"Pod Dębowym Liściem"

pawel2952

Shoot idzie na karnego jeża Razz

Ale ja też nie jestem bez winy. Wracam do swojej klatki : (

Nahya, chętnie go poznamy. Skądś musimy czerpać wzorce normalności...

Nahya

Paweł lepiej nie - bo z doświadczenia własnego wiem, że złe wzorce czerpie się łatwiej niż te dobre i to pewnie wy byście go zbałamucili Razz

A szkoda takiego faceta bo dziś to rzeczywiście gatunek zagrożony Smile

xThauron

Paweł, Shoot, może założycie coś typu Rozmów w Toku? czy jak to tam leciało...

-Will-

Mi się zdaje, że raczej "Rozmowy w tłoku" Razz

mudancicha

Tłoku? Jakim tłoku? Też mi tłok tutaj. Very Happy

Tomcio

Rozmowy w tłoku Azjatek... :>
Mudan, jak idzie nauka do egzaminów?

mudancicha

... Wspaniale Tomek. Bosko. Normalnie napiszę na 100%.

Ach ten sarkazm.

Nahya

Po co wy się uczycie? Te egzaminy są aż takie trudne? Ja nie przypominam sobie żebym uczyła się wcześniej niż przed pierwszym egzaminem na studiach xD

mudancicha

W sumie to może nie są aż tak trudne, jednak znając siebie i swoich kolegów, wiem, że mało kto uczy się regularnie, a na ten test wymagana jest wiedza z trzech lat... Więc chyba warto sobie przypomnieć jakieś podstawowe wzory przynajmniej xD W końcu od punktów, które zdobędziemy zalezy też to, czy dostaniemy się do szkół, które sobie wybraliśmy. ; /
Ale sama też nie podchodzę do tego jakoś tak, że uczę się dzień i noc. W sumie to siostra przyjechała na ten tydzień, więc pewnie w ogóle się nie będę uczyć .xD

Mihex

Spokojnie... Ja tam martwiłem się co prawda przed tymi egzaminami, ale przez brak pewności co do swojej wiedzy, której wbrew pozorom nie zdobyłem powtarzając do egzaminów. Pamiętam jak mama się na mnie denerwowała, bo miałem robić testy któee ona przyniosła, a ja miałem je gdzieś. No i tak bez jakiegokolwiek powtórzenia (dodam, że na lekcje też nie uczyłem się regularnie... No dobra wcale) i od ręki napisałem humanistyczny na 41 pkt. i mat-przyr na 39 - co było zaliczane do najlepszych wyników w skali województwa, więc osoba z taką wiedza jak moja poradziła sobie całkiem dobrze, to Tobie bez problemu pójdzie o wiele lepiej.
No dobra teraz tak gadam, a za 2 lata przy maturze pewnie będę śpiewał inaczej, no ale matura jest jednak trochę ważniejsza jak testy gimnazjalne. Razz

Nimrodel

Też się jeszcze nie uczę, chociaż mam zamiar. A przynajmniej powtórzyć sobie to, czego jeszcze nie jestem pewna. Słyszałam, że coś mówią, że ten egzamin w tym roku ma być trudny... :/ Ale nie należy wierzyć wszystkiemu, co się słyszy, wiadomo. No cóż, poczekamy, zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie dobrze, bo już sobie upatrzyłam szkołę. :> A wy już wiecie, gdzie chcecie iść do liceum?

-Will-

Ja bym się najchętniej wybrał do jednego z najlepszych liceów w Płocku. Niby jestem w Zespole Szkół (mamy też liceum), ale nie za bardzo chcę tam nadal chodzić. Co do egzaminów... próbne poszły mi nawet lepiej niż połowie klasy. Aż się zdziwiłem. Uczyć się raczej nie będę. To dopiero test gimnazjalny... bardziej sie będę martwił na maturze. Ale do tego czasu jeszcze trochę brakuje

PS. Nimrodel, zauważyłem, że w wielu twoich postach są reklamy Razz

Nimrodel

Mihex

Nim nie tłumacz się już, wszyscy wiemy, że się sprzedałaś.
100? No to fajnie, tylko czemu ludzie przejmują się jakimś tam statkiem, a nie pomyślą o biednej górze lodowej, która też ucierpiała w tym wypadku, a to nie była jej wina, ona tylko płynęła po linii prostej.

Nimrodel

mudancicha

A u dwoma kolejnymi statkami tego samego producenta, które zatonęły kilka miesięcy po Titanicu już nikogo nie interesują. xD

Nahya

Mihex góry lodowe raczej nie pływają po linii prostej - to by było zbyt piękne ; )

Szaman

Z Britanic'iem też była ciekawa historia...Ale to już była chyba I WŚ...

Mihex

Śmieszne jest trochę, że zatonięcie Titanica nazywane jest największą katastrofą morską, a przecież o wiele więcej zginęło na MS Wilhelm Gustloff. No ale to niby była wojna itd. ale jednak moim zdaniem śmierć to śmierć nie ważne w jakich czasach czy warunkach.

pawel2952

No niby tak ale na innych statkach jednak nie było Leonarda DiCaprio. A aktor nawet fajny nie dziwię się że tak to roztrząsają... zamarzł bo babka nie chciała się podsunąć dryfując na drzwiach :/ Taka strata aktora... Smile

Mihex

Nie ma co płakać, aktorzy mają zdolność regeneracji lepszą jak Goku i Jezus razem wzięci. Potrafią umrzeć, a zaraz potem przyjść na premierę do kina. Z tym, że niestety umierają wielokrotnie, ale DiCaprio teraz będzie umierał w lepszej jakości, więc może nie będzie mu smutno.

Szaman

Ostatnio widziałem jak DiCaprio umierał w również ciekawym filmie jakim jest "Incepcja"... Swoją drogą niesamowity pomysł na film.

Ghador

DiCaprio umierał w "Incepcji"? Jakoś sobie nie przypominam.

Swoją drogą znakomity film.

Jak pierwszy raz oglądałem, nie mogłem się połapać. W sensie, że sen we śnie, we śnie, we śnie. Plątało mi się trochę. No i super efekty.

m.

Actia

Czemu nie składacie życzeń Jenny, która dzisiaj ma urodziny? ;< Kiedyś się składało.
No, ponownie systkiego najlepszego! Very Happy

pawel2952

Jenny? Skądś kojarzę...żartujem, wiadomo. Czekamy na posta w rpgu Kwadratowy

Dawno jej już nie widziałem na forum. A szkoda :/ Jak kiedyś pisaliśmy historię Aragorna i Megan było świetnie Smile

Życzę Ci dużo szczęścia, wiele weny twórczej, jeszcze więcej kreatywności i pomysłów, radości, uśmiechu, Poznania wielu takich fajnych ludzi jak ja i tych fajniejszych tym bardziej Kwadratowy

Sukcesów w eukacji i późniejszej pracy. Satysfakcji z tego co robisz.

Dzięki Tomcio, który mnie pocieszył że moje życzenia nie tak źle wychodzą to teraz składanie ich jakoś lepiej idzie Very Happy