Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:26, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Takie życie... Ja poszłam do tej szkoły chyba tylko dlatego, że przeczuwałam, że będę miała taką fajną klasę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jejku.. jak można mieć codziennie po 7-8 lekcji?! Ja bym chyba umarła.. Na szczęście sama sobie ustalam plan pracy więc siedzę na uczelni maks 5-6h dziennie. Pewnie później będzie więcej, ale i tak ja tam robię doświadczenia to inaczej czas leci niż na lekcjach..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:00, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Najgorzej jest zostawać do 15:10. A jak się wychodzi o 13:20 to jaka radość zakrada się do mojego serca .
Ale kilka lekcji szybko mija. Wf... Chemia... Wdżr... E... No nie wiem co jeszcze. Matma nie mija szybko, ale szybko się do niej przyzwyczajam, więc mi nie przeszkadza . Tak samo jak muzyka i zaj. wokalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:05, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja muzykę miałam tylko w pierwszej klasie. Ale za to od drugiej klasy mam plastykę i technikę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:07, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Pamiętam w 1 klasie gimnazjum 7 lekcji codziennie (w tym 7 godzin matematyki)
W 2 miałem "aż" 1 lekcję mniej, że miałem 2x po 6 i 3x po 7.
Za to teraz mam 3x7 i 2x5, a w dodatku te po 5 godzin mam w czwartek i piątek, więc żyć nie umierać. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triste
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:08, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nahya napisał: | Jejku.. jak można mieć codziennie po 7-8 lekcji?! Ja bym chyba umarła.. Na szczęście sama sobie ustalam plan pracy więc siedzę na uczelni maks 5-6h dziennie. Pewnie później będzie więcej, ale i tak ja tam robię doświadczenia to inaczej czas leci niż na lekcjach.. |
Siedzenie w szkole po 7/8 godzin nie jest takie złe, idzie się przyzwyczaić. Ja mam tak od września i jakoś nie narzekam. Teraz się jeszcze trochę pozmieniało i to na lepsze, bo odeszła nam 1 lekcja we wtorek.
Jak ktoś chce zobaczyć to może tutaj, tylko trzeba przełączyć w 1BG 1b G
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:10, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No to fajnie! My oprócz 2E mamy najwięcej lekcji w całej szkole, bo oczywiście profil matematyczno-informatyczny według nauczycieli do czegoś zobowiązuje... Chociaż my jako klasa tak nie uważamy
Dobra... To fajnie było do postu Mihexa...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .alyss. dnia Śro 21:14, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frey
Gość
|
Wysłany: Śro 21:14, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W liceum się siedzi nawet 9-10 godzin, więc nie narzekajcie tak bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triste
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:19, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
.alyss, nas jako klasę hiszpańską też postrzegają jako tą najzdolniejszą, zupełnie nie mam pojęcia dlaczego. Może po prostu muszą mieć kogoś, komu mogliby dawać więcej materiału do nauki i oczekiwać nie wiadomo jakich postępów w nauce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:20, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
.alyss. napisał: | No to fajnie! My oprócz 2E mamy najwięcej lekcji w całej szkole, bo oczywiście profil matematyczno-informatyczny według nauczycieli do czegoś zobowiązuje... Chociaż my jako klasa tak nie uważamy |
Uwierzysz, że u mnie nauczyciele też tak myślą?
Tyle, że u mnie dochodzi jeszcze klasa z "rozszerzonym" angielskim, więc najlepsza mieszanka jaka tylko może się wydarzyć :/.
Mihex - nie ogarniam twojego planu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:25, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie chodzi o to, że trzy razy w tygodniu ma 7 lekcji, a dwa razy po 5...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:53, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
.alyss. znam ten tekst, też jestem mat-inf... Tyle, że inf to tylko z tytuły, bo miałem tylko 2 godziny informatyki na 3 lata gimnazjum, a matematyki 7 godzin w tygodniu + godzina wychowawcza z matematyczką, która czasami w tajemniczych okolicznościach zanika.
Ja co prawda nie miałem tak, że protestowaliśmy co do godzin, szybko się z tym pogodziliśmy, ale wkurzało nas to, że wymagali od nas też bardzo z przedmiotów pozostałych, bo poprzednie roczniki były dobre w prawie wszystkich to my też mamy być, no ale od naszego rocznika zaczął się "spadek formy" klas matematycznych i coraz gorsze średnie mają, moja np. ma 4,3 średnią (druga najlepsza w szkole). No i może jeszcze aktualna 2a ("A" to zawsze mat-infy) prezentuje jakiś poziom, a pierwsze klasy... szkoda gadać klasa kolegi średnia 3.5 i to jest trzecia średnia 1 klas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szary125
Podrzucacz królików
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:00, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam jestem 1 gim profil europejski (hira, gegra wos)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:48, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Menesa napisał: | W liceum się siedzi nawet 9-10 godzin, więc nie narzekajcie tak bardzo |
Co ty nie powiesz? A wiesz że na studiach czasami po 12? Dobrze że te czasy mam już za sobą i na doktoracie mogę sama decydować ile czasu poświęcam na naukę/pracę itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:22, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Szary125 napisał: | Ja tam jestem 1 gim profil europejski (hira, gegra wos) |
Nigdy nie rozumiem tych gimnazjów co mają nie wiadomo ile profili:
- mat-chem
- mat-fiz
- bio-chem
- hi-ge-wos
I nie wiadomo co jeszcze.
Jak człowiek kończy podstawówkę to on nie wie czym różni się chemia od fizyki, ba!, nie ma bladego pojęcia co to, a już musi się zastanawiać czy jest lepszy w bio-chem czy może jednak mat-fiz -.-'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:45, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gimnazjum powinno być bez profili. Ewentualnie dwie klasy dla tych, którzy faktycznie wiedzą, że tego chcą. A tak to dopiero szkoła średnia powinna mieć profile tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:00, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
U nas profili nie ma, a nasza klasa nie jest najgorsza, bo pewien osobnik piszący posta w La Rivage o identycznym brzmieniu jak mój, zawyża średnią klasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybkajs
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szprotawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:43, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie też nie ma profili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:24, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nahya napisał: | Menesa napisał: | W liceum się siedzi nawet 9-10 godzin, więc nie narzekajcie tak bardzo |
Co ty nie powiesz? A wiesz że na studiach czasami po 12? Dobrze że te czasy mam już za sobą i na doktoracie mogę sama decydować ile czasu poświęcam na naukę/pracę itp. |
Poczekaj aż do pracy pójdziesz i będziesz musiała siedzieć minimum 8,10 czy 12h.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:08, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cast ja już pracuję Co prawda niezwykle charytatywnie ale doktorat jest liczony jako praca. Mhm, ale fakt..chyba dlatego wybrałam naukowe zajęcie żeby nie zamulać gdzieś po 8-10h na dobę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:24, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie najgorszy jest czwartek - nie dość, że lekcje od zerówki (7:25) i siedem godzin bez żadnego wf, czy g-wych, to jeszcze potem godzina przerwy i czwarta godzina wf - aerobik, dla dziewczyn. Ja to jeszcze mam 5 minut drogi do szkoły, więc wracam na tą godzinę przerwy do domu, ale inni muszą ślęczeć w szkole, prawdopodobnie na fakultetach z matematyki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoot
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:02, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja codziennie mam na 7:30 i jakoś żyje kwestia przyzwyczajenia. Ja się ciesze że wkręciłem się do państwowej roboty. Pensja zawsze w terminie, trzynastki i nagrody co jakiś czas. Lepsze to niż robota w korporacji chociaż więcej płacili tylko że trzeba było robić nad godziny i w weekendy. I co z tego że zarabiałem więcej jak nie miałem czasu i siły aby wydać tą kasę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:28, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I kwestia podejścia .
Dla mnie to normalne, że się wstaje przed piątą, by iść na szóstą do pracy.
Tak samo dla mnie to nic wstać o wpół do czwartej, bo o piątej zbiórka na wycieczkę.
Ale jak pomyśleć, że mam wstać o szóstej/wpół do siódmej by iść do szkoły na dwadzieścia pięć po to to już mnie przeraża .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:49, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem ciekaw jakie to liceum żeby siedzieć 9-10 godzin Nikt by mnie nie zmusił do siedzenia tyle w szkole, przy niewartościowych przedmiotach. U nas max. to 7h lekcji i mam tak tylko raz w tygodniu. Na oko średnio kończę o 12.35 / 13.30 - No to fakt, mam zaledwie kilka przedmiotów bo większość zakończyłem już w 1-2 klasie, ale i wtedy max. siedzieliśmy do 15.20
A Castagiro ma słuszność. 12 h pracy i nie jest tak wesoło tyle siedzieć No chyba, że pracuje się w wymarzonej pracy, wtedy powinno iść dużo lżej (Oby taka mi się trafiła )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:48, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gimnazjum, chyba raczej. :>
Ja mam blisko do szkoły, więc jest ok. :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|