|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ksssa
Podpalacz mostów
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:22, 29 Wrz 2013 Temat postu: Sequele do serii ,,Zwiaodowcy" |
|
|
,,[...]I'm also planning two Ranger prequels, featuring Halt and Crowley in their younger days. So I'll be busy for a while yet.''
Wyczytałam, że Flanagan zamierza już oficjalnie napisać dwie księgi o młodości Halta i Corwleya. Mają być sequelami do serii ,,Zwiadowcy". Żeby usłyszeć coś więcej o tej serii musimy poczekać, gdyż zostanie ona pisana prawdopodobnie dopiero po PIĄTYM tomie ,,Drużyny". Mimo wszystko chyba dobrze wiedzieć, ze nasz autor już skończył lub ma na wykończeniu czwarta część ,,Drużyny".
Dobra z tym. To jak z waszymi humorami? jakie macie odczucia co do tych sequeli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:58, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ja... w sumie mam bardzo pozytywne odczucia
Szczerze mówiąc jestem potwornie zachłannym człowiekiem i mało mnie obchodzi, czy ktoś coś zrobił dla kasy, czy z przyjemności. Ważne, że mi się spodoba i mogę z tego korzystać. A im więcej książek tym lepiej
Poza tym wydaje mi się - zwłaszcza patrząc na historię z 11. tomu Zwiadowców, o Halcie i Crowley'u - że to będzie całkiem ciekawe "coś". Mam tyko nadzieję, że Flanagan zacznie częściej pisać o nowych rzeczach i faktach... takich które nas zaskoczą, a nie zrobi kopię... np. "Królów Clonmelu", tylko wlepi Crowley'a zamiast Willa. Historii, gdzie banda dzielnych Zwiadowców czai się po lesie jest aż nadto Niby też mają swój urok, ale oczekuję czegoś trochę innego.
Może opisanie wojny z Morgarathem z perspektywy tamtych czasów? A nie jakiś wzmianek... No nie wiem.
Albo szkolenie Gilana!!! Nie całe, tylko takie jakieś momenty, żeby było wiadomo, że teraz uczy go Halt. Poza tym np. wybór Crowley'a na głównodowodzącego.
Takie coś odpowiadałoby mi najbardziej.
Także ja jestem bardzo za, ale i tak pewnie będę już na studiach jak pierwszy tom trafi na półki w księgarniach. Bo nawet czwarty tom "Drużyny" jest na chwilę obecną strasznie odległy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ranger394
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:20, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
O jakiś temat akurat dla mnie
Ja tam jestem bardzo uchachana perspektywą dwóch książek z Haltem i Crowleyem. Myślę, że można od razu założyć, że będzie śmiesznie. Wogóle opisy akcji z innymi zwiadowcami i cała ta odbudowa korpusu, porządkowanie bałaganu w królestwie...jest tyle fajnych możliwości, żeby stworzyć dwie fajne książki z wartką akcją. Poza tym młody Duncan czy baron Arald. Ciekawe, jacy byli. Nie przeszkodzi mi też trochę romansu Halta i Pauline. Jak się poznali itd... I jak to się stało, że to Crowley, a nie Halt został komendantem. Podejrzewam, że na to pytanie odpowiedź jest prawdopodobnie taka, że Crowley był starszy od Halta, i wogóle nawet, jeśli Halt miał propozycję, to pewnie nie chciał takiej roboty. Na pewno historia w "Hibernejczyku" dla mnie była obiecująca i podobała mi się. Jeśli te dwie książki mają być utrzymane w mniej więcej takim tonie, to jestem jak najbardziej za. Szkoda tylko, że pewnie trochę poczekamy na nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arias
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 27 Kwi 2014
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tamtąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:13, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
No cóż. Trochę dziwni będą zwiadowcy bez Willa.
Ale jeśli taka seria się pojawi (oczywiście w Polsce, bo w Anglii już podobno jest), to ją przeczytam. Głównie że względu na Halta, bo Crowleya nienawidzę (jak czytałem opis 12stki to pomyślałem "Crowley w piachu? Jupiii!") głównie ze względu na arogancję, wyższość, sztuczność i całokształt postaci.
Ps.Jeśli kogoś obraziłem (oczywiście poza samym ich adresatem) , to przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halt Arratay
Podpalacz mostów
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś koło Krakowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:05, 18 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem na tak! Wreszcie bez Willa, wreszcie bez Allys! Dobra, może ich aż tak bardzo nie nie lubię, ale... Ale powiew świeżości (a może odmłodzonej starości?) się przyda. Zresztą zawsze chciałam przeczytać o szkoleniu Halta...To musiało być genialne :3 I o ich przygodach... Swoją drogą, biedny Crowley. Jeśli Flanagan będzie bardzo ciągną te części o nich, to przyszły Głównodowodzący będzie musiał użerać się z Haltem przez dość długi czas... Tylko ciągle zastanawiam się, jak oni zjednoczyli Korpus? Znając króla-dezertera to Araluen powinien się raczej znaleźć w stanie wojny z paroma państwami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elfnocy
Sierota
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:39, 02 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
W sumie zawsze chciałem się dowiedzieć jak to Halt i Crovley odkowypywali korpus z gruzów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|