Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:46, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam bardzo lubię oglądać różne sporty, gorzej z uprawianiem, nie jestem zbyt utalentowany w tym kierunku, choć kosza trenowałem kilka lat, ale jak to ja już mam mimo, że grać nie umiem za bardzo to się staram i zawsze coś zrobię pożytecznego
A skoki można oglądać m.in. dla tego, że Polacy odnoszą w nich sukcesy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:47, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Elladan napisał: | Eee tam, Gilcia, co w nich seksownego? |
No wiesz, Misiek! Całokształt. :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:06, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam też nie jestem bardzo uzdolniona... Chyba, że tenis stołowy. Ale to nie jest trudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fonn
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:15, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie nawet tenis stołowy nie idzie! I kto to przebije?? Ale przyznam, z biegów jestem dobra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:18, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie! O biegach zapomniałam. Ale tylko 100 albo 60. Długich dystansów nie lubię. Szczególnie test Coopera mnie odstrasza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
***_-Gilan-_***
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Araulen lenno Whitby Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:40, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mi w sportach w ogóle nie idzie. Jak na w-fie w siatkówkę nad siatką zaserwuje to jest cud . Nie to co Will czy Halt
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ***_-Gilan-_*** dnia Nie 14:40, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:06, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam tak samo. Siatkówka. Bleuh! Nie umiem serwować, ogólnie odbić piłki, chodź zdarzają się bardzo rzadkie przypadki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:12, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Sport? Ee... Nie jestem najlepsza .
Co prawda dobrze gram w kosza, w ręcznej nieźle sobie radzę na obronie. Za siatkówką nie przepadam, choć też daję sobie radę. Ale biegi... Brr... Nie-na-wi-dzę!
Biegi. <3
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:55, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mihex napisał: | w końcu mamy godnego następce Małysza. (chodzi o Stocha) |
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Poczekamy i zobaczymy czy jest taki dobry na jakiego go lansują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:00, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gilcia napisał: | Nie umiem serwować |
O, mnie też serwowanie nie wychodzi. A przynajmniej nie wychodziło w podstawówce, bo teraz jest już troszkę lepiej. Ale siatkówkę nawet lubię. :] W ogóle polubiłam wf, jak przyszłam do gimnazjum, bo w podstawówce mieliśmy niefajną panią.
Ogółem to, nawet lubię sport, tylko bez przesady. Lubię i umiem dość dobrze jeździć na łyżwach. Figurowych, na panczenach nigdy nie jeździłam. Na nartach też nie. Lubię jeździć na rolkach, grać w piłkę ręczną (tylko z tym na wf jest gorzej, bo chłopaki nie podają do dziewczyn). No i, oczywiście, strzelać z łuku. :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triste
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:08, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja swoimi osiągnięciami sportowymi też nie mam się co chwalić. W siatkówkę i kosza lubię grać, ale nie znaczy to, że mi dobrze idzie W ogóle takie beztalencie ze mnie Na nartach i snowboardzie jeździć nie umiem, w biegach zawsze kiepsko wychodzę, jedynie łyżwy mnie pociągają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:31, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
O łyżwach też zapomniałam. Rolkami też nie pogardzę. A ja akurat z tymi podaniami nie mam problemu, bo mamy w-f osobno, a nie z chłopakami. Języki i informatykę też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:42, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A ja umiem jeździć na rolkach, ale na łyżwach to już nie xD.
Też mam wf osobno, a jak już mamy razem, to zazwyczaj gramy w jakąś grę zespołową i wtedy chłopaki vs dziewczyny. No i też zależy z która klasa dzieli z nami salę, bo jak a (moja) to szanse są w miarę wyrównane, jak z c to dziewczyny wygrywają, a z b nigdy nie gramy, bo to sportówka i by nas zabili .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elladan
Podpalacz mostów
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:43, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dziwne, umiem jeździć na łyżwach, a na rolkach nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.alyss.
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Gdzieś daleko na odludziu... (Borucin) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:47, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
To ja na rolkach najpierw jeździłam. Później poszłam na lodowisko i stwierdziłam, że wcale nie muszę się uczyć. Dla mnie to dokładnie to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:50, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
To dziwne, ja umiem jeździć na rolkach i łyżwach...
Wuef mam osobno, z chłopcami nie dało by się grać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybkajs
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szprotawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:59, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też z siostrą jeżdżę na łyżwach i rolkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:35, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Łyżwy i rolki to prawie to samo. Ja umiem jeździć i na tym i na tym. I, naprawdę, jeśli ktoś umie jeździć na jednym, prędzej czy później będzie umiał jeździć i na drugim. :]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nimrodel dnia Nie 17:36, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:38, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U nas ostatnio zrobili wf połączony i graliśmy z dziewczynami w piłkę ręczną, nadzwyczaj dobrze szło mi na bramce
A na łyżwach i rolkach umiem jeździć, ale chyba trudno nazwać to jazdą. Ale ustać mogę. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:58, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja na bramce dobrze bronię, ale tylko jak gramy w nożną. Bo jak w ręczną, to zawsze odnoszę kontuzje.
Właściwie to mam wybitnego pecha w ręcznej. Nie ważne na jakiej pozycji gram i tak musi mi się coś stać. Kiedyś omal nie skręciłam kostki.
A co do rolek... Ustać potrafię (o dziwno - bez problemów już za pierwszym razem, choć bałam się strasznie, że nie się nie utrzymam), nawet jeździć w miarę dobrze. Tylko, że przekrzywiam nogi do środka i dlatego nie potrafię jeździć na łyżwach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:17, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rower! I nic ponadto!
No.. może jeszcze motocykl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:36, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rower! O matko! Jak mogłam o rowerze zapomnieć!
Choć wiele razy się na niego złościłam (głównie w wakacje), to i tak go kocham <33.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:43, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem w separacji z moim "rowerem". Podpadł mi już pierwszego dnia naszej wspólnej przygody. Jak kupiłem sobie rower, to już następnego dnia w czasie pierwszego wyjazdu pourywały mi się pedały A wyjechałem trochę kawałek od domu, tak przyszło mi wracać prowadząc go obok siebie kawałek drogi.
Co do piłki nożnej.. znam ból stania na bramce. Chociaż często doznawałem bolesnych spotkań z piłką i na innych pozycjach. Ale nasza gra jest conajmniej "agresywna" jeśli nie "brutalna" :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:49, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jak pamiętam najczęściej grałem na obronie. Rzadko zdarzało się bym grał na pomocy. Chyba nigdy jako napadzior.
Zawsze lepiej się czułem jako obrońca:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:38, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnio na wuefie grałam z koleżankami w piłkę nożną. Bardzo bojowa gra.
No i ja również zapomniałam o swoim boskim rowerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|