Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:22, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Z Tolkiena? Z Tolkiena to akurat nie. Z mitologii więcej było - trzygłowy pies stojący na klapie, Remus zamieniający się w wilkołaka (tu nawet podwójnie), etc. Od Telkiena akurat nie, nawet ff, gdzie występują elfy tolkienowskie, uważane są za mega niekanoniczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:48, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Owszem, z Tolkiena. Dementorzy i takie tam... Dużo tego trzeba by wymieniać, a mnie się teraz nie chce. (xD) No i jeszcze z takiej mangi (tfu, tfu, tfu!) "Księżniczka Mononoke", biały jeleń. xD Dokładnie taki sam, jak w tej mandze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:48, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fajnie było w siódmej części, gdy Lupin w Potterwarcie przedstawiał się jako Romulus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 16:52, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dementorzy i Tolkien? Ja tam nie widzę podobieństwa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:12, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Eee... Czarni jeźdźcy? Dementorzy są do nich bardzo podobni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 17:16, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
On też wysysają duszę przez usta? Eee...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:32, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, ale WYGLĄDAJĄ bardzo podobnie. I w ogóle... Z "Ziemiomorza" też zżynała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:38, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, zżynała, oczywiście.
Nie twierdzę, że HP był wspaniałym, ambitnym dziełem, ale... Ludzie, bez przesady. Nie wierzę, że jak wy coś piszecie, to na niczym się nie inspirujecie. Oczywiście, pani R. korzystała z różnych źródeł, ale akurat na Tolkienie bardzo mało, jeśli w ogóle. Ja bym jej zarzuciła zupełnie, co innego.
Na Tolkienie to bardziej się wzorował pan Paolini, twórca "Eragona", etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:42, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Możliwe, ja tam "Eragona" nie czytałam ani nie oglądałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 17:46, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim dziewczyny, nie pisze się "zżynać" tylko "zrzynać"przez "rz" od "rzezi". A przez "ż" pisze się "zżymać".
A moim zdaniem Rowling nie tyle się opierała na Tolkienie czy Guin ( choć co tej ostaniej to też nie widzę podobieństw), co na mitach i baśniach. To akurat trudno jej mieć za złe. Wszyscy pisarze fantastyczni na nich się opierają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:04, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ellenai napisał: | Przede wszystkim dziewczyny, nie pisze się "zżynać" tylko "zrzynać"przez "rz" od "rzezi". A przez "ż" pisze się "zżymać". |
Faktycznie, przepraszam, obiecuję poprawę.
Czyli, że pisząc "zżynała" wyszło mniej więcej tak, że Rowling ścięła zborze od...?
Ach, jak ja uwielbiam nieporozumienia w j. polskim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Actia dnia Czw 18:04, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:26, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ups! Rzeczywiście... :] Przepraszam bardzo.
A wracając do tematu: ja Rowling nie lubię i nie chcę czytać jej książek...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nimrodel dnia Czw 18:26, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 18:54, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt ci nie kąze, Nim. Ja do Harry,ego wrócę i to na pewno niejeden raz, podczas gdy "WP" przeczytałam jeden raz i mam dość. Nie wspominam już o OzN", bo to jest w ogóle poza konurencją....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:05, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Także uwielbiam OzN.
A jednak chyba wolę Zwiadowców, Pendragona i Gone.
Co nie zmienia faktu, że za "Opowieściami" także przepadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:09, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie OzN za bardzo nie wciągnęły. Przeczytałem 2 części dopiero i czekam na następne z okładkami filmowymi. Ani razu do nich nie wracałem. Nie to co np. Dziedzictwo, do którego wracałem dziesiątki razy, czy nawet całkiem młodzi Zwiadowcy, a sczególnie 4 tom, do którego też lubię wracac. I dawno nie zajrzałem do Wampiratów. Muszę do nadrobic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 19:11, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem OzN sa najlepsze. "Zwiadowcy" i Pendragon są na drugim miejscu. Ale Gone? Uważam to za denne (bez obrazy, to moja subiektywna ocena o ksiązce, nie o jej czytelnikach!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:13, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja muszę przeczytac GONE. Ale poczeka, bo na razie są Zwiadowcy, Kroniki Wardstone i Percy Jackson...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:26, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mi się GONE podobało. Oczywiście, Zwiadowcy lepsi, Pendragon również, ale GONE także niczego sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 19:27, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Adirael napisał: | Mnie OzN za bardzo nie wciągnęły. Przeczytałem 2 części dopiero i czekam na następne z okładkami filmowymi. Ani razu do nich nie wracałem. Nie to co np. Dziedzictwo, do którego wracałem dziesiątki razy, czy nawet całkiem młodzi Zwiadowcy |
He, he, okładki filmowe? Dalczego ksiażki muszą być z filmowymi okładkami? Bo w środku są fotosy z filmu? Gdybyś przeczytał książkę inaczej wydaną i to przed wyjściem filmu, może bardziej by ci się podobały. Bo z tego, co piszesz,wynika, ze najpierw ogladasz film, a potem czytasz ksiażkę. W moim przypadku zwykle jest odwrotnie.
A co do OzN to ja czytałam je tyle razy, że całe ustępy znam na pamięć. Ale pewnie nawet jak będę umiała wszytkie siedem tomów na pamięć i na wyrywki, niczym św. Antoni z Padwy Ewangelię, nadal będę je czytać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:53, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co do wypowiedzi Ellenai: Ja mam tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorian dnia Czw 21:20, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:59, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kupuję z okładkami filmowymi, ponieważ I tom dostałem na urodziny od kolegi właśnie z okładką filmową i nie lubię jak jedna częśc wygląda tak, a druga inaczej.
A filmy oglądałem jakieś pół roku po przeczytaniu książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chabersztyna
Gość
|
Wysłany: Czw 21:19, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ahh! Jak wy możecie uważać HP za coś negatywnego?! To jest fenomen!
A co uważacie o igrzyskach śmierci?
Koleżanka mi to poleciła, ale na razie książka, mimo że zakupiona czeka na swą kolej. Krzyżaków muszę pierw wymęczyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Czw 21:23, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
igrzyska śmierci? Chodzi ci o Insygnia Śmierci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:41, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem o co chodziło Chabrze, ale książka Igrzyska Śmierci też istnieje. I chyba chodziło jej rzeczywiście o Igrzyska śmierci. A do Chabry: ja właśnie skończyłem omawiać w szkole. Fiu... *ociera ręką czoło*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 8:28, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Można się pomylić, jak ktoś mówi jednym tchem o HP i Igrzyskach Śmierci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|