Książka a wyobrażenie...

Adirael · Wysłany: Sob 20:37, 27 Mar 2010 Temat postu:

Można. Ja jestem szerszy w barkach od mojego brata, który jest ode mnie wyższy od 10 cm, a ważę niewiele, bo tylko 57kg (przy 175cm wzrostu)

Nahya · Wysłany: Sob 21:06, 27 Mar 2010 Temat postu:

Ojej to faktycznie chudy jesteś Razz

I faktycznie mi do Horace'a pasuje Emmet ze Zmierzchu! Może tylko musiałby mieć dłuższe włosy i takie lekko lokowane.

oskar7654 · Wysłany: Sob 21:19, 27 Mar 2010 Temat postu:

Halt (w mojej wyobraźni)jest niski, barczysty,silny,mądry i bystry.Włosy ciemne,krótkie
i niestarannie uczesane. Zarost jego jest dość widoczny na twarzy,krótki obcięty nożem.
Will:wysoki,tajemniczy,żartobliwy,silny,mądry,bystry,sprytny.Włosy:ciemne,długie,Oczy niebieskie
Evalyn:wysoka,piękna,pełna wdzięku,mądra.Oczy:zielone.Włosy:blond,długie

Raqasha · Wysłany: Sob 21:27, 27 Mar 2010 Temat postu:

Muszę się z tobą zgodzić Chabro. Mnie też Horace przypominał trochę Emmeta ze Zmierzchu, a nawet może więcej niż trochę.

I tak nikt nie pobije mojej szczupłości! (39 kg przy 164cm wzrostu) xD.

LadyPauline26

Może to głupie, ale w drugiej części Erak miał dla mnie długie - jakieś 60 cm - włosy takie jasne, że prawie białe. A potem już zawsze widziałam go w hełmie z warkoczykami (na brodzie też). Nie mam pojęcia dlaczego
Wikingowie to chyba mieli warkoczyki... heh.

Abelard

Jeśli idzie o Horaca, to był...tłusty, miał okrągłą, różową twarz, i krótkie blond włosy. Podobny opis do książkowego- nie filmowego!- Dudlea z HP.

Rasti

Horace? Wysoki, przy grubawy blondyn o okrągłej twarzy, z takim troszkę niemądrym wyrazem twarzy.

Chihiro

Hmm... Horace... Umięśniony przystojniak o czarnych włosach i ciemnoniebieskich oczach z niezbyt inteligentnym wzrokiem i wyrazem twarzy.
Halta wyobrażałam sobie jako niskiego i drobnego mężczyznę, mającego czarne włosy stojące z przodu.

Jenny

A ja Horace'go wyobrażam sobie jak... Filmowego Piotra z 'Opowieści z Narnii' ^.^. Jakoś tak od kiedy obejrzałam 'Lwa, Czarownicę i Starą Szafę' to od razu zaczęłam go sobie z Piotrem utożsamiać (z wyglądu oczywiście Very Happy

).

Raqasha

Hmm.. Horace przypominał mi pulchnego chłopaka o jasnych włosach. Very Happy

Ellenai · Gość

Abelard

Właśnie, Piotr był- w filmie- szczupły..

oskar7654

Nie mogłem sobie wyobrazić Evalyn z rudymi włosami.

Ellenai · Gość

Bo ona nie miała rudych włosów...

Abelard

Ellenai, ona miała ,,lekko rudawe włosy". Dzisiaj sobie przeglądałam ,,Płonący..", więc wiem Smile

Ellenai · Gość

A mnie się wydaje, że ona miała jasne... może z rudawym połyskiem.

Chihiro

A ja wyobrażałam ją sobie jako brunetkę, więc nie mówcie mi tu o jasny włosach *wywraca oczami.

Ellenai · Gość

Chyba raczej włosach...

Nahya

Oczach też - z reguły brunetki mają ciemne oczy...

Rasti

Reguła to nie sposób na życie Wink

Dla mnie także była blondynką, lecz z takim ciekawym kolorkiem... Ciężko opisać Wink

LadyPauline26

Horacy miał byś umięśniony, a nie tłusty. Myślicie, że jak tyle młócił tym mieczem to tył??
Zresztą ja go lubię, a jak lubię bohatera to nie może być brzydki ani gruby... tak już mam.

mudancicha

Mnie Horace też przypomina Emmeta... A Piotr z "Opowieści z Narnii" to prędzej Will... I kompletnie nie mogę go sobie wyobrazić niższego od Alyss...

Nahya

mhm..Ja raczej zwracam bardziej uwagę na charakter a nie wygląd. Więc nawet jeśli mój ulubiony bohater z ksiąski jest "brzydko" opisany, to i tak go lubię ; )

LadyPauline26

Jak ktoś czytał "Zemstę czarownicy" (Kroniki Wardstone) to przed rozdziałem "W dole" jest obrazek przedstawiający zarys stracharza... to jest Halt - zabrać kija tylko i dać łuk.
A jeszcze lepiej widać go na obrazku w drugiej części tej serii "Klątwa z przeszłości" na początku rozdziału "Proces stracharza" i "Na stosie" (chyba takie są te tytuły).
U mnie to oni są niemal identyczni. Nawet charakterem mi siebie przypominają... Ale jednak z tej strony Halt nie przypomina stracharza, aż tak bardzo. Widać duże różnice.
Na okładce to już średnio podobny. Jeśli kogoś to interesuje (bo polecam książkę) to jest też z wydawnictwa Jaguar autorstwa pisarza o imieniu Joseph Delaney (kombinuję bo nie wiem jak się odmienia... hehe)

Abelard

Nie czytałam.

Dla mnie Evanyn to brunetka o króciutkich włosach i kilkoma pieprzykopiegami, a Cassandra to blonydnka z burzą złocistych loków,niebieskimi oczami, dosyć blada i nie ma żadnych króst, pieprzyków itd. na twarzy. Cassie jest też średniego zwrostu, a Evalnyn wysoka, wyższa od Willa.