"Pod Dębowym Liściem"

Savier

Bardzo mądrze piszecie i w większości macie rację. Z tym, że ja "spamowałem" wcześniej Mihex Smile

. Najważniejsza uwaga, to to, że "Zwiadowcy" to książka dla młodzieży i nie wziąłem tego pod uwagę, za co przepraszam.
Castagiro, Ciebie uprzejmie informuję, że nigdzie tak nie napisałem, stwierdziłem jednak, że sposób wypowiedzi jest taki a nie inny - nie było tam chyba mowy o tym, ze jest zły.

Nahya

Jejku macie problemy.. Nie znam forum na którym nie byłoby spamu - logiczne że takowy się pojawia tam, gdzie ludzie zaczynają ze sobą więcej rozmawiać (bardzie chatować niż pisać posty)..

A co do twoich wcześniejszych postów Cast -tak samo możesz oceniać swoje ukochane wojsko - moim zdaniem tak samo jak księży można porównywać ze sobą żołnierzy

I co z tego dobrego wyniknie? Są ludzie powołani do tego co robią i inni. A jeśli tak cenisz osiągnięcia naukowe to wiedz, że Karol Wojtyła baaaardzo pomagał nauce. Sam był współudziałowcem wielu naukowych przedsięwzięć a także uczestniczył w tym żeby rozwijać ośrodki badawcze oraz propagować nauczanie gdzie się tylko da. Wielokrotnie podkreślał jak ważna jest nauka dla dobra ludzkości.. No ale cóż, dla niektórych Watykan nadal pali czarownice..
Ok, koniec dyskusji - równie dobrze możemy się sprzeczać na gg.

Shoot

Cast nie osądzam cie a nawet mam podobne zdanie co do klech. Nawet nie mogę nazwać siebie katolikiem. Nie chodzę do kościoła nie klepie modlitw co wieczór. Nie potrzebuje tego żyje według własnych zasad które są zgodne z moim sumieniem. Jednak Jan Paweł II był wybitną osobą i należy mu się jako taki szacunek.
Cast bardziej bym cie nazwał potencjalnym przyszłym mordercą ponieważ jedziesz na misje do Afganistanu mordować ludzi. To twoje życie i mam to gdzieś. Nie mi a tobie się będą śniły twarze zabitych ludzi.

Elladan

Ooo, widzę, że coraz poważniejsze tematy zostają poruszane.

Alice

To może ja zmienię temat. mi się zdaje, ze ta cala sprawa z tym Osamą Biladenem, to jakaś przykrywka. Sprawa zatuszowana przez Amerykanów. Jak zawsze. Tak naprawdę, to on może jeszcze żyć.

Elladan

Czemu "jak zawsze"? + na jakiej podstawie tak sądzisz?

Mihex

Elladan

Poza tym:

[link widoczny dla zalogowanych]

Cóż...

Alice

No... Amerykanie prawie wszystko tuszują...

Castagiro

Zastanawiające jest to, że jak Husajna znaleźli w norze to zrobili mu badania DNA i postawili przed sądem.
Osamę zabili i ciało wrzucili do morza. Prawie natychmiast.

pawel2952

Jak dla mnie też wyglądało to na fałszywą informację. 10 lat sie ukrywał a tu tak nagle z dnia na dzień, złapali go i zabili.
Podejrzane było to dla mnie głównie przez przyszłe wybory w USA. Obama wydałby mnóstwo kasy na kolejną kampanię wyborczą - były takie zapowiedzi że zebrali ładną sumkę na ten cel. Sądząc po reakcjach Amerykanów, Obama ma zapewnioną kolejną prezydenturę bez takich nakładów finansowych... Możliwe że to była w pewien sposób egzekucja - żadnej współpracy z innymi państwami. Milosevic - mimo iż uzany za zbrodniarza wojennego (za zbrodnie wojenne chyba była nawet kula wtedy - w koncu państwo socjalistyczne) został pojmany (przez nasz Grom) bez żadnej strzelaniny. Miał stanąć przed trybunałem ale zmarł. Przykład lepiej przeprowadzonej akcji.

Elladan

Sorry, nie rozumiem stwierdzenia, że "Amerykanie wszystko tuszują". To co, lądowanie na księżycu też było sfabrykowane?

Mihex

No tak, nie wiedziałeś tego? A Elvis żyje i ukrywa się na wyspie razem z kosmitami ze strefy 51.
Było niby tłumaczone, że gdyby tego ciała nie pogrzebali zgodnie z tradycją, islamiści pewnie jeszcze bardziej by się wściekli, a Husajna znaleźli żywego, a Osama dostał kulkę w głowę.
To, że grom przejął tamtego bez wystrzału nie oznacza, że każda taka akcja musi się tak zakończyć.

Elladan

Taa, McCartney, też zginął (chociaż temu zaprzeczył), a w Trójkącie Bermudzkim statki zostały porwane przez UFO. Według mnie, nie można wszędzie doszukiwać się spisków. -.- Bez przesady z tą podejrzliwością.

Alice

Nie wszystko, ale prawie wszystko.

Elladan

No daj przykład, który poprze Twoją teorię.

Castagiro

Tylko, że nie ma 100% dowodów, że to faktycznie Osama był. Wiele razy mówiono, że Osama ma wielu sobowtórów.

Mimo wszystko bardziej przychylam się do stwierdzenia, że Osamę trzymają żywego w jednym z tajnych więzień a do morza wyrzucili inne zwłoki. Bin Laden był(?) zbyt ważnym dla amerykanów człowiekiem by ot tak go zabić.

Raqasha

Sama nie wiem czy wierzyć w to, że Osama Bin Laden umarł. Może i dalej żyje...

Nahya

Ale tak naprawdę - po co wam się nad tym zastanawiać? Zmieni to coś w waszym życiu? Bo w moim raczej nie.. I mam to głęboko gdzieś..

Castagiro

Tak jak wszystkie większe i nagłośnione wydarzenia między 29 kwietnia a 2 maja. W naszym, prywatnym życiu nic to nie zmieni. Szczerze powiedziawszy też mam to gdzieś.

Chyba, że jakiś fanatyk wysadzi mi się pod blokiem, wtedy się "trochę" zdenerwuje, że zaśmieca mi parking.

mudancicha

No cóż, życia to nikomu nie zmieni, a już na pewno nie w najbliższej przyszłości... Ale nie umiem się nie zgodzić z Castagirem, że to poszło zbyt szybko.

Alice

Ale to skomplikowane. Już się tu pogubiłam...

Horace17

Gra ktoś w Mount&Blade Warband ??

Abelard

Witam

dawno tu nie gościłam... Już się bałam że mi konto skasował pan Dorian ; )
ale powróciłam, Mudancicha Very Happy

pamiętasz te nasze dyskusje na temat ojca Willa - Halta?

mudancicha

Oj pamiętam, pamiętam. Nie tę jedną zresztą. Smile