Aktualnie czytam

LadyPauline26

Mnie się, prawdę mówiąc, bardziej podobała "Ferdydurke" z jakiejś międzywojennej twórczości Very Happy

. (Swoją drogą nie rozumiem, dlaczego o tym się mówi w rodzaju żeńskim...) A "Sklepy cynamonowe" - jako opowiadanie - były jeszcze spoko, ale na początku czytałam "Ptaki" i strasznie mnie zniechęciło... Takie nie wiadomo co Very Happy

. Chociaż w sumie to chyba można po dłuższym czytaniu docenić, bo każde kolejne opowiadanie podobało mi się trochę bardziej od poprzedniego :3.

matik

No i stało się! Teraz czytam "Królową Malroncję" Maxima Chattama.
A później pewnie trzecia część tej trylogii, którą zresztą polecam, lub "Pan Tadeusza".

Evans

A ja dziś skończyłam "Mitologię" i się zabieram za trzecią część "Kłamcy" Jakuba Ćwieka Very Happy

.

Halt Arratay

Jeej

Też czytasz "Kłamcę"! Trzecia część... oj, będzie się działo xD Wszystko stanie na głowie...

No, a mnie udało się wypożyczyć "Siewcę wiatru" i czytam... Jak mam czas... A nie mam... No nie ważne. W każdym razie czytam i jest świetne Kwadratowy

Iiii z "Kłamcą" mi się kojarzy... Archaniołowie żądzą, anioły klną, piją i pewnie palą, Frey tak bardzo podobny do Lokiego (oprócz koloru włosów, posiadania skrzydeł i nie żucia wykałaczki)... Tylko, że to Dżibril jest najważniejszy i daje w... w twarz Michałowi xD

Alyss9

Na razie nadrabiam zaległości w Celtii, ale trzeba będzie się za ,,Skąpca" brać.

Lifanii

A ja w końcu się doczekałam i wzięłam za "Herosów Olimpijskich. Dom Hadesa". No i oczywiście mi się podoba Very Happy

. Teraz jeszcze tylko ostatnią część dokupić... :3

Evans

Iiii... mam za sobą trzeciego "Kłamcę", teraz tylko się zabieram za czwartego i już będę miała materiał do napisania oceny w Skorghijl Very Happy

.

LadyPauline26

NO NARESZCIE!
Skończyłam "Skrzydła kruka"... już dawno przeczytanie tak krótkiej książki nie zajęło mi tyle czasu. Ale w końcu się udało Very Happy

. I teraz od razu zabieram się za pierwszy tom "Monstrumologa", czyli za "Badacza potworów". Po tamtej książce mnie chyba nic nie zdziwi, więc w sumie się pozytywnie nastawiam

.

Alyss9

No to się wzięłam za tego ,,Skąpca". Tylko zakończenie takie dziwne.

Evans

A ja wczoraj zakończyłam "Kłamcę", z recenzją czekam, aż mi się z powrotem poustawia w głowie i... zabrałam się dziś za Księcia Cierni Very Happy

. Warto by zobaczyć, co to w ogóle za twór, zanim "Imperatora" kupię :3.

LadyPauline26

Widzę duży zastój w tym temacie... w sumie niedziwne, jak Meduza nie czyta, a ja robię to tak wolno, że to aż woła o pomstę do nieba, piekła i czyśćca włącznie. W każdym razie "Badacz potworów" już skończony :3. Wczoraj dostałam nagłego zapału do czytania i przebrnęłam przez jakieś 150 stron. Gdyby kogoś interesowały moje wynurzenia na ten temat, to założyłam już osobny temat o tej serii :3.

A teraz zabieram się za książkę, którą wypożyczyłam z biblioteki jeszcze we wrześniu Neutral

. Właściwie zrobiłam to chyba w pierwszym tygodniu szkoły... (Już sprawdzam... Tia... piątego września.) Potem przedłużyłam ją o miesiąc. Potem zamknęli mi bibliotekę i zamknięta pozostaje nadal, więc nie musiałam się z nią spieszyć... No i jakoś tak wyszło, że trzymam ją prawie od trzech miesięcy. Aż szkoda będzie to oddawać, kiedy już przyjdzie pora, bo wpisała mi się w krajobraz pokoju :<.
Chodzi w każdym razie o "Króla złodziei", który - mam nadzieję... - pójdzie mi nieco szybciej niż czytane ostatnio książki. Aczkolwiek na sam wygląd, opis z tyłu i tytuł zapowiada się całkiem spoko. Jeszcze zobaczę, co z tego będzie :3.

matik

Właśnie skończyłem "Królowę Malroncję" i zaczynam trzecią część trylogii, czyli "Jądro Ziemi".

A co do tego, czy polecam, to zależy czy ktoś lubi katastroficzne książki...

Irindia

W końcu mogę zabrać się za "Krew Olimpu" mam nadzieję, że będzie dobrym zwieńczeniem serii o olimpijskich herosach i że się na niej nie zawiodę.

Evans

Nie licz, bo się możesz przeliczyć Very Happy

. Książka fajna, ale własnie jako zakończenie... średniawe takie ;-;. Ostatni Olimpijczyk dużo lepiej spełniał swoja rolę.

A ja czytam, a raczej się zabieram, "Króla Edypa" Sofoklesa ;-;. Już by jutro wypadało, jak w środę mam z tego sprawdzian Very Happy

.

matik

Teraz przyszedł dla mnie czas na "Pana Tadeusza", więc właśnie to mam zamiar przeczytać...
Zwłaszcza, że pójdzie szybko, bo tylko kilka wybranych ksiąg...

Halt Arratay

"Siewca" skończony, teraz czytam "Wilka morskiego" Jacka Londona. Bardzo mi się podoba Very Happy Zetknięcie dżentelmena z brutalnością życia... Pewnie jeszcze przez jakiś czas będę czytać takie podróżniczo - przygodowe książki Londona (i nie tylko) bo bardzo mi się podobają Very Happy

LadyPauline26

No! "Król złodziei" wreszcie skończony! :3
Muszę przyznać, że całkiem mi się podobało i zwłaszcza po przebrnięciu przez początek, strasznie się w to wciągnęłam, ale generalnie książka jest raczej dla młodszych osób. Spoko, aczkolwiek... eee... nie lubię tego określenia za bardzo, ale "ryje banię" idealnie mi tutaj pasuje Very Happy

. Zwłaszcza pod koniec, kiedy wszystko zaczyna się robić coraz bardziej absurdalne i nieprawdopodobne.

A teraz zabieram się za wybór opowiadań Borowskiego.

Ignis

Mickiewicza wałkuję nadal, tym razem "Pan Tadeusz". Chylę czoła przed tym geniuszem, który stworzył dzieło tak niemożliwie długie i spisane nieprzystępnym językiem dla współczesnych. Nie wiem, co w tym ludzie widzą poza poetyckimi opisami przyrody. Mogłabym napisać listę skarg i zażaleń względem tej cudownej epopei. "Dziady" przy tym to kawał dobrej, w miarę treściwiej literatury.
Jako antidotum doczytuję "Kosogłos", chociaż też mnie to nie powala. Ogólnie rzecz ujmując cierpię na brak porządnej książki. Na szczęście jeszcze jakieś dwa tygodnie do świąt to się zakopię w stercie fantasy, których listę powoli uzupełniam.

Halt Arratay

"Wilka morskiego" skończyłam czytać i z braku innych książek Londona przerzuciłam się na Chmielewską. "Romans wszech czasów" już pochłonęłam (świetna zabawa) teraz czytam "Krokodyl z kraju Karoliny". Trochę ciężej się czyta od "Romansu", ale równie pokręcone Very Happy

Lifanii

To ja... jakiś czas temu skończyłam pierwszą część "Kłamcy" (fajnie się to pisze, jak widzę avka Halta Very Happy

). W sumie to zajęło mi to jeden wieczór... Na razie po drugi tom sięgać nie będę, choć mi się strasznie podobało... wszystko... ale zwłaszcza archaniołowie Very Happy

. Choć o tym kiedy indziej napiszę... A "Kłamcy" nie czytam temu, że drugiej części aktualnie nie posiadam... i sobie dopiero na prezent na święta kupię Very Happy

.

Natomiast dzisiaj w szkole zrobiłam wymianę z kolegą: ja mu właśnie to powyżej dałam, a on mi "Krew Olimpu" z Olimpijskich Herosów. No, ostatnia część z serii Kwadratowy

. W końcu! :3

Alyss9

Ale dawno nikt tu nie pisał. A ja sobie czytam ,,Jutro".

LadyPauline26

No dawno, dawno... ale właściwie dzisiaj miałam to zrobić Very Happy

. Bo udało mi się nareszcie skończyć jedną lekturę - opowiadania Borowskiego - więc dzisiaj się zabieram za następną książkę, czyli za "Dziedzica" z serii "Strażnicy Płomienia". Trochę mnie irytowały postacie w tym i to, jak je autor mordował... ale w sumie dawno nie czytałam, więc może jak nieco odpoczęłam od tej serii, to mi teraz będzie lepiej szło Very Happy

.

Halt Arratay

Jakieś cztery lata temu tata dał mi "Dzieci kapitana Granta". Udało mi się przeczytać chyba trzy rozdziały Razz

Teraz poszło lepiej, za jednym zamachem cała część Very Happy

A w przerwach, żeby się upolszyć i tak dalej czytam "Gniewko, syn rybaka". Szczerze mówiąc zaskoczyło mnie to, ale bardzo dobra książka Very Happy

Alyss9

A ja w końcu muszę się wziąć za. ,,Treny" . I było się przechodzić dalej w konkursie Sad

.

Nimrodel

Powtarzam "Mistrza i Małgorzatę" Bułhakowa, bo po świętach będziemy przerabiać, a czytałam to 3 lata temu, do olimpiady, i już niewiele pamiętam...