Co wam się nie podoba?

Abelard

Przesada. Wystarczy jedna kartka z tyłu- rozdział 1...str.3, rozdział2....str.20. I co,to tak trudno zrobić? A jak nie ma się zakładki albo niechcący się zamknęło, to tak wystraczy przypomnieć sobie numerek/tytuł, zaglądasz i wiesz!

LadyPauline26

No wiem... też bym wolała spis treści, ale go nie ma i tylko próbuję wyjaśnić dlaczego. A ja to i tak znam na pamięć więc wiem gdzie co jest.

mudancicha

Dlaczego... Po prostu nikt nie widział potrzeby, żeby to zrobić Wink

LadyPauline26

A my widzimy taką potrzebę. Bo mamy oczy szeroko otwarte Szok

.

mudancicha

To sobie spisz i przyklej na końcu książki. A jak ktoś jeszcze potrzebuje tytuły to niech sobie nazwie Razz

LadyPauline26

Już pisałam, że tytuły som głupie.
A ja spisu nie potrzebuje chociaż jakby był to bym nie narzekała...

mudancicha

LadyPauline26

Grrrr... nie wiem! Jak by był to fajnie, jak nie ma to trudno, ale wolę żeby był. O!
Aś ty jest natrętna...

mudancicha

To jeszcze mnie do końca nie poznałaś. Hyhy

Tylko Cię straszę... I wiem, że się nie przestraszyłaś.
(Nie odchodź! Wracam za parę minut!)

LadyPauline26

Nie... U mnie żadna książka nie jest wybrakowana.
Tylko, że czwarty rozdział w "Bitwie..." tak mi się jakoś podciągną do góry, że nie zaczyna się od połowy strony, ale zaraz pod napisem "rozdział"... Dopiero teraz zauważyłam czyli, że mi nie przeszkadza.

Abelard

U mnie też było parę takich błędów w druku.

mudanchicha- żadne argumenty, wiem, ale przyklejona kartka brzydko wygląda, a nadawanie własnych nazw jest takie...ble( nie umiem tego inaczej określić Kwadratowy

)

mudancicha

Wiem, że to wszystko nie fajnie wygląda, ale nie mają już na co liczyć, póki nie skontaktują się z wydawnictwem oraz z introligatorem, który przylepi im do książki spis treści jeśli zajdą jakieś zmiany.

LadyPauline26

Przeżyliśmy bez spisu treści do teraz to jeszcze trochę pożyjemy...

mudancicha

No, jeszcze kolejne 5 części. ^^

LadyPauline26

Mniam... już nie "mogem" się doczekać!

Abelard

Nie tylko ty.

LadyPauline26

No domyślam się, ale to nie ten temat ekhem...

Safrine

Dla mnie kalkary były za słabe. Powinny być silniejsze i prześladować ich w innych częściach. Poza tym "Zwiadowcy" to najlepsza książka na świecie.

Drinien

Z tą najlepszą książką to się zgadzam! Smile

Mnie wkurzały literówki i inne tego typu błędy.

Rasti

No tak. Było takich parę, ale np. w 6 tomiszu już z takimi się nie spotkałem.

Co do kalkarów - no tak. Były takie mityczne, przerażające, a tak na prawdę nie były zbyt wygórowanymi przeciwnikami. Niby baron doznał poważnych ran, ale same z siebie nie posiadały zbyt wielu wybitnych umiejętności.

kondrad16

Właśnie mnie trochę rozczarowało bo było napisane że te kalkary to takie straszne, silne i niebezpieczne. Potem okazało się że zostały pokonane ledwie przez czterech ludzi.

Flexor

Tak szkoda że, nikogo nie zabiły...
Jednak mnie w Zwiadowcach wkurzają super, niezwykłe umiejętności Willa- ćwiczy 5 lat i jest super potężnym łucznikiem i z ogromnych odległości trafia zawsze w cel. To jest niemożliwe. Drugą rzeczą jest to że, na wszystkie misje wysyłają Willa, a inni zwiadowcy nic nie robią ( powinno być więcej innych zwiadowców w książce).

kondrad16

Właśnie. Mnie trochę zdziwiło, że na taką ważną misję wysłali zwiadowcę, który dopiero co dostał swoje pierwsze lenno, a nie jakiegoś bardziej doświadczonego członka korpusu.

Evanlyn

Mi tylko przeszkadzały literówki(tak jak większości

), ale poza tym nie mam zastrzeżeń. Wiecie co? Wydawnictwo powinno najpierw dawać kolejne części nam, żebyśmy wychwycili ewentualne literówki i błędy w druku, a dopiero potem puścić do księgarni.
Co wy na to?
Wink

Jenny