Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:22, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie też na razie śniegu nie ma, co mnie bardzo cieszy. Nienawidzę śniegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amarië
Podrzucacz królików
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wadowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:24, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dlaczego? Ja lubię śnieg. Ale tylko, kiedy dzieli mnie od niego szyba okienna i jestem blisko kominka:D. Wtedy nawet wiersze o nim mogę pisać. Ale bezpośredniego kontaktu wolę unikać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amarië dnia Śro 18:29, 16 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:29, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bo jest zimny. Muszę wtedy nosić zimowe buty, a ich nie lubię i w ogóle tylko przeszkadza. Z wyjątkiem świąt, wtedy go lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:30, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Amarië napisał: | Właśnie. Nas nauczycielka wzięła na zewnątrz jak było sześć stopni i "Biegamy na 600!". To było straszne... |
Rozumiem Cię. I to nawet bardziej niż mogłabyś się spodziewać. Nie wytrzymałabym psychicznie i fizycznie biegu na 600 m, a co dopiero w takiej temperaturze.
Nienawidzę lekkoatletyki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:31, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Przecież 8 stopni to ciepło jest jak na bieganie, nie rozumiem tego marudzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amarië
Podrzucacz królików
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wadowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:32, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mogę skakać (wzwyż, przez kozła itp.), ale biegać nienawidzę. Wuefistka ma do mnie pretensje, że nie mam lepszych wyników, tylko przez fakt, iż mam długie nogi. Al cóż, taki los...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:37, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wf to najokropniejszy wynalazek ludzkości. Doszłam do tego wniosku, kiedy moja noga stanęła pierwszy raz na parkiecie sali gimnastycznej mojej nowej szkoły. Wuefistka jest po prostu sadytką. W klasie zdarzyły się już przypadki zasłabnięć. Rzecz jasna tych prawdziwych i tych pozorowanych. Ale nie koniec na tym. Babka nie dość, że zadaje nam istne tortury na lekcjach, to jeszcze każe nam pisać referaty! Toż to koszmar jakiego ludzkie oko nie widziało, ani ludzkie ucho nie słyszało!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:40, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Przecież można spokojnie biegać w 8 stopni. Ja np. zawsze rano (jeżeli czas pozwala) biegam po lesie około 40 min.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:44, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
WF to właśnie najlepsze co może być w szkole. Pewnie, najlepiej siedzieć z dupą w ławce i nic nie robić zamiast rozruszać trochę organizm by nie być jak sierota i po przebiegnięciu 50m dostać astmę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:48, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
8 stopni to świetna pogoda na bieganie. Ja wole biegać w chłodzie niż jak w upale.
A WF to świetny wynalazek i powinno być go więcej, tylko ludzie się rozleniwili i gdyby nie on bardzo dużo uczniów nie miało by jakiegokolwiek ruchu. To, że nauczycielka jest sadystką to co innego, ja w gimnazjum miałem nauczyciela który uważał, że dobra rozgrzewka to podstawa i ta rozgrzewka czasem trwała całą lekcje, no ale na dobre mi to wyszło, choć i tak jestem rozleniwiony i nie ruszam się zbyt dużo, a kondycje to ja miałem... 4 lata temu jak kosza trenowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:49, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wysiłek lubię, ale przyznam, że bieganie jest moją udręką. Mogę chodzić na basen i tam pływać tysiące metrów, ale biegać? Nie, jestem straszną sierotą w bieganiu xD
Na basenie też się czasem poddaję, ale głównie wtedy gdy chodzi o przepłynięcie basenów pod wodą, czy o pływanie na oddech co 8 (i wyżej) ruchów ręką xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:51, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bieganie jest fajne. Ja biegam bardzo często i na dobre mi to wychodzi. Mam kondycję, mimo, że nie trenuję niczego i nie ćwiczę na wuefach (przez biedną chorą rękę ) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:20, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie śniegu nie było. Jest wręcz dosyć ciepło ; ) Co mnie bardzo cieszy.
Co do wątroby - Shoot ja naprawdę jestem ekonomiczną dziewczyną więc wątpię że ilość alku jaką spożywam jest duża. Prawda Cast?
I studiuję 7 rok - w końcu doktorat trwa 4 latka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:31, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
U ciebie tryb "Eco drinking" działa aż za dobrze bym powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:36, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Annabeth, nie ma co narzekać na wf Niektórzy mają gorzej. Moje ostatnie ćwiczenia to było najcięższe 6 h treningu jakie doświadczyłem. I to nie jest wf, mam wfy oddzielnie. Ale wiem że chcę trenować. Tak 6 h, nie ma porównania do 45 minut wfu na lekcji... Mimo to znajdzie się całe mnóstwo ludzi trenujących i pracujących dużooo ciężej i to na codzień. Tam nikt nie ma prawa narzekać. Przytoczę choćby selekcję do jednostek specjalnych - 5 dni biegania w górach, na hmm... kiepskim żywieniu i braku dobrego snu. Ale jestem zadowolony, po ciężkim treningu, przebiec się te 2-3 km to prawie nic. Zasłabnięcia? Żołnierze - kandydaci do Marines wymiotowali podczas biegu bo ich organizmy tego nie wytrzymywały i biegli dalej... (Morderczy poligon - leciało kiedyś na Discovery)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amarië
Podrzucacz królików
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wadowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:40, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... ja nie uważam, że WF jest zupełnie niepotrzebny, chodzi mi po prostu o to, żeby nauczyciele (mam na myśli tych, którzy mnie uczą) zaczęli stosować jakąś inną metodę motywacji, oprócz uświadamiania kogoś w tym, że wcale sobie nie radzi. Na mnie to działa w przeciwną stronę. Oczywiście ja też zawaliłam, nie przykładałam się na samym początku, choćby w czwartej klasie. Jednakowoż, trenuję taniec, sześć godzin tygodniowo (+ WF!), więc chyba, że nie jest ze mną jeszcze tak źle . Mam przynajmniej taką nadzieję...
Fakt, inni mają jeszcze gorzej. Można się pocieszyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amarië dnia Śro 21:43, 16 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:45, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Haha. Dziękuję.
Ja jak miałem 6 lat i poszedłem na mój pierwszy trening piłki nożnej to mi trener w twarz powiedział, że jestem beznadziejny, nic nie umiem i mam sobie odpuścić. Wiecie, ja wtedy byłem bardzo wrażliwym małym chłopcem.
Ale się nie zraziłem i trenowałem potem w innym klubie.
Mimo wszystko nie powinno sie tak nikomu mówić, a zwłaszcza jakimś małym dzieciom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:02, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Paweł, jakie treningi macie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:17, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To jednostka paramilitarna "Strzelec". Przechodzisz podstawowe szkolenie unitarne, ogólno wojskowe i specjalistyczne przy współpracy np. z jednostkami wojskowymi pozostając jednocześnie cywilem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:28, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ah, Strzelec, wiem co to, nawet się zapisać chciałem ale to co jest w Poznaniu to.... szkoda gadać, nie lepsze niż to co mam na co dzień a tu mi przynajmniej płacą za to:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja lubię wf, szczególnie jak są sporty drużynowe czy jak to się tam na to mówi. A biegać lubię tylko na krótkie dystanse- żaden Cooper czy 800-tka. No i jeszcze nie lubię skoku przez kozła czy skrzynię. Reszta może być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:52, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nahya za normalną prace byś się wzięła a nie żyjesz sobie z moich i Casta podatków.
Byłem kiedys w LOK (liga Obrony Kraju). Strzelaliśmy sobie z kbks-u i rzucaliśmy atrapami granatów. Chodziłem na to do czasu aż zwalniali z lekcji. Zrobili strzelnice w szkole i się wypisałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:47, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Shoot skoro i tak płacicie te podatki to co was interesuje kto z nich potem żyje? Wiesz trzeba być bystrym żeby tak się zakrecić by nie pracować a mimo wszystko kasę mieć ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:03, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie wole aby moje podatki szły na edukacje niż na utrzymanie tych darmozjadów na Wiejskiej.
Nahya myślisz że ja się przemęczam w pracy. Zostałem dobrze przeszkolony przez starszych stopniem jak mnie przyjęto. Na wejściu dostałem dobrą rade "rób swoim tempem nie wychodź przed szereg bo ci dopier.. więcej obowiązku aż nie będziesz się wyrabiał. Nikt ci za to nie podziękuje tylko dostaniesz opieprz że nie dajesz rady."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:04, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No i widzisz - wszyscy są zadowoleni Ja mogę się uczyć z twoich podatków a ty się nie przemęczasz w pracy Więc z czym masz problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|