Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:03, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja nie planuję, ile będę tańczył, bo zwyczajnie nie tańczę.
Wszystko spalam na boisku, na które chodzę kilka razy w tygodniu. To wystarcza, żeby nie być grubym. Zresztą, w zimne nie chodziłem, a i tak nie przytyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:09, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No to może kiedyś, na starość, zacznie Ci się odkładać. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:15, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ha, ja też jakoś specjalnie nie tyję. Od zawsze byłam chuda (kiedyś ważyłam 25 kg, ale to już było dawno temu, no i wtedy byłam niższa, rzecz jasna). Teraz mam 163 cm wzrostu, a ważę 45 kg. Zdarzało się, że się mnie pytali, czy się odchudzam, ale nie, ja po prostu nie tyję, to wszystko chyba zależy od żołądka - zjem trzy kawałki pizzy i jestem przeżarta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nimrodel dnia Czw 16:15, 10 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
-Will-
Podpalacz mostów
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Redmont (Płock) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:56, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No to ja zjem mała, całą pizzę i czasem czuję jeszcze lekki niedosyt Tasiemca nie mam... chyba
Tomcio, pewnie materiał zapasowy wykorzystałeś wcześniej i w zimie musiałeś uzupełniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:26, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze jestem głodny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szaman
Strzelec do tarczy
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Skawina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:37, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Shoot, właśnie uświadomiłeś mi że ja też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:42, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A ja zawsze jestem głodny w nocy. Tak około pierwszej. Zawsze wtedy mam ochotę coś jeść, a potem, sześć godzin później, już nie mam apetytu i na śniadanie jam strasznie mało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:03, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja zjadam dwa śniadania jedno w w domu przed wyjściem i drugie w pracy. Do tego obiad zamawiam z kolegami koło południa (pizza lub jakieś dwudaniowe z restauracji) i w domu drugi raz opierniczam. Cały czas tez coś podjadam. Nie mam pojęcia gdzie ja to mieszczę i co się z tym dzieje tyle ile w siebie wkładam to powinno mniej więcej tyle samo wychodzić. Może mam w żołądku czarną dziurę która to co zjem wciąga i wywala na drugim końcu wszechświata. Myślałem kiedyś, że mam robaki ale badałem się trzy razy i dla pewności podkradłem dla mojego psa tabletki na odrobaczanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shoot dnia Czw 19:12, 10 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:13, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A podobno w przyrodzie nic nie ginie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:42, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Oł jeah.. a chociaż przeliczyłeś te tabletki na swoją masę Shoot? Sprytne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:22, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nahya a jak myślisz? Wypraszam sobie takie bezpodstawne spekulacje na temat mojej osoby ale debilem nie jestem. Pomimo delikatnych skłonności autodestrukcyjnych nie jestem samobójcą. No dobra wychowałam się na muzyce punk rockowej z końca lat 70 głoszącej nihilistyczną ideologie „No future”. Jednakże z drugiej strony dorastałem w chrześcijańskim kręgu kulturowym gdzie samobójstwo jest uważne za grzech śmiertelny.
Brałem pod uwagę inną florę oraz faunę występującą w żołądku psa niż moim. Inna dieta, waga oraz inne pasożyty i takie tam pierdoły . Jednak pomimo tych różnic takie tabletki mają szerokie spektrum działania a płazińce a dokładnie tasiemiec uzbrojony i nieuzbrojony które brałem pod uwagę uwzględniając inną budowę, środowisko występowanie jest moim zdaniem w analogicznym stopniu podatny na „truciznę” jak tasiemiec psi. Nie jestem weterynarzem ani lekarzem jednak nadal żyje czyli nie przesadziłem. Reasumując uważałem wtedy, że to co jest w stanie zrobić exterminatus pasożytom w układzie pokarmowym mojego psa zrobi to samo i w moim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shoot dnia Sob 12:37, 12 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:05, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Shoot, jeżeli obawiasz się tasiemnca jest jedna sprawdzona metoda...
Kiedyś mówił o tym mój nauczyciel od biologii.
Wystarczy że wypijesz sporo alkoholu... Tasiemiec jak i wiele innych zwierząt nie jest w stanie przeżyć w "środowisku alkoholowym" - zatruje się i zdechnie a ty któregoś pobytu w toalecie pozbędziesz się ciała pasożyta.
Tak przynajmniej miała jedna osoba. Piła alkohol, nawet nie wiedziała że ma tasiemca, poszedł do łazienki i nagle krzyczy przestraszony ze wydalił jelita. Okazało isę ze to był tasiemiec który zdechł od alkoholu który pił.
I teraz ktoś niech powie że alkohol jest niezdrowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:16, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Paweł, tą historyjkę bym podciągnął pod urban legend. Słyszałem ją od kilku osób i zawsze przytrafiło się to znajomemu znajomego. Nie twierdze, że jest to nie możliwe ale ile trzeba by było wypić aby ubić tasiemca. Straszne odporne to bydle jest.
Co do leczniczych właściwości alkoholu ja na przykład „szczepie” się przeciwko grypie wściekłymi psami (sok malinowy, wódka i kilka kropel tabasco). Od 3 lat to robię i nie choruje na infekcje górnych dróg oddechowych. Ćwiarteczkę na dwóch co kilka dni zimą i jestem zdrowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:48, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Shoot chodziło mi raczej o to że zjadłeś ich za mało a nie za dużo Te tabletki w sumie działają na ludzi jak na psy. Powinno się je również przyjmować choćby właśnie dlatego że się ma zwierzaka w domu. Sama nigdy nie stosowałam..no ale może kiedyś się skusze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:03, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nahya, masz bogate życie wewnętrzne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:28, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wow..ale to miłe Nawet kiedy wiem że mówisz o innych stworzonkach żyjących we mnie:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:35, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
O kurczę, weźcie mi nie przypominajcie o mojej niedowadze. :<
42kg przy 164 cm wzrostu, wrrr, masakra... ale przytyć nie umiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raqasha dnia Pon 20:36, 14 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szaman
Strzelec do tarczy
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Skawina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:24, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Przepis na tycie jest wbrew pozorom bardzo łatwy... Wystarczy jadać fast foody lub tłuste pokarmy, przy czym nie prowadzić sportowego trybu życia
Muszę schudnąć... Przytyło mi się odkąd regularnie nie uprawiam żadnego sportu :/
Z resztą w mój football już grać w żadnym nie mogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:50, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ej no weź Nahya to nie miało być miłe tylko troszeczkę wredne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:49, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wiem, ale Ci się nie udało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:33, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Gilcia napisał: | O kurczę, weźcie mi nie przypominajcie o mojej niedowadze. :<
42kg przy 164 cm wzrostu, wrrr, masakra... ale przytyć nie umiem. |
No, to mnie przebiłaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:07, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ba wiedziałem, że mi się nie uda ale próbować zawsze warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ghador
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Góra Kalwaria Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:08, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ciekawe kto mnie przebije... Waga 50 kg. Wzrost 153cm. I nie jestem gruby... Chodzę na basen i kung fu. To mięśnie tyle ważą. Może to trochę śmieszne, ale to prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:26, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja może nie powinienem się chwalić swoimi gabarytami, bo 190cm i 110kg to nic czym można się pochwalić (to już zdaje się otyłość). Co prawda już wziąłem się za siebie (co prawda to dopiero 4 dni biegania), ale jednak to późno, zważając na to, że trenować przestałem równo z zakończeniem podstawówki, a teraz takie nagła zmiana wydaje się dziwna nawet dla mnie, nie wiem, może dojrzałem na tyle, żeby zrozumieć, że to wyjdzie mi głównie na dobre, albo po prostu chwilowa mania, jakich mam wiele, niestety część upada dość szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:52, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mihex, warto. Ja sam biegam rano po (bo ja wiem?)... 1-2 kilometry. Nie po to, żeby schudnąć, bo to mi niepotrzebne, ale żeby zachować jako-taką kondycję, bo mam przymusową przerwę od treningów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|