Prolog

LadyPauline26

Ta "rekllama" też mi przeszkadzała. Już nawet nie chodzi o to, czy to było w porządku, czy nie i inne moralne rozważania na ten temat, ale to po prostu wypadło strasznie sztucznie. Już lepiej by było, gdyby w tym fragmencie napisano fragment z kroniki Skandian, językiem stylizowanym na tamte czasy. (Jeśli już musiała być taka niezgrabnie przemycona promocja nowej serii).

Aczkolwiek ze stwierdzeniem, że jest to seria przereklamowana, zgodzić się nie mogę. Jednak staram się być tolerancyjna, więc powiem: "ale to jest Twoje zdanie, a każdy może myśleć inaczej" Very Happy

crulova

Prolog jest rzeczywiście kiepsko napisany i na siłę robiony. Taka trochę dziecinada. Ale pomysł dobry. Najbardziej mnie rozwalił "legendarny Duncan".
I rzecz jasna, Will Treaty i Halt są bardzo znani. Ale o wiele gorszy od prologu był epilog i wciskanie na sile produktu. Chociaż zdanie wypowiedziane przez Audrey, ze przecież o nowym bohaterze wspominali Halt i Gundar w Cesarzu Nihon-Ja mnie rozwaliło. I zarzekanie się jaki to nowy bohater jest ważny!

Trochę za dużo błędów jak na tak krótkiego posta. Ponawiam prośbę o używanie polskich znaków i ogólnie o czytanie przed wstawieniem na forum swoich wiadomości...
Lady.

kurat123098 · Wysłany: Śro 16:49, 08 Mar 2017 Temat postu:

Tak, ten prolog był bardzo słaby. Zgadzam się z Głównym zwiadowcą, nie ma tam żadnych zwiadowców.

Lady.