"Pod Dębowym Liściem"

Bombix · Wysłany: Wto 20:41, 30 Mar 2010 Temat postu:

No ja też wyjeżdżam...

Goszja · Wysłany: Wto 21:03, 30 Mar 2010 Temat postu:

Cóż teraz tak sobie pomyślałam, że w sumie to przez wakacje forum może troszkę przystopować bo podejrzewam, że trochę ludzi jednak powyjeżdża. Więc może nie będzie aż tak dużo do nadrabiania..

Warwick · Wysłany: Wto 21:13, 30 Mar 2010 Temat postu:

Ale każdy może wyjechać w innym terminie, więc jednak będzie sporo do nadrobienia.

Adirael · Wysłany: Wto 21:23, 30 Mar 2010 Temat postu:

Ja zapewne wyjadę na całe wakacje, więc nie liczcie, że będę się wtedy udzielał.

Wyrwij · Wysłany: Wto 22:12, 30 Mar 2010 Temat postu:

Ja wyjeżdżam w sierpniu dopiero, od 1- 7 i od 9-18 na obóz jeździecki. Ale w lipcu na mnie raczej nie liczcie, bo od 7.00-18.00 w stajni, dom, kolacja, myju-myju (nie zmieniać mi!), spać, śniadanie stajnia... i tak cały lipiec... to będzie cudowne!

Nahya · Wysłany: Śro 12:36, 31 Mar 2010 Temat postu:

A poza tym chyba wszędzie jest teraz net i podejrzewam że ludzi i tak będą wchodzić na forum. Ja teraz podczas świąt po prostu będę miała zbyt napięty grafik - rodzina, znajomi...za dużo do spotkań do nadrobienia ; ) Dwa miesiące mnie w domu nie było... Sad

Adirael · Wysłany: Śro 14:11, 31 Mar 2010 Temat postu:

U mojej babci nie mam dostępu do neta. No może jest, ale tam net jest wolny, że się grac odechciewa, a poza tym wątpię, żebym miał czas na komputer. Jest wiele innych rzeczy, które będę robił. Niekoniecznie przyjemne.

Kahir · Wysłany: Śro 14:52, 31 Mar 2010 Temat postu:

Nigdy nic nie wiadomo...

Chihiro · Wysłany: Śro 15:16, 31 Mar 2010 Temat postu:

A ja, jak co roku, nie wyjeżdżam nigdzie na wakacje (wyjątkowo byłam na obozie i raz na koloniach). Chyba, że ciocia sprzeda kota, to wtedy bym do niej pojechała, ale ona na szczęście ma komputer. Czyli u mnie z czytaniem postów problemów nie będzie.
A na Wielkanoc, jedyne gdzie zapewne pojadę, to jednodniowy wyjazd do babci.

Goszja · Wysłany: Śro 16:16, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja na Wielkanoc jestem w domu. Do mnie rodzina się zjeżdża Smile

Abelard · Wysłany: Śro 17:49, 31 Mar 2010 Temat postu:

Witam, nie zauważyłam tej oberży Smile

Wyrwij, a gdzie jedziesz na obóz jeździecki? Ja jadę do Ciechocinka- Ranczo pod Olszyną.
A ja sądzę że będzie trochę do nadrobienia.Wakacje trwają 2 miesięcy, max. to będzie z turnusów Wink

A ja mam takie pytanko, ot tak, z ciekawości. Ktoś z was należy do harcerstwa? ZHP czy ZHR?

Kahir · Wysłany: Śro 17:56, 31 Mar 2010 Temat postu:

Tak, ja. Związek Harcerstwa Polskiego(ZHP).

Raqasha · Wysłany: Śro 18:07, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja byłam na dwóch zbiórkach i później już nie chodziłam.

Adirael · Wysłany: Śro 18:11, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja chodziłem ok. pół roku, ale potem ze względu na moje zdrowie musiałem zrezygnowac, a szkoda, bo na harcerstwie było bardzo fajnie.

Bombix · Wysłany: Śro 18:12, 31 Mar 2010 Temat postu:

A ja nie należę i nie należałem xD

Kryseik · Wysłany: Śro 20:04, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja też nie. U nas w klasie jeden należy ale jakoś nie wydaje mnie się by stawiał się na każdą zbiórkę, nie ten typ człowieka...

Blindness · Wysłany: Śro 20:05, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja w klasach 1-3 chodziłam do zuchów, ale później nie było już czasu.
(od 4 klasy było harcerstwo)

Warwick · Wysłany: Śro 20:13, 31 Mar 2010 Temat postu:

A mnie harcerstwo ani nie pociąga, ani nie fascynuje, po prostu nic.

Chihiro · Wysłany: Śro 20:58, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja należę do ZHP. Jestem przyboczną w naszej drużynie, ale tylko dlatego, że najdłużej ze wszystkich jestem w harcerstwie. Ale u nas nie jest fajnie, bo mamy drużynową, która traktuje nas jak dzieci. Nawet po parku, który wszyscy znają jak własną kieszeń, nie pozwala nam chodzić samemu.

Jenny · Wysłany: Śro 21:46, 31 Mar 2010 Temat postu:

A ja nie chodziłam i nie chodzę. Jak miałam okazję, to stanowczo mówiłam Nie!, bo 'prowadził' to mój pan od historii i na zbiórkę przychodził chłopak, w którym się kochałam przez niemal całą podstawówkę...

Adirael · Wysłany: Śro 21:58, 31 Mar 2010 Temat postu:

A u mnie zastępowym był mój kolega. Wtedy chodził do II gimn, a drużynowym był 18-latek.

Goszja · Wysłany: Śro 23:05, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja od harcerstwa zawsze trzymałam się z daleka. Znajomi mnie namawiali ale się nie dałam:D Very Happy

Wyrwij · Wysłany: Śro 23:10, 31 Mar 2010 Temat postu:

^^ Ja do harcerstwa wstąpiłam w klasach 4-6.

P S Założyłam galerię! Wchodzić i komentować.

Kahir

Ja w drużynie pełnię funkcję sekretarza, a mój drużynowy ma ok. 36 lat i nie traktuje nas jak małe dzieci. A poza tym jesteśmy największą drużyną w hufcu.

Bombix

U mnie jedna koleżanka z klasy jest harcerzem.