"Pod Dębowym Liściem"

Kefir

A ja nie lubię budyniu i co?!
Ja to lubię dżem.

zosiaczek1111

Dżem jest obrzydliwy, a szczególnie wiśniowy.

Tomcio

Dżem jest dobry, ale wiśniowy najgorszy.. Jak byłem w Grecji to jadłem dżem arbuzowy i grejpfrutowy.. Bardzo dobre były..

Jestem satanistą.. Patrzcie na moją liczbę postów.. Very Happy

Nahya

Cast nie płakałam - wyraziłam jedynie swoje negatywne zdanie na ten temat.

Naja

Mihex

Ten kto mówi, że dżem jest niedobry nigdy pewnie nie próbował takiego własnej roboty z owoców z własnych upraw. Mama czasem dostawała nadmiar owoców od koleżanek czy rodziny i robiła z tego dżem, niektóre są chyba jeszcze w piwnicy. Razz

Najlepsze są śliwkowy i truskawkowy. No a te kupne dżemy faktycznie nie są najlepsze.

-Will-

Ja tam lubię dżemik. Koniecznie morelowy, brzoskwiniowy albo jakiś inny z owocem egzotycznym.
W 100% zgadzam się z Mihexem, te własnej roboty są najlepsze.
Z budyniów preferuję jedynie czekoladowy!
Zresztą... mam świra na punkcie czekolady. Spożycie w dawce większej niż 1 tabliczka wywołuje tzw. efekt uboczny, o którym dowiedzieli się już moi znajomi Very Happy

Nie jestem wtedy sobą.

.alyss.

To ja tak mam nawet bez czekolady.

A dżem lubię, tylko musi być domowej roboty. Najlepszy jest ze śliwek (żółtych). Smile

Halt O'Carrick

Ja jeśli chodzi o dżemy to uwielbiam truskawkowy domowej roboty Wink

A co do budyniów, to nie cierpię waniliowego, żelkowy i o smaku gumy balonowej jest za sztuczny, śmietankowego nie lubię za bardzo, ogólnie za budyniem nie przepadam. Kisiel, to co innego Wink

Tomcio

Ja nienawidzę budyniu czekoladowego.. Za to lubię waniliowy i uwielbiam malinowy..

Co do dżemów.. Najlepsze są te domowej roboty.. zgadzam się. Truskawkowy i śliwkowy.. Wiśniowego nie lubię..

-Will-

Budyń o smaku żelek? To takie coś w ogóle istnieje?
No dobra przyznam się, że budyń waniliowy jadłem ostatnio 5 lat temu Very Happy

Czego Ci ludzie nie wymyślą... może niedługo będzie chleb o smaku gumy balonowej?

Naja

Mihex, ja jadłam dżem własnej (dobra, koleżanki) roboty i był dobry. Ale ogółem nie przepadam za dżemem. Wolę ser.

Szczerze mówiąc, ja też nie wiedziałam, że istnieje budyń o smaku żelek czy gumy balonowej xD.

Czekolada <3 Wczoraj zeżarłam całą tabliczkę. Po prostu... życie bez czekolady (i budyniu!) nie miałoby sensu

Wielka dyskusja o budyniu, dżemie, a teraz jeszcze czekolada będzie xD.

-Will-, wiesz co jeszcze wymyślili?

Chrupiące plasterki banana o smaku marchewki. Serio, u nas w sklepiku szkolnym takie coś sprzedawali.

Nahya

Jan ie lubię budyniu, ani kisielu, ani wszelakich galaretek! o! Za to czekoladę mogę jeść tonami.. szkoda ze wszystko w tyłek idzie xD

.alyss.

E tam. ja już i tak mam duży, więc się nie przejmuję. Ale czekolady tonami nie jem.

Castagiro

zosiaczek1111

Nahya

To nawet nie jest nadzieja Cast ile błagalna modlitwa do wszelakich bogów tej Ziemi Razz

Shoot

Ja to bym chciał przytyć ze 2-3 kg. Mam za szybką przemianę materii.

Żłopie piwska i wpierniczam ile wlezie i nic. Wszystko prze zemnie przelatuje.

Castagiro

Nahya

Ja z przytyciem nie mam problemów Shoot, ale niestety tylko tyłek rośnie Razz

Shoot

Bardziej jak silnik wysokoprężny produkujący spore ilości energii.

W ogóle kawy nie potrzebuje ani innych substancji pobudzających. Bardziej przydały by mi się jakieś przymulacze.

Edit: Ma to swoje dobre strony. Szybko się upijam i szybko mijają mi efekty kaca. W tym przypadku jestem ekonomiczny.

Nahya będziesz mniej wywrotna z nisko osadzonym środkiem ciężkości.

Nahya

Hahaha:D Przynajmniej taki plus Razz

Ale bez przesady - dbam o ten tyłek, żeby jednak za wielki nie był ; )

Shoot

Zauważyłem ze niektórym kobietom rośnie tyłek po ślubie. I weź tu się ożeń jak babka przestaje o siebie dbać i zaczyna tyć po upolowaniu biednej ofiary (męża).

Nahya

Zauważyłam, że niektórym facetom rośnie piwny po ślubie.. I weź tu wyjdź za mąż jak facet przestaje o siebie dbać i zaczyna pić piwska przed telewizorem po upolowaniu biednej ofiary (żony) ;>

Castagiro

"Kobieta wychodzi za faceta mając nadzieję, że zmieni się po ślubie, ale on się nie zmienia.
Facet żeni się z kobietą mając nadzieję, że ona się nie zmieni, ale ona się zmienia."
Smile