"Pod Dębowym Liściem"

Nahya

Moja kumpela z grupy tańczy hip-hop. Jest w jakiejś tam formacji i jeździ na różne konkursy..
No ja wam powiem że nie lubię czytać - generalnie sama czynność nie sprawia mi radości, często wręcz mnie męczy. Za to uwielbiam dobre historie, zwłaszcza osadzone w nierealnych światach ; )
I lubię wiedzieć - to moje największe hobby - lubię wiedzieć Smile

mudancicha

Hah

Wiedzieć to i ja lubię Very Happy

Sama lubię czytać, lubię też rysować i fotografować, ale z tym ostatnim to nie robię nic w celu "udoskonalenia" xD

Naja

Tak, też lubię robić zdjęcie Wink

A propos tańczenia to moja przyjaciółka (Jula - pewnie wielu z Was słyszało już o niej z opowieści moich lub Kosy) tańczy świetnie. Chodzi do klubu (nie wiem, może słyszeliście o nim) "siera". Osobiście za takim tańcem nie przepadam, ale Julka naprawdę ma talent. Tańczy już prawie tak dobrze (chodzi na sierę od września) jak moja koleżanka, która chodzi na sierę od jakiś... dziesięciu lat? ^^

Tomcio

Will&Halt, umiesz to co mówiłem? Ja już raczej nie.. Poza tym gdybym spróbował to bym pewnie złamał rękę..

Paula

Ja lubię... fiński. Ale to już wiecie. Ponadto w mej głowie mieści się pełno sprzecznych opinii na temat mojego wokalu, niektóre - totalnie skrajne, ale generalnie kocham muzykę, choć nie wiem, czy chciałabym to robić w życiu. Lubię też rysować (co też mi średnio wychodzi...) i pisać opowiadania (to już chyba wiecie, jak mi idzie). Do tego uwielbiam denerwować wszystkich dookoła, szczególnie pannę D., znaną tu szerzej jako Naja.
Btw. Naja. Jula ma talent, to oczywiste. Dobrze, że Marta ją namówiła. Wink

Tomcio

Ja lubię czytać.. Grać w piłkę nożną.. Pisać opowiadania.. Robić zdjęcia ( od niedawna).. i tak jak Paula wkurzać wszystkich w okół.

I ostatnio polubiłem Skandynawie.. Dużo o niej czytam i się dowiaduję.. Nasza droga pani Moderator mnie zaraziła chyba.. Very Happy

Paula

Mwaahahahahaaaaa! Poznajcie mą moc. Nie no, Finlandia jest boska. Ale i tak nie zapomnę tego w kinie:
P. Musiatowicz: I ten mój przyjaciel jest ambasadorem Polski w Finlandii.

Mihex

Im większą zwracasz na siebie uwagę, tym większe prawdopodobieństwo, że sekta się tobą zainteresuje ! Tyle wyniosłem z dzisiejszej lekcji PO. Very Happy

Paula

Wow, fajne macie lekcje PO.

Nie to co nasze EDB. Nasz nauczyciel przypomina mi... Ewarta Askera z "CHERUBA".

Mihex

Wiesz, mój przypomina prezydenta Komorowskiego, wyglądem i stylem mówienia.
No dzisiaj mieliśmy o sektach, arcyciekawy temat. Dostaliśmy 16 nazw najgroźniejszych w Polsce i żadnego wytłumaczenia jak działają czy nawet czego dotyczą. Very Happy

.alyss.

To ja jak na razie miałam trzy lekcje PO. Jakoś tak wychodzi, że ciągle mi piątki przepadają. Very Happy

-Will-

mudancicha

A co to jest to PO? xD

.alyss.

Przysposobienie Obronne. Taki przedmiot do niczego potrzebny.

Mihex

No wiesz, tak nie do końca. Na przykład umiejętność bandażowania może mi się przydać. Co prawda są rzeczy które wpajane są nam już od podstawówki, jak np. patologia w śród nieletnich- tj. picie alkoholu, palenie itd. i robi się to już nudne.

xThauron

PO - Paranormalne Objawy...
-Will- czemu zmieniłeś avatara na gorszy?

Tomcio

No, zdecydowanie gorszy..

Co do PO to nie miałem tego nigdy i nie wiedziałem co to jest.. Very Happy

xThauron

Ale z tymi Paranormalnymi to oczywiście żartowałem... Sam nie wiem co to

Mihex

Allys wyjaśniła przecież... Przysposobienia Obronne coś jak ta wasza gimnazjalna "Edukacja dla bezpieczeństwa" czy jak to tam nazwali.

Tomcio

No wiem, że wyjaśniła.. Dlatego napisałem, że 'nie wiedziałem'.. a nie, że 'nie wiem' Wink

mudancicha

Ta nazwa to mi się raczej kojarzy z jakimiś technikami obronnymi kojarzy (kung fu!!! xD ), a nie ze sztucznym oddychaniem, czy rozmowami o patologii xD Heh. Wink

Paula

I bitwą pod Solferino!

Płk. od PO w LO2 w Opolu jest geniuszem (znam z opowiadań). Na każdej kartkówce trzeba było znać jej datę i byleby dużo napisać, a co... nieważne.

Castagiro

Teoretycznie przedmiot ten powinien nauczyć ucznia lub studenta postępować w przypadku kataklizmów, uczyć metod ochrony przed różnymi zagrożeniami, udzielanie pierwszej pomocy. Do tego, w teorii oczywiście, powinno być nauczanie o rodzajach broni a w tym strzelanie (dla każdego).

Tomcio

Mój kolega mi opowiadał, że ma lekcje z nauką strzelania z broni palnej.. Tylko wtedy nie wiedziałem, że to chodzi o 'PO' Very Happy

.alyss.

To ja na tych lekcjach nawet bandażowania nie mam. Jak na razie podyktowała nam około 5 stron z zagrożeniami. Dlatego napisałam, że niepotrzebny do niczego. Przecież wiadomo, że np. pożar to zagrożenie, prawda? (przynajmniej większość ludzi to wie)