Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:08, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A po co tłumaczyć na polski? W kinach nie mieli by z tego dochodu raczej wielkiego, ale znając życie wystarczyło by poczekać kilka dni od czasu wydania, a w necie pojawiły by się polskie napisy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zosiaczek1111
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deszcza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:12, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, ale po jakim czasie go przetłumaczą??? Jeżeli tam zostanie wpuszczony do kin dajmy na to w 2013 to u nas może dopiero w 2016 ,a w tedy to ja dziękuje bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:14, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Napisałem chyba wyraźnie, że filmy tłumaczą szybko, czasami, w przypadku popularnych filmów, to kwestia dni, a nawet godzin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:17, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wątpię.
Film powstanie w tym roku ( może w 2012 )
Będzie z napisami na pewno w kinach bo rzadko chodzą do kin by oglądać po Angielsku.
Co do tłumaczenia, myślę że dadzą lektora albo dubbing ( oby nie zrypali )
tak jak w Horym Portierze ( Harry Potter )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zosiaczek1111
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deszcza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:21, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra to zmieńmy temat, jakieś propozycje??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:34, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak to może gadamy o nowej serii Johna F.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zosiaczek1111
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deszcza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:38, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Może jeszcze jakieś inne pomysły??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Imaginaerum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:41, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Como... Nie, tego nie napiszę, to byłoby niestosowne. Porozmawiajmy o... nie, o tym też nie, przynajmniej nie teraz, nie mogę, a więc pozostało... Hmm. Pomysły mi się skończyły. Mam za to Kasię w zanadrzu, gdzieś na gg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:50, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mamusiu, dzisiejszy wieczór jest wybawieniem dla mojego mózgu! Skończyłam czytać "Krzyżaków"! Bajer, nie? Nawet nie wiem, jakim cudem to zrobiłam. Z braku pomysłów mogę poddać jeden taki: pogadajmy o najbardziej znienawidzonych lekturach szkolnych.
P. S. (Rozumiem, że dla uczniów wyższych szkół tacy "Krzyżacy" to pikuś, ale dla mnie to prawdziwy cud, że w ogóle przeczytałam, więc proszę nie dziwcie się, że tak się cieszę )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:59, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Krzyżacy" nie są tacy źli... Ja teraz muszę przeczytać w trzy dni jak najwięcej "Pamiętnika z powstania warszawskiego" - to jest dopiero męczące! Za dużo kropek.
A poza tym... Mam teraz w szkole konkurs literacko-plastyczny "smoki mojej wyobraźni". Ciekawe. Muszę napisać tekst i dołączyć do niego ilustracje. Mam nadzieję, że się wyrobię do poniedziałku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naja
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:00, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Najgorsza lektura? Hm. Nie mam takiej? Hm, nigdy nie doczytałam Kubusia Puchatka. Ale była to lektura w klasie I-III podstawówki, więc się nie liczy Chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:20, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mały Książe - najgorsza lektura pod słońcem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naja
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:27, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No co ty?! My właśnie będziemy to dopiero przerabiać, ale sama z siebie przeczytałam to już bardzo dawno i naprawdę BARDZO mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:28, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Nad Niemnem" - nudniejszej lektury nie widziałem jeszcze. Może dlatego, że niewiele przeczytałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zosiaczek1111
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deszcza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:44, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Ania z zielonego wzgórza"- TO JEST TAKIE NUDNE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:56, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Nad Niemnem" maskara tak samo beznadzieję jak "Chłopi". "Mały książę" jest wspaniała książka tylko trzeba do niej dorosnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:01, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jak dorosnąć?????
M K jest nudny i strasznie nieciekawy!!!!!
Nie wiem jak można go lubić??????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Imaginaerum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:31, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ech, właśnie dlatego ci się nie podoba. Nie dorosłeś do niego. Mi się np. bardzo podobał, chociaż części rzeczy nie rozumiem. Nie wiem nawet, czy to kwestia mojej zrytej psychiki, czy ogólnego braku rozwoju części mózgu odpowiadającej za romantyzm i baśniowe fantazje... Wolę krwawe sieczki. Ale Mały Książę przypomina nieco pana Holopainena, też jest taki nieco oderwany od rzeczywistości, ale rozsądny. Chociaż wątpiłabym nieco w rozsądek Małego Księcia, ale obaj mają taką samą mentalność dziecka (wiem, to trudne, zrozumieć, że 34-, prawie 35-letni facet ma mentalność dziecka, ale tak jest, serio... On całkiem jeszcze niedawno miał jeden pokój cały poobwieszany i powyklejany postaciami z Disneya, a miał wtedy... dwadzieścia parę albo i 30 lat ). Po prostu cudowny jest "Mały Książę"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:37, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie się w "Pustyni i w puszczy" bardzo nie podobało. Co do "Małego Księcia" - uważam, że to wspaniała książka. W zeszłym roku to była moja lektura, ale po raz pierwszy przeczytałam ją wcześniej. Teraz, pod koniec października właściwie, będziemy omawiać "Buszującego w zbożu". (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:10, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mi najwięcej problemów sprawiły książki Żeromskiego, jak "Siłaczka", czy "Syzyfowe prace". Piętnaście stron "siłaczki" przeczytałem w ponad dwie godziny ! Co normalne nie jest... Syzyfowych prac nawet nie skończyłem, wysiadłem po 4 stronicowym opisie pola. Dla tego mam awersje dla Żeromskiego, a Słowacki podobno gorszy.
Problem miałem też z Antygoną, ale to pewnie przez czas powstania książki. A Mały Książę to naprawdę bardzo dobra lektura, dużo mądrości jest tam zawartych, no ale jak ktoś powiedział, trzeba do niej dorosnąć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mihex dnia Pią 10:12, 14 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
-Will-
Podpalacz mostów
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Redmont (Płock) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:52, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Actia napisał: | Mnie się w "Pustyni i w puszczy" bardzo nie podobało. Co do "Małego Księcia" - uważam, że to wspaniała książka. W zeszłym roku to była moja lektura, ale po raz pierwszy przeczytałam ją wcześniej. Teraz, pod koniec października właściwie, będziemy omawiać "Buszującego w zbożu". (; |
Mi tak samo bardzo podobało się "W pustyni i w puszczy". Moja ulubiona lektura z podstawówki.
Teraz też będzimy mieć "Buszującego" i jak na razie jestem na 58 stronie.
Nie jest takie złe, ale za młodzieżową literaturą nie przepadam.
Za to znienawidzona przeze mnie lektura, to jak gdzieś wspomniałem - "Kwiat Kalafiora".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gromadon
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Taka dziura, że nie znajdziesz :3 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:58, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... najgorsze było ,,Spotkanie nad morzem'', jak jeszcze do 4 klasy chodziłem. To były dopiero nudy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomcio
Pełnoprawny zwiadowca
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:00, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ooo! Przypomniałeś mi.. Też nienawidzę tej lektury.. Nuda, nuda nuda.
A 'W pustyni i w puszczy' bardzo lubie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annabeth
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:26, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Taak, "Spotkanie nad morzem" to była masakra, a jeśli chodzi o "W pustyni i w puszczy" to książka zaczęła mi się podobać dopiero od momentu, jak Staś zastrzelił porywaczy. "Małego księcia" czytałam daawno temu i pamiętam, że mi się wtedy podobał. Będziemy go przerabiać po "Krzyżakach".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gromadon
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Taka dziura, że nie znajdziesz :3 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:27, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja za ,,W pustyni i w puszczy'' za bardzo nie przepadam. Takie oschłe opisy przyrody. Ale nie jest najgorsze. Każda lektura z czwartej klasy, czy to ,,Ania z Zielonego Wzgórza'', czy też ,,Katarynka'', jest według mnie nudna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|