyn .

PS Przepraszam za powtórzenia z tym ,,że'' ale nie chce mi się kombinować jak to ładnie napisać Smile

maciek

Jasne że Allys jest fajna i jest kurierką(:

AlyssMainwaring

Alyss oczywiście! Jest najfajniejsza, choć Cassie też może być... Chociaż, muszę przyznać, w 10 części zachowywała się nieładnie co do następczyni tronu Very Happy

Haltówna

Bez namysłu zaznaczyłam Evanlyn. Teraz, jak się zastanowię... Przecież Alyss też bardzo lubię. Ona nie jest taka kłótliwa jak księżniczka, była rozsądna, uprzejma, piękna, miła... Jest ideałem. Tak więc niestety odpowiedź na to, czemu nie zaznaczyłam kurierki, może być tylko jedna: zazdroszczę jej Willa!

Kurokuma

Allys i już. Nic nie poradze, że lubiłem ją od początku i życzyłem jej jak najlepiej a "Cassie" jak najgorzej.

Hurricane

Cass, choć na początku nabardziej lubiłam Alyss.

victoryx3

Na pewno nie Alyss! Jest taka 'idealna'. Nie mam pojęcia co Will w niej widział.

Jestem w stu procentach przekonana, że Evanlyn. Gdyby rzeczywiście zachowywała się tak jakby 'och ach' i te sprawy, to nie została by przy Will'u w "Płonącym Moście" i nie opiekowała by się nim w "Ziemi Skutej Lodem". Z resztą była bardzo odważna, a to, że czasem jej zachowanie nie było idealne, to nie znaczy, że musicie budzić do niej odrazę. Tak właściwie spodziewałam się, że najwięcej głosów będzie miała nasza 'kochana' dyplomatka Alyss. -.- Księżniczka Cassie górą! xD

Evi

Zdecydowanie Alyss

Spodobała mi się już w pierwszej części zwiadowców

Cassandry/Evanlyn jest fajna, ale wolę Alyss. Delia... nie podoba mi się...

Alyss!
Alyss!
Tyle że jest taka idealna... no to akurat mi się nie podoba W mur

Mógłby Ci się też spodobać przycisk 'Shift', ew. 'Caps Lock'.
m.

magda152

Oczywiście że Alyss.
Jest mądra, sprytna, inteligentna, koleguje się ze zwiadowcami i ma o tym jako takie pojęcie.
Jest również cierpliwa, a dyplomacja to jednak trudne zajęcie.
Tak szczerze to podziwiam ją.

Ann.