Twoje zdanie.

mudancicha

Jak dla mnie, to jedynymi postaciami których nie lubię są złe charaktery. Ev. do takowych nie należy. Może i jest pyszna, ale wiele ludzi ma swoje wady i zalety...

Samara

U mnie zależy. Niektóre złe lubię Wink

Severian

Ja przeważnie złych nie lubię, choć dobrych też czasami

Abelard

Wiem, mudan, ale po prostu w tej książce cechy te mi przeszkadzały. W innych książkach lubiłam postacie nawet takie, które były zarozumiałe, dumne, zimne, pyszne itd. Ale tu...

mudancicha

Takie postacie są potrzebne książce. Smile

A póki co to ona chyba jest jedyną tak bezczelną osobą, jeśli można to tak nazwać. : )

G.

Samara

W sumie nie jest taka zła, ale jak dla mnie za pyszna i idealna księżniczka Cassandra

Abelard

Och, ona właśnie nie jest idealna i jak na księżniczkę jest bardzo dobra. Ma też dobry charakter i więcej zalet niż wad. Nie oczerniajcie jej tak.

mudancicha

Kto tu kogo oczernia... Razz

Abelard

Ja napisałam tylko, że popieram wypowiedź, w której napisane było, że nie lubi się Evanlyn!
Nie uważam że to pani idealniutka. Ale dla mnie jet taka, no wiecie, taka trochę..głupia?

Dorian

Ekhem. Do rozmów o bohaterach jest inny dział.

Idril

Wg mnie Evanlyn jest spoko. Evanlyn, ale nie Cassandra. Nigdy nie lubiłam różowych, słodkich księżniczek.
A co do książki to b.fajna, cieszę się, że było dużo Gilana, o którym później zapomniano... A końcówka była wzruszająca

ania

Ta część mile mnie zaskoczyła, bo środek pierwszej był trochę nudnawy, szkoda, że tak mało jest równie wspaniałych książek.

G.

Asmeha

Fajna książka ale nie najfajniejsza. Szkoda, że było mało Halta.

G.

ania

Ta część mile mnie zaskoczyła, bo środek pierwszej był trochę nudnawy, szkoda, że tak mało jest równie wspaniałych książek.

Simsia · Gość

Horace miał chyba myśli samobójcze, jak zrobił coś takiego

Abelard

Myśli samobójcze? Nie sądze. Po prostu działał pod wpływem impulsu. Nie zastanowił się, tylko od razu rzucił rękawicę, bo podobnie jak Halt, nie mógł znieść słuchania, jak ten grozi pobiciem/zabiciem Willa.

Daniel

Czytałem i podróż przez Celtię była fajna.

Jak przecinek to nie 'i'.
G.

Naleśnik

Kocham!! Piękna część, obok 4 moja ulubiona.

Haltowaa

Przeczytałam dosyć szybko po pierwszej części. Podobał mi się humor oraz trzymanie w napięciu. Trochę nudziły mnie elementy wojny,ale właściwie nie było źle

. Ogólnie zachęciła mnie do przeczytania kolejnej części,ale podobała mi się trochę mniej niż pierwsza.

Asmeha

Simsia czytałaś wcześniejsze posty? Dyskutowaliśmy o tym wcześniej. Ja i ktoś jeszcze stwierdziliśmy to kilka miesięcy temu.
Czy będziesz kasować swoje posty za każdym razem jak skomentuję?

Simsia · Gość

Ja go pisałam, ale nie kasowałam. Nie wiem, co się z nim stało Sad

A poza tym nie kasuję wszystkich postów, które skomentujesz. A, znalazłam go już. Koniec rozmowy między nami.

B.

To jest zdecydowanie moja ulubiona część! Świetna jest podróż Horaca, Willa i Gilana, ich treningi itd. Albo jak już dotarli do tego mostu i go w końcu spalili. Końcówka była trochę dziwna... Chodzi o to jak Horace zabił Morgaratha. Moim zdaniem to niemożliwe, aby czeladnik go pokonał, ale no cóż...

Simsia · Gość

W książkach tego typu dosyć często jest tak, że niemożliwe rzeczy stają się możliwe.

G.

Erak5

Najsłabsza część.
Jedyna fajna akcja to spalenie mostu.

G.

blarok

Fajna część, spodobało mi się poświęcenie Evanlyn przy moście.