Zwiadowcy: księga 12 (dyskusja przedpremierowa)

Halt Arratay

Dobrze! Już pędzę. Może mi się uda mi się gdzieś znaleźć wojskowy 10-cio osobowy namiot. A jak nie to mam 4-ro osobowy. Muszę tylko upolować kruka i się zjawiam.

Zdzieb

Niestety w październiku wyjdzie po angielsku, a przy okazji tytuł to "The Royal Ranger" czyli "Królewski Zwiadowca" w prostym tego słowa znaczeniu. A z nazwy można się domyśleć kto będzie uczniem Willa. A w szczególności wiedząc że jest tylko jedna kobieta pochodzenia królewskiego którą znamy.

Ksssa

Alia11

Halt Arratay

Namówię tatę. Trzeba będzie mu tylko (żuczkowi) załadować drewno na pakę.

Alia11

Dobra, w takim razie mogę jechać.

marekmafia2

tutaj macie link do 12 części

[link widoczny dla zalogowanych]

Ksssa

Wika1209

Dziś na sieć trafił 1-szy rozdział 12 tomu

[link widoczny dla zalogowanych]

Termin zapisów przereklamowany ale co mi tam. Biorę pilnik i lecę atakować Bartusia ( o ile jeszcze stoi

)

Brązowe Oczy

Will ma siwą brodę? Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!

Wiko, nie musisz ścinać Bartka, wstawienie rozdziału całkowicie Cię z tego zwalnia. Wink

Wika1209

Dzięki

Dobrze rozumiem że Alyss uratowała Maddy z pożaru?

Brązowe Oczy

Nie Maddy. Jakąś zwykłą służebną dziewuchę. Bo oczywiście Alyss "Wspaniała-Piękna-i-Mądra" Mainwaring, czy tam Treaty, musiała zginąć w tak bardzo bohaterski sposób, żeby nikt nie miał wątpliwości, jaka była wspaniała, piękna i mądra.

Wika1209

Ale przynajmniej jedna mniej

.
Teraz trzeba się jeszcze pozbyć Pauline

Ksssa

Agr... A może jakaś menda by przetłumaczyła oficjalny fragment? Proszę!

Brązowe Oczy

Tak, Pauline zdecydowanie trzeba unieszkodliwić. Haltowi zdecydowanie wyjdzie to na dobre.

Ksssa

Przez tą waszą chęć unieszkodliwienia jej coraz bardziej ją lubię.

Tris

Halt Arratay

Ksssa

A ja robię strajk!
A w ogóle radze być ostrożnym. Jeśli zabijecie Pauline Halt wskoczy do zupy!

Brązowe Oczy

Jak, pytam, JAK możecie lubić Pauline?! Wszystkie problemy zaczęły się po ślubie. Najpierw Halt dał się złapać w Arydii, potem w Clonmelu nawet Horace(!) był momentami sprytniejszy od niego (np. ta akcja z przebieraniem), a w końcu omal nie zginął, bo a) nie pomyślał, że on i Will nie mogą strzelać do tego samego Genoweńczyka, b) w ogóle pozwolił się trafić, c) nie przyszło mu na myśl, że bełt był zatruty.
To bardzo, bardzo niepodobne do Halta. Wszyscy, łącznie z nim samym, mogą sobie wmawiać, że to przez to, że się starzeje, ale jak się dokładnie zastanowić, widać, czyja to wina. (podpowiedź dla w ciemię bitych: podstępnej jędzy Pauline)
W związku z tym oczywiste wydaje się, że:
uwielbiam Halta = nienawidzę Pauline
i dalej:
zwolennik Pauline = wróg Halta = mój wróg

Ekhm... trochę mnie poniosło, ale to i tak PRAWDZIWSZE NIŻ PRAWDA SAMA.

A jak już zabijemy Pauline, Halt nie wskoczy do zupy, tylko stanie się jeszcze genialniejszy niż kiedykolwiek był. Nie wiem, czy zauważyliście, ale nieszczęśliwy Halt jest szalony w taki cudownie logiczny sposób, tak epicko inteligentny, że... nie, do tego nie ma porównania.

jusssstaaaa

Alia11

Halt przez Paulie staje się ( trudno mi to napisać ale to prawda) mięczakiem. Więc jak najbardziej jestem za usmierceniem Paulinki. Krzeslem go!

I nikt nie będzie po niej płakał. Wszyscy będą tylko świętować i cieszyć się że pozbyliśmy się tej starej wiedźmy. Niech nie żyje nam!

Wika1209

Jeśli ją uśmiercimy to Halt w końcu wydostanie się spod pantofla

(zero balwierzy! zero tańców!wolność absolutna!)

Ksssa

Dobra co mnie opętało!
Wiwat rewolucji! Zabić starą, spróchniałą kobyłę! Śmierć kurierkom!
:hamster_want:

Wika1209

Kill them all!!!