Ślub Horace z Evanlyn

Kaskaderka666

Jak do tego dojdzie, to Horace zostanie królem? Jak myślicie?

Ghador

No, jak Horace ożeni się z Evanlyn to jakim sposobem ma nie zostać królem? Hmmm? Jak myślisz?

agulec

Ale będzie imprezka!
No, myślę, że będzie dobrze rządził... Wink

Najwyższy z Nazguli

Hey, Elfs !

Podzielam zdanie agulca. Zresztą mniej więcej za pół roku wyjdzie 11 część i wtedy się dowiemy jak Horace będzie rządził.

agulec

Hahaha... No a kiedy 11? Bo chyba wcześniej wyjdzie Brodherband, nie?

Ghador

Nom, Brotherband wychodzi w maju.

tab1997

Wydaje mi się, że Horace będzie rządził dopiero po śmierci Duncana Very Happy

Ghador

Yyy, nie wziąłem tego pod uwagę

. Ale oczywiście, po śmierci Duncana. Very Happy

Tris

No to raczej nie dowiemy się jak będzie rządził Horace, no chyba, że Duncan umrze, a tego bym mu nie życzyła Smile

Ghador

Chyba, że zginie na wojnie, albo na chorobę umrze, czy coś

.

Tris

No chyba, że tak

-Wega-

Mnie się się podoba pomysł z ślubem Horacego i Evanlyn. Powinno do tego dojśc. Szkoda tylko, że nie będzie dalszych części Zwiadowców.

Ghulon

Przecież będzie jeszcze 12.

-Wega-

Ja słyszałam coś innego. Możliwe że to tylko plotki albo i nie.

-Will-

Będzie, będzie to pewne. Co do ich ślubu, to wolałbym, żeby to Cassandra bardziej rządziła, bo powiedzmy sobie szczerze, Horace się do tego nie nadaje. Jeśli chodziłoby o jakieś polowanie lub bitwę, to co innego, ale nasz rycerz słuchający audiencji? Nie pasuje do niego.

-Wega-

Też się z tym zgadzam. Ale zanim dojdzie do objęcia tronu przez Cassandre i Horacego to jeszcze z pewnością trzeba by poczekac kilka ładnych lat. Duncanowi nie zbiera się ani na abdykację, a na pewno nie na śmierc.

agulec

No właśnie Duncan może sobie rządzić, a Cassandra i Horace sie pobiorą.

Halt O'Carrick

Kiedyś do tego dojść musi Very Happy

Duncan kiedyś umrze.

Flexor

Tak, Horace będzie królem, ale rządzić głównie będzie Evanlyn, gdyż to ona pochodzi z królewskiego rodu.

Annabeth

Skoro wyjdzie dwunasta część, a w niej przecież akcja ma mieć miejsce dwadzieścia lat po wydarzeniach opisanych w Nihon-Ja, to można przypuścić, że Duncana już na tym świecie nie będzie, a w Araluenie będą panować Horace i Cassandra. Duncan ma przecież około czterdziestki, + 20 lat = 60, może dojść do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku czy coś i krzyżyk nad królem. To miałoby sens, bo przecież Flanagan chyba wie, że fajnie by było opisać panowanie tej pary i spodobałoby się to czytelnikom. Np. mnie jak najbardziej

agulec

Zgadzam się z Annabethą. Ale nie wiedziałam że ma być 20 lat po przygodzie w Nihon-Ja! Wtedy przecież Halt będzie dziadkiem, a Will będzie miał 40! Wiadomo o czym będzie?
A Horace napewno sobie zatrudni sekretarza (np Georga) i będzie dobrze rządził Wink

-Wega-

No tak zgadzam się z postami powyżej, ale aż 20 lat po Nihon-Ja to trochę dużo a szczególnie, że bohaterzy albo będą starszymi dziadkami {bez obrazy dla Halta i innych:]} albo będą dorośli i będą mieli dzieci {tak sądzę}. Po za tym fabuła ma się dziać przed i po serii.

Hawke · Wysłany: Pią 17:39, 02 Mar 2012 Temat postu:

Być może Will będzie miał ucznia... ale co do ślubu Evanlyn i Horace'a, to już od jakiegoś czasu rozważałam taką możliwość. Jak chcą brać ślub to proszę bardzo. Wydaje mi się jednak, że to Evanlyn będzie głównym "królem" i zarządcą, zaś Horace będzie kimś nadrzędnym. Zgadzam się z poprzednikami, on się do rządzenia niestety nie nadaje.

Tomcio · Wysłany: Pią 18:24, 02 Mar 2012 Temat postu:

Hawke, z tego co napisałeś wynika, że chyba raczej Horace będzie kimś podrzędnym.

agulec · Wysłany: Nie 18:20, 04 Mar 2012 Temat postu:

Chdziło jej (chyba), iż Horace będzie obrońcem Evanlyn czy coś w tym stylu /wiem, że kręce/