Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:51, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie było zwiadowców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:27, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Timea napisał: | Jakby nie kalkary i wargale to tamten świat nie byłby wcale bardzo inny od naszego dawniej... xD |
Może i tak. Ale autorowi właśni eo to chodziło. Super fantasy bez jakichś czarodziejów i smoków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:50, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jest znacznie więcej książek fantastycznych w których nawet takie dziwa jak kalkary się nie pojawiają - polecam Mgły Avalonu ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zw96
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Tarnów i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:49, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mi pierwsza część się bardzo podobała. Szczególnie rozmowy Willa z Haltem podczas szkolenia, bardzo mnie śmieszyły ;)no i fragment kiedy Horace dołożył swoim prześladowcom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:08, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, to było dobre A zwłaszcza jak Will pierwszy raz wsiadał na Wyrwija i strzelał z łuku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:38, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, gdy próbował dosiąść Wyrwija, to było piękne. Ale ja jeszcze bardziej się uśmiałam, gdy w Dzień Plonów zrobił to Horace
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:57, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Haha! Nadal udawał zarozumialca!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:12, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Horace chyba najbardziej zmienił się przez te wszystkie części prawda? W sumie w pierwszej momentami go nie lubiłam..Ale z racji tego że również mu poniekąd współczułam, potem łatwo zdobył moją sympatię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:10, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, z każdą częścią stawał się inny, lepszy, wyrozumialszy. Dzięki temu go polubiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:02, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo - niby nie główny bohater, a najbardziej dynamiczny ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:32, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie też się to podoba To pewnie nie jest jedyna rzecz, za którą warto to chwalić, ale obecnie nie jestem w stanie podać innej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:32, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A ja jestę. Horace z każdczscitara się coraz bardziej przestrzegać Kodeksu Rycerskiego. Ale zrobił się z tego mały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:26, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
,,Horace chyba najbardziej zmienił się przez te wszystkie części" Tak, ale w Ruinach najbardziej- przeszedł totalną metamorfozę. W innych częściach tylko lekkie ,,przerzutki".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:40, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, ale zauważ że generalnie ze wszystkich postaci tylko on i chyba jeszcze Cassandra tak się zmieniają. Ona bo jako księżniczka musiała stawić czoła zupełnie obcym dla niej warunkom. Ale wydaje mi się że tylko właśnie oni dwoje. Wszyscy inni się rozwijają w książce ale nie zmieniają swojego stosunku do otaczającej rzeczywistości. Oni tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:26, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
George też- odkąd został skrybą. Z niemowy w duszę towarzystwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:08, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No ok ok, ale o nim generalnie nie ma dużo w książce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:59, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak ale mudan ma rację. Poza tym przed nami jest jeszcze kilka części, więc może się pojawi. Ale już koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:40, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Will się trochę zmienił- podrasował sobie cierpliwość, ćwiczy wolę
Halt-chm, tu będzie trudniej, ale wydaje mi się, że przestał być taki zgorzkniały.
Ale racja, offtop *wzdycha i ucieka*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alysska
Sierota
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:58, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że Cassandra wcale się tak bardzo nie zmieniła.
Ale nie wiem...
A co do mojej ulubionej części to są to jednak "Ruiny". I może jeszcze "Bitwa".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżil
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:54, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie się podobało...
a już wiem! To jak Will przeszedł po raz pierwszy do chaty Halta, i pytał się czym zajmuję się uczeń zwiadowcy i okazało się ! Zajmuję się sprzątaniem, he he.
A i zaczepianie w szkole rycerskiej Horace ,przez uczniów drugiego roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:00, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Z tym sprzątaniem to było dobre - ale każdy wie że termin zawsze tak się zaczyna..praktyki w dzisiejszym czasie też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lalaith
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Praktycznie to moim ulubionym fragmentem jest właśnie ten: "Nieco na uboczu, owinięty zielonoszarym płaszczem stał Halt. I uśmiechał się." A poza tym jak tropili kalkary w pobliżu Fletni, a Gilan odgrażał się, że jak spotka jakiegoś flecistę to będzie on musiał zeżreć własny flet... I wiele innych, bo cała książka jest super!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
salwa
Podrzucacz królików
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:22, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A mi ta część się najbardziej podobała.
Zawsze kochałem pierwsze części książek typu ,,Harry Potter".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:28, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To też jest moja ulubiona część, ale co do HP, to się nie zgodzę. Dopiero końcowe części są fajne. :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:55, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, wszystkie!
A mi się podobało jak Will zje własny kołczan, jeśli ktoś tam jestl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|