Twoje zdanie.

LadyPauline26

Jakoś nie zajarzyłam (wtedy).

Abelard

Mnie też nie przekonały twoje argumenty, chociaż są dobre ^-^

LadyPauline26

Phi... to na co, po co ja tak "siem" "rozpisujem" jak ludzie mojego sposobu myślenia nie uznają. Jak tak to foch i nie będę więcej narzucać (!!!) wam swojego zdania.
Weźmie człowiek myśli godzinę, a oni mu -NIE! Phi...

mudancicha

No patrzcie... Nawet się nie chce pogodzić z tym, że nie udało się jej narzucić komuś swojego zdania...

LadyPauline26

Nie oto chodzi... tylko, że ja myślę racjonalnie (męczące) a wszyscy prawie, że nieprawda. Smutno mi z takowej przyczyny

.

Abelard

LadyPauline, uparliśmy sie i tyle Wink

Nie przeczę, że to ni Halt, ni Will ani Bóg wie kto, tylko jakiś wymyślony ludek, bo to bardzo prawdopodobne. Po prostu wolę twierdzić, że to Halt.

LadyPauline26

No chyba, że tak...
A to, że jesteście uparci to nie musisz mi oznajmiać.

Nahya

Tak sobie czytam poszczególne tematy dotyczące książek i wszędzie zrobiłyście taki off-top laski że masakra - aż się tego wszystkiego czytać nie chce! Nie uważacie że tak prostą wymianę zdań lepiej przeprowadzić w C-boxie? Przynajmniej nie zaśmiecacie tematu dla innych użytkowników... Sorki że tak ostro, ale już mnie trochę poniosło Very Happy

Abelard

Nie ma za co, wiemy...

Żeby Nahya się nie miałą do czego przyczepić, to ogólnie trzecia część bardzo mi się podobała(może nawet jest moją ulubioną). Dużo akcjii i niespodzianek, nieoczekiwanych rozwiązań...

mudancicha

Jak dla mnie to byłą jedną z tych nudniejszych...

Abelard

Każdy ma swoje zdanie Wink

Okładka za to mi się bardzo podoba Very Happy

mudancicha

Spokojna, ale zarazem taka... tajemnicza, z "nutką" mroczności. Ten łucznik daje mi taką atmosferę.

LadyPauline26

Nie mam ci tego za złe Nahya (bo zakładam, że należę do tych "lasek" Very Happy

).
Znowu się zgadzamy Abelard... mi też trzecia prawie najbardziej się podobała (o ile nie najbardziej) i tak samo jak z drugim tomem.
W zasadzie to nic mi nie przeszkadzało, ale w przeciwieństwie do wielu ja nie lubię momentu kiedy Halt obraża króla.

mudancicha

Nie, on jest super. Very Happy

A jeszcze lepsze w karczmie "Zabić gnoja" czy coś w tym stylu... Wink

Nahya

O tak! Właśnie wystąpienie Halta w karczmie bardzo mi się podobało - w sumie było do przewidzenia że robi to specjalnie, ale ja obawiałam się że za to zostanie stracony a nie tylko wygnany.. Choć w sumie to książka przygodowa dla młodzieży więc nic dziwnego...

LadyPauline26

"Zabić gnoja"???

chyba "ubić gada".

Timea

Haha, to było genialne! : D A najbardziej rozśmieszył mnie fragment, w którym opisane było, że wypił już pokaźną ilość, ale mówił tylko troszkę mniej wyraźnie. Chociaż potem to już nie było takie zabawne, kiedy wszystkim tłumaczył "za dużo gorzałki..." :<

LadyPauline26

Ja i tak nie lubię tego fragmentu...
I nikt mnie do niego nie przekona (' Not talking

').
Ale to chyba jedyny w całej serii którego tak nie znoszę...

mudancicha

alyss_55

Raczej by go nie zabili. Gdyby to zrobili to Will nie wrócił by do Araluenu i seria skończyła by się bad endem.

mudancicha

Wiesz... Raczej nie tylko Halt pragnął jego powrotu. Poza tym był tam z KSIĘŻNICZKĄ. Sądzisz, że zostawiliby ją na pastwę Skandian?

alyss_55

Podejżewam, że doszło by do rockowań, poza tym Will był tylko zwiadowcą więc mała szansa, że król by się nim przejął.

mudancicha

Przejąłby się. Halt był przyjacielem króla, a król wiedział, że Will jest dla niego ważny. A poza tym nie wiem, czy gdyby Ragnak dowiedział się o tym, że Evanlyn jest księżniczką, czy uszła by płazem spod jego toporka.

Abelard

Ja sięnie bałam, wiedziałam, że będzie żył.

Kocham ten fragment, taki rozbrajający.

-Will-

Jedynie zaciekawiła mnie akcja ucieczki przy pomocy Eraka (i tak się domyśliłem wystarczyło przeczytać to na górze i dopasować do odpowiedniej postaci) oraz uzależnienie Willa . Nic mi wtedy nie przychodziło do głowy ,co się dalej może stać...