|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:14, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
[nie, nie zamierzam pisać niezwykle twórczych komentarzy w stylu "W 12. części Zwiadowców Will będzie miał czeladniczkę, najprawdopodobniej córkę Horace'a i Cassandry] xD
Nie komentowałam tutaj w ogóle,ale ograniczę się do ostatniej strony:
1. Zaczynam żałować, że zamówiłam tę książkę w Empiku. Z tego, co tu piszecie, wynika, że Janek robi "pod publikę". Wspaniale. -,-'
2. Powtarzając to, co już zostało napisane przez kilku innych użytkowników - dlaczego z Korpusu robią swoisty poprawczak dla młodocianych, rozwydrzonych księżniczek?!
3. Proca. Wiedziałam, że się pojawi. Mój koszmar senny. I prawie tak, jak to Brązowe Oczy opisała w Akcie x scena y kilka stron wcześniej. Procą, to się bawią dzieci na podwórku.
4. Maddie to będzie koszmar. Wszystko na jej temat zostało już napisane, ale dodam tylko, że jej postać skojarzyła mi się z Roranem "Och, jakże walecznym Superhero". Od zera do bohatera.
5. Crowley umarł we śnie?! A może to było morderstwo? Bo aż mi się wierzyć nie chce :/
6. Szczęście w nieszczęściu tej całej książki: Halt żyje *chowa nóż, którym chciała zabić Flanagana w przypadku śmierci wspomnianego* Dostaje misje, bo to Halt. I Halt jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:24, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
[oczywiście, musiało mi uciąć posta. Za dużo negatywnych emocji ]
Kontynuując:
Halt is probably the best and nothing and nobody could change it.
Nieszczęście w szczęściu - jak już ktoś wyżej napisał - będzie go mało. Można już rozpaczać?
Koniec przemyśleń (które i tak nie należą do najdłuższych, ale pisanie ich z telefonu to już inna bajka xD).
Chciałabym tylko podziękować forumowiczowi, który przetłumaczył pierwszy rozdział. Nie bamiętam nicku, ale chwała Ci za to
Ranger394 - Tobie również chwała za dodanie jakiś nowych informacji
PS @Brązowe Oczy - Halt nie pije podejrzanej, uzależniającej wody, która wciąż jest badana przez naukowców ( amerykańskich, radzieckixh, wszystko jedno). Jak już zostało wcześniej napisane - ma zostać Smoczym Jeźdźcem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ranger394
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:13, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Arya Wszędobylska napisał: |
(...)
5. Crowley umarł we śnie?! A może to było morderstwo? Bo aż mi się wierzyć nie chce :/
6. Szczęście w nieszczęściu tej całej książki: Halt żyje *chowa nóż, którym chciała zabić Flanagana w przypadku śmierci wspomnianego* Dostaje misje, bo to Halt. |
Niestety serce Crowley'a nie wytrzymało, ponieważ widocznie jakimś swoim szóstym zmysłem wyczuwał, co się święci. Wolał wycofać się po cichu, kiedy jeszcze mógł
Na poważnie, dla mnie jeśli Flanagan uśmierca jakieś postacie, chciałabym, żeby już to robił w sposób bardziej wiarygodny. I poza tym, jak czytam książkę, jakąkolwiek, to przynajmniej chcę przeczytać taką scenę...że tak powiem być przy tym. Nie mówię o dramacie na ileś stron, jesli bohater nie jest jednym z najważniejszych, ale napisanie 4,5 zdań o tym jak w telegramie i przejście do dalszej części książki z marną próbą pocieszenia czytelnika spowodowało u mnie mały szok (dobra duży szok...). To jest pójście na łatwiznę...Myślę, że Crowley'a można włożyć do jednego worka z bohaterami takimi jak Arald i Pauline pod względem ich udziału w książkach. Nie są najważniejsi, ale nie są też tłem. Można ich lubić (albo nie...Pauline...chociaż ja tam do niej nic nie mam) Myślę, że wszystkie te postacie zasługują na trochę lepsze pożegnanie. I przede wszystkim bardziej logiczne. Nie mówię, że miał umrzeć bohaterską śmiercią, ale chociaż trochę więcej o tym i trochę lepszy powód. To już Duncan ma lepsze pożegnanie, a było go mniej niż Crowley'a. Jak przeczytacie, może będziecie wiedzieć, o co mi chodzi. O właśnie taką małą jakąś scenę...Może się czepiam, ale dla mnie to ważne, jeśli lubię jakiegoś bohatera. A nie tak, był, teraz go nie ma, przejdzmy dalej. Nie ma czasu, żeby się z tym oswoić.
Co do Halta, ja myślę że Flanagan wiedział, że gdyby go uśmiercił, mógłby mieć problemy...
Halt jest najlepszy (chociaż on tak sam nie uważa), ale hmm...to w końcu dzięki niemu Maddie zostaje przyjęta do korpusu. To jego pomysł. Ale mogę go usprawiedliwić, że po prostu widocznie zrobiłby wszystko, żeby jakoś pomóc Willowi. Wynika z tego, że gdyby Alyss nie zginęła, Maddie nie byłoba uczniem Willa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ranger394 dnia Czw 8:14, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mędrzec smutku
Gość
|
Wysłany: Czw 10:21, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Alyss zginie na 100%, Maddlyn zostanie uczennicą Willa. Z kolei mam informacje, które potwierdzają, że księga 12 nie będzie ostatnią
"In depth summary will be posted once book has been released"
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Mędrzec smutku dnia Czw 21:56, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ranger394
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:29, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mędrzec smutku napisał: | Z kolei mam informacje, które potwierdzają, że księga 12 nie będzie ostatnią
"In depth summary will be posted once book has been released" :mrgreen"
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych] |
Gdzie? Bo ja nie widzę. Nie chce mi się przytaczać dosłowanie co J. Flanagan powiedział, chyba że ktoś bardzo chce (wydaje mi się że jest to gdzieś na forum), ale w niedawnym wywiadzie twierdził jasno, że nie ma zamiaru kontynuować serii z Maddie. Mówił o bodajże 4 kolejnych książkach Drużyny i dwóch o młodym Halcie i Crowley'u. Więc jeśli teraz nagle nie zmienił zdania, to nie widzę możliwości kontynuacji 12 książki. Przynajmniej narazie. A jeśli masz nowe info, to może zapodaj link, który to potwierdza. Chyba, że gdzieś tam małymi literkami jest napisane coś nowego...a i to że Alyss zginie wiadomo od dawien dawna...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ranger394 dnia Czw 10:36, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:58, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
ranger394 napisał: |
Niestety serce Crowley'a nie wytrzymało, ponieważ widocznie jakimś swoim szóstym zmysłem wyczuwał, co się święci. Wolał wycofać się po cichu, kiedy jeszcze mógł
|
Tak, to ma sens.
Cytat: | ale napisanie 4,5 zdań o tym jak w telegramie i przejście do dalszej części książki z marną próbą pocieszenia czytelnika spowodowało u mnie mały szok (dobra duży szok...). To jest pójście na łatwiznę... |
A nad "Och-ach" Maddie (z tego co wcześniej napisałeś tak wynika) rozpowiada się przez większość książki. Brawo.
Cytat: | Co do Halta, ja myślę że Flanagan wiedział, że gdyby go uśmiercił, mógłby mieć problemy...
|
Bardzo duże
Cytat: | Halt jest najlepszy (chociaż on tak sam nie uważa), ale hmm...to w końcu dzięki niemu Maddie zostaje przyjęta do korpusu. To jego pomysł. |
To nie był Halt. Może jego marna podróbka albo coś.
Za ten pomysł juz chcę go zabić...
Cytat: | Ale mogę go usprawiedliwić, że po prostu widocznie zrobiłby wszystko, żeby jakoś pomóc Willowi. |
...nawet kosztem psychiki Willa.
Cytat: | Wynika z tego, że gdyby Alyss nie zginęła, Maddie nie byłoba uczniem Willa. |
Ico? Warto było chcieć pozbywać się Alyss?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brązowe Oczy
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:14, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Cytat: | ale napisanie 4,5 zdań o tym jak w telegramie i przejście do dalszej części książki z marną próbą pocieszenia czytelnika spowodowało u mnie mały szok (dobra duży szok...). To jest pójście na łatwiznę... |
A nad "Och-ach" Maddie (z tego co wcześniej napisałeś tak wynika) rozpowiada się przez większość książki. Brawo. |
W lepszych czasach Crowley był dla Halta kimś w rodzaju... bo ja wiem, Watsona? Nie można zapomnieć, że gdyby nie on, w Araluenie rządziłby Morgie, a Halt zostałby Francuzem.
Cytat: | Cytat: | Co do Halta, ja myślę że Flanagan wiedział, że gdyby go uśmiercił, mógłby mieć problemy...
|
Bardzo duże |
Wręcz ogromne.
Ale ja tam i tak uważam, że Halt jest nieśmiertelny.
Cytat: | Cytat: | Halt jest najlepszy (chociaż on tak sam nie uważa), ale hmm...to w końcu dzięki niemu Maddie zostaje przyjęta do korpusu. To jego pomysł. |
To nie był Halt. Może jego marna podróbka albo coś.
Za ten pomysł juz chcę go zabić...
Cytat: | Ale mogę go usprawiedliwić, że po prostu widocznie zrobiłby wszystko, żeby jakoś pomóc Willowi. |
...nawet kosztem psychiki Willa. |
Nie czytałam jeszcze tego niestety, ale domyślam się, że to było coś w rodzaju: pozwolić, żeby Korpus zaczął się rozpadać z powodu żądzy zemsty Willa, który sam w sobie jest już jako takim symbolem, czy też stworzyć precedens, który może rozwalić go w przyszłości. Z resztą, jeśli już, to wszystko wina Johna. On zmusił do tego Halta.
Cytat: |
Cytat: | Wynika z tego, że gdyby Alyss nie zginęła, Maddie nie byłoba uczniem Willa. |
Ico? Warto było chcieć pozbywać się Alyss?
|
A gdybyśmy na każdy dom zrzucili bombę atomową, nie byłoby wojen. To żaden argument. Pauline, Alyss, Maddie - wszystkie do piaaaaachu. Tak jak w tym sucharze:
- Jaka to jest teściowa na 102?
- 100 metrów za domem i 2 metry pod ziemią. (dla Maddie co najmniej 6)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brązowe Oczy dnia Czw 18:17, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ranger394
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:19, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Brązowe Oczy napisał: |
(...)
W lepszych czasach Crowley był dla Halta kimś w rodzaju... bo ja wiem, Watsona? Nie można zapomnieć, że gdyby nie on, w Araluenie rządziłby Morgie, a Halt zostałby Francuzem.
|
To tak. W sumie jakby na to popatrzeć, to gdyby Crowley nie zakosił Haltowi tego przyrządu do naprawiania strzał (nie pamiętam, jak to coś się nazywało), to by historia się inaczej potoczyła. Może on od początku wiedział...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:20, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
1. Hakt ma Kamień Filozoficzny
2. Tak dla pewności 10 m
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brązowe Oczy
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:30, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 1. Hakt ma Kamień Filozoficzny |
Jak można
napisać imię Halta przez "k"?! Toż to zbrodnia niewybaczalna!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brązowe Oczy dnia Czw 18:31, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:38, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Błagam o wybaczenie!
To wszystko przez ten głupi telefon, trzeba go spalić n stosie za tę zbrodnię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halt Arratay
Podpalacz mostów
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś koło Krakowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:10, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a Halt zostałby Francuzem. |
Francuskim terrorystą. Napadałby na biednych, żebrzących rycerzy, palił zamki, pozbawiał ludzi pracy...
A tak w ogóle, to do głowy przyszła mi taka cenzurowana myśl. Dajmy na to, że Meggie czy tam jak to się pisze, jest na jakiejś misji. Musi współpracować ze Skandianami. Ci Skandianie to faceci, jak można się było domyśleć. Reszty domyślcie się sami.
Kilka lub więcej punktów o tym, dlaczego to Maggie (czy tam jak to się pisze) nie powinna zostać zwiadowcą.
1. To jest dziewczyna. Choćby nie wiem jaki trening przechodziła, nigdy nie będzie taka silna, jak faceci-zwiadowcy.
2.Jest królewną. Nie orientuję się, czy ma jakieś starsze rodzeństwo lub braci, ale to i tak bez sensu. Dajmy na to, że to ona zostanie następcą tronu. I co? Trzeba ją będzie z kimś zeswatać:
Przyjeżdża królewicz Henryk* do zamku Araluen. Wchodzi do środka. Odbywają się wszystkie niezbędne formalności, grzeczności, pozdrowienia, et cetera. W końcu Henryk pyta się:
-Czy wasza królewska mość pozwoli, że zobaczę moją narzeczoną?
-Powinna wrócić za jakąś godzinę. Gania po lesie i strzela z procy do rabusi poczty królewskiej.
*- imię zostało zmienione na prośbę królewicza.
Załóżmy, że księżniczka ma starszego brata. Sytuacja podobna. Do zamku Araluen przyjeżdża wnuczka Selethena. Ma wziąć ślub z synem Horacego. Zostaje zaproszona do sali jadalnej, zostaje podany wystawny obiad. Nagle do sali wpada jakaś dziewczyna w płaszczu w łaty. Ubłocone buty, we włosach siano i ściółka. Siada koło narzeczonej królewicza, rzuca na stół procę i krzyczy do kucharzy:
-Przynieście mi mięso, bo jestem cholernie głodna! Przez cały dzień polowałam na jakiś dwóch obwiesiów. Ale ich z Willem skopaliśmy!
3."W szeregi zwiadowców mogą dostać się tylko najlepsi!" .
Jakoś nie dostrzegam "najlepszości" w Maggie. Rozwydrzona królewna. Hm...
4. Przykład, który podałam powyżej, nieoznaczony numerkiem.
5. Dajmy na to, że zrobi się niegrzeczna i na świat przyjdzie mały brzdąc. Co wtedy?
6Łuk zamiast procy? Nawet nie chce mi się tego komentować.
Do obskurnej karczmy weszła niska, zamaskowana postać. Nikt nie zwrócił na nią szczególnej uwagi. Wszyscy tutejsi bywalcy ubierali się podobnie.
, coś tam.) Nagle wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna przyłożył tłustemu oberżyście nóż do gardła.
-Oddawaj kasę, wieprzy- warknął.
Od odległego stołu zerwała się zakapturzona postać.
-Puść go- rozkazała, unosząc procę.
Brzmi nieciekawie, nieprawdaż?
No w każdym razie być może po kupieniu książki spalę ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:28, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
W dodatku:
1.Mężczyźni mają pewne narządy, które ułatwiają im załatwianie potrzeb fizjologicznyvh nałonie natury
2.Kto będzie brał kobietę-zwiadowcę na poważnie? Jak jeszcze będzie blondynką, to już w ogóle porażka... Ograniczy się do szantarzu: "Bo powiem o tym ojcu" xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mędrzec smutku
Gość
|
Wysłany: Czw 21:58, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo ogarniam Waszą rozkminę... przecież jest doba równouprawnienia o które kobiety tak walczą/walczyły? od lat A jednak tutaj kobitki jadą na kobitkę tylko dlatego, że jest zwiadowcą! Więcej dystansu, dajcie się ponieść wodzy fantazji!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halt Arratay
Podpalacz mostów
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś koło Krakowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:00, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Równouprawnienia zaczęły być wprowadzane dopiero od (chyba) XIX wieku. Akcja zwiadowców dzieje się trochę wcześniej. A zresztą równouprawnienia nijak mają się do książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flexor
Strzelec do tarczy
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Z krainy Mordor gdzie zaległy cienie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:40, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Jakiś moderator mógłby zrobić specjalny temat do 12 tomu, taki sam jak mają pozostałe tomy. W końcu premiera w Polsce za 5 dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mędrzec smutku
Gość
|
Wysłany: Pią 21:35, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Flexor napisał: | Jakiś moderator mógłby zrobić specjalny temat do 12 tomu, taki sam jak mają pozostałe tomy. W końcu premiera w Polsce za 5 dni. |
Bardzo słuszna uwaga!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brązowe Oczy
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:17, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
A widział tu ktoś ostatnio jakiegoś moderatora?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekretna
Sierota
Dołączył: 06 Paź 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:38, 06 Paź 2013 Temat postu: Nie |
|
|
Nie ostatnio nie było tu moderatorów... ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuguara
Sierota
Dołączył: 07 Paź 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:59, 07 Paź 2013 Temat postu: Bezsensowna wypowiedź |
|
|
Wiem, że nie mam po co gadać.
Jeszcze nie złapałam w swe macki 12. części, a wy mi tu SPOILUJECIE! Jak tak można? Dajcie Empikowi zarobić! Niechże się trochę nakręcę!
Nie przeczytam tych postów, nie przeczytam, nie przeczyy...
A tak ogólnie, to wezmę, co mi Flanagan da. I będę szczęśliwa, że mam, i będę płakać, że to już koniec, bez względu na to, jaki to będzie szajs. Dostosuję się. Zaprę się i mi się spodoba!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flexor
Strzelec do tarczy
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Z krainy Mordor gdzie zaległy cienie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:32, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś z tego forum czytał już 12 część? Premiera w
Polsce za 2 dni, ale w Australii kisążka już wyszła 6 dni temu.
Ja oczekuję, że w książce zginie jakaś ważna postać np. Gilan lub Will. Niestety od tego tomu zależy jak będę postrzegał całą serię. Mam więc nadzieję, że będzie to jeden z najlepszych tomów, razem z tomem 2 i 4. Najlepsze jest to, że nie wiadomo czego będzie dotyczyć fabuła. Dawno temu liczyłem, że w 12 tomie powrócą Temudżeini, i będzie jakaś mega epicka bitwa na koniec. Obecnie sądzę, że Araluen będzie zagrożony ze strony jakiegoś graniczącego z nim państwa (np. skottowie), lub pojawi się zdrajca w królestwie, który będzie próbował przywłaszczyć sobie tron. Możliwe jest też, że fabuła będzie dotyczyć tylko Willa i tego co wydarzyło się jakiś czas przed akcją 12 tomu (ten kto czytał 1 rozdział, wie o co chodzi). Mam nadzieję, że fabuła będzie poważna i i będzie stałe napięcie (nawet kosztem humoru).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brązowe Oczy
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:43, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam więc nadzieję, że będzie to jeden z najlepszych tomów, razem z tomem 2 i 4. |
Ja tam wolę 3. Wątek Willa i Ev nudny jak wykład o biopaliwach, ale who cares while there is Halt and his epicawesomeness?
Cytat: |
Polsce za 2 dni, ale w Australii kisążka już wyszła 6 dni temu. |
No. A nielegalnego ebooka nadal nie widać. Gdzie się podziali ci wszyscy piraci, kiedy są mi tak potrzebni?
Poza tym wiadomo już, kto zginie i co mniej więcej będzie się działo. Ranger czytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ranger394
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:33, 08 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Flexor napisał: | A czy ktoś z tego forum czytał już 12 część? Premiera w
Polsce za 2 dni, ale w Australii kisążka już wyszła 6 dni temu. |
Tak ja niestety czytałam. Moja niezbyt przychylna recenzja tej książki (delikatnie mówiąc) jest bodajże na 18 stronie tego tematu. Ale jak nie chcesz spoilera nie czytaj. No i jak nie chcesz mieć jeszcze przed przeczytaniem książki złego nastawienia...chociaż może w ten sposób się pozytywnie rozczarujesz...
Flexor napisał: | Ja oczekuję, że w książce zginie jakaś ważna postać np. Gilan lub Will. |
Co? To w takim razie jak lubisz jak giną ważne postacie i depresyjny nastrój to księga 12 jest w sam raz dla ciebie. Dobrze, że nie napisałeś, że oczekujesz, że zginie Halt...
Flexor napisał: | (...)Niestety od tego tomu zależy jak będę postrzegał całą serię. |
Czemu? To tylko jedna książka na szczęście jest jeszcze 11 innych...
Flexor napisał: | (...)Mam nadzieję, że fabuła będzie poważna i i będzie stałe napięcie (nawet kosztem humoru). |
Ha dawno temu ja też miałam nadzieję, że będzie jakaś mega intryga, bitwa albo pojawią się jakieś nowe bestie czy stwory do tej pory nieznane lub zapomniane...ale nie zdradzając niczego napiszę, że jak się robi z księżniczki zwiadowcę fabułę także trzeba dostosować do poziomu tego pomysłu...nawet J. Flanagan widział pewne granice...już widzę Maddie pędzacą na koniku na czele armii z procą w ręku...dobra nie zaczynam znowu nie będę innym psuć wrażeń...
Brązowe Oczy napisał: |
Ja tam wolę 3. Wątek Willa i Ev nudny jak wykład o biopaliwach, ale who cares while there is Halt and his epicawesomeness? |
Widzę, że nie tylko ja czytając 3 chciałam, żeby rozdziały z Willem i Evanlyn się jak najszybciej kończyły
Brązowe Oczy napisał: | No. A nielegalnego ebooka nadal nie widać. Gdzie się podziali ci wszyscy piraci, kiedy są mi tak potrzebni? |
Wszyscy kupili wersję papierową książki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ranger394 dnia Wto 1:44, 08 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arya Wszędobylska
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:53, 08 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Maddie pędzacą na koniku na czele armii z procą w ręku...dobra nie zaczynam znowu nie będę innym psuć wrażeń.
|
Boże Nie wiem, czy się śmiać czy płakać
Cytat: |
Brązowe Oczy napisał: |
Ja tam wolę 3. Wątek Willa i Ev nudny jak wykład o biopaliwach, ale who cares while there is Halt and his epicawesomeness? |
Widzę, że nie tylko ja czytając 3 chciałam, żeby rozdziały z Willem i Evanlyn się jak najszybciej kończyły |
Widzę, że nie tylko ja miałam syndrom DośćKsiężniczkiiWilla xD
Te rozpisywanie się, jak to uciekali.. Who cares about it?! Halt is more important!
Cytat: |
[quote="Brązowe Oczy"]No. A nielegalnego ebooka nadal nie widać. Gdzie się podziali ci wszyscy piraci, kiedy są mi tak potrzebni? |
Cytat: |
Wszyscy kupili wersję papierową książki |
I tak oto Jasiek się bogaci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brązowe Oczy
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:06, 08 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | I tak oto Jasiek się bogaci. |
Pod kodem kreskowym powinni umieszczać adnotację: "Kupując tę książkę wspierasz Koło Zwiadowczyń Wiejskich w Araluenie." Może to by uświadomiło niektórych.
Ranger, a ty przypadkiem nie masz ebooka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|