Zwiadowcy: księga 12 (dyskusja przedpremierowa)

Ksssa

Eureka! Wiem kupię tacie książkę na urodziny (mimo, że nie czyta ,,Zwiadowców") i sama przeczytam tę książkę. Niecna jestem... :hamster_evil:

Heh... a tak na serio to mam imieniny w październiku. gdyby tak zaświecić oczami i wystarać się o jakąś szóstkę w tym okresie... Myślę, że da radę to zrobić. Czas przygotować miejsce na półce. :hamster_inlove:

Carino66

LadyPauline26

Hmm... Carino66. Czytam i czytam tego twojego posta i jakbym się nie starała... nie mogę zrozumieć: o co Ci chodzi?! Very Happy

Nawet nie wiem jak Tobie wytłumaczyć o czym mówiła Ksssa, bo nie pojmuję Twojego toku myślenia Very Happy

Wybacz, ale albo się dzisiaj nałaziłam za dużo o pustym żołądku i nie myślę tak jak trzeba, albo coś tu jest nie tak.

Ale dobra. Spróbuję, bo może akurat o to Ci chodziło.
Po pierwsze: tak. Pamiętamy, że Will wziął ślub z Alyss.
Po drugie: z jakiej innej strony na to patrzeć? Very Happy

Skoro stracił małżonkę, to siłą rzeczy akcja musi mieć miejsce później. Wcześniej Will nie miał żadnej żony do stracenia Very Happy

Po trzecie: chyba wszystko rozbija się o to, że Ksssa uznała, że dwadzieścia lat to już za dużo, żeby powiedzieć "kilka". Ale to wcale nie oznaczało, że jej zdaniem akcja będzie się rozgrywać wcześniej - przed tomem jedenastym.

Kurczę... przeczytałam i sama siebie już nie rozumiem Very Happy

Ksssa

Nie jesteś jedna. Ja rozumiem już co drugie słowo. Wybacz, ale po jawnych kastracjach na RPG straciłam trochę głowę...
Ja myślałam, ze ta osoba po prostu dodała kolejny post o tym co znalazła w internecie.
Sama już nie rozumiem nawet własnego toku myślenia. Idę spać, dobranoc.

LadyPauline26

Ależ wybaczam. Znaj łaskę LadyP. Kwadratowy

A co do wyłudzenia książki na imieniny, to całkiem niezły pomysł. Też mam w październiku (tak w połowie), więc może akurat się uda. Zobaczymy Very Happy

Jak na razie nie zostaje mi nic innego jak założyć łapki i czekać. Z dnia na dzień coraz bardziej się przekonuję do pomysłu na książkę, więc kto wie... może jak w końcu nadejdzie dzień premiery to nie będę mogła spać z wrażenia Very Happy

Halt Arratay

Nieeeeeeeeee!
Przeczytalam przetlumaczony rozdzial niepamietam kogo (przepraszam) i mdoszlam do tragicznego wniosku. Skoro Will tfu! Treaty ma brode jakastam szara, to oznacza, ze Halcik, kochany Halcik chyba juz nie zyje! Na pewno nie jest na sluzbie. Bede plakac!
I tak z innej beczki. A ja mam we wrzesniu urodziny! Dostane Zwiadowcow!
Przepraszam za bledy, ale na klawiaturze na ktorej pisze nie ma polskich znakow.

Ksssa

Nie ciesz się tak! Pisałam wyżej, że premiera przeniesiona na 11 październik.

Zwiadowca10

Podejrzewam że ta czeladniczka będzie córką Horace i Cassandry. Bo wątpie żeby will szkolił własne dziecko. A jeżeli czeladnik na zwiadowce jest przyjmowany w wieku 15 lat to bedzie to akcja toczyć się będzie co najmniej 15-16 lat po 11 części.

Lifanii

Czy nie o tym rozmawiamy cały czas? Już kilka razy było mówione, że uczniem willa będzie horacevanlyniątko Very Happy

, a co do czasu akcji to było coś mówione, że będzie jakoś 20 lat po 11. części. Dlaczego nie można nigdy obejrzeć kilku stron wstecz i nie pisać tego, co było już omówione z milion razy?

Halt Arratay

Już był jeden taki geniusz. Chociaż ty przynajmniej zaczynasz zdania z dużej litery i kończysz kropką Wink

Co do twoich stwierdzeń, to masz rację. Podpowiem ci jedną rzecz: córka Horacego i Cassandry to Horaceevanlyniątko Very Happy

Ksssa

Właściwie nie ma podanej nigdzie dokładnej daty wydania , a jest to 9 października 2013 roku. Tak dopisuje byście wiedzieli dokładnie.
Co do przełożenia to jest spowodowane tym, że książka nie może wyjść przed oficjalną datą premiery oryginału. XD

LadyPauline26

Właśnie coś mi się to podejrzane wydawało, że Polska ma mieć książkę wcześniej niż cała reszta świata. "Apokalipsa, czy jak?" Very Happy

Ale myślałam, że może data oficjalnej premiery mi się pomyliła, czy coś w tym stylu, więc wolałam nic nie mówić. Zresztą na Jaguarze, bardzo długo nie było zapowiedzi dwunastego tomu, tylko jakieś dziwactwa Very Happy

jusssstaaaa

Dawno tu nie zaglądałam, więc, wybaczcie mi, ale nie chce mi się przeszukiwać kilku poprzednich stron. Very Happy

Sprawdziłam właśnie kilka zapowiedzi książki w sieci i... muszę przyznać że okładka jest świetna, zwłaszcza porównując do australijskiego oryginału.
Tylko nieco za bardzo przypomina mi tę z "Okupu za Eraka".

assanda

Ja już zamówiłam w Empiku i będę mieć książkę w piątek (może). Niecnie zaoszczędziłam ok. 5 zł w edycji przedpremierowej. Buahahaha.... No dobra szkoła mnie demoralizuje.

Halcik

A ja mam urodziny dopiero w kwietniu Sad

. Poza tym wolę z biblioteki-nie trzeba bulić kaski... Chociaż w bibliotece będzie dopiero za parę ładnych latek.

hubi_r

czytałem na innym forum historia polega na tym, że Alyss ginie :hamster_rofl:

a uczennicą Willa jest córka Horaca
Will chce się zemścić nawet jeśli będzie to kosztowało porzucenie korpusu.

mam nadzieje, że to stek bzdur i Alyss nie zginie....

Halt Arratay

Hm... Nie chcę cię martwić, ale podałeś wiadomości, o których wiemy już od... hm... dawna. I nie chcę cię smucić, ale to prawda. I pewną część z nas to baaardzo cieszy. Ale są też tacy, którzy lubią Allys, więc nie martw się, będzie z kim płakać Wink

Mam nadzieję, że nie jestem ironiczna, czy coś.

hubi_r

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!

hubi_r

można jeszcze mieć nadzieje

,,Nadzieja zawsze umiera ostatnia" mam nadzieje że to prawda

LadyPauline26

Mam ochotę znowu napisać posta na pół kilometra, ale po pierwsze nie mam weny i czasu na takie bzdury, a poza tym jakiś rąbnięty koleś niedaleko mojego domu nieudolnie wygrywa na gitarze beznadziejne solówki. Ostatnio brzdękolił tylko on, ale niestety zatrudnił sobie niedawno chyba perkusistę i jest jeszcze gorzej -.-
No nieważne.

W każdym razie, faktycznie, wszyscy już o tym wiedzą. Także jesteś kolejnym fanem Flanagana, który chyba myśli, że jest wybrańcem i jako jedyny posiada internet, żeby móc sprawdzać takie informacje.
Poza tym lubię Alyss, ale weź usuń te szalone zapłakane chomiki, bo jest ich za dużo. Patrzeć się na to nie da -.-
Mogłabym jeszcze powiedzieć o zasadzie trzech słów, estetyce pisania i nie umieszczaniu posta pod postem... ale nie mam do Ciebie siły... zresztą nie mnie to robić, bo modem nie jestem

Tak czy inaczej czekam na oryginał i chyba przestanę odwiedzać ten temat, bo zawsze liczę na coś nowego, a tam dokładnie takie same informacje, tylko od różnych nowych... Szkoda słów. A jak ja się czegoś dowiem, to na pewno napiszę Very Happy

(Niechże on się w końcu uciszy!!! Sad

)

hubi_r

Wcale tak nie myślę.

Niedługo będę miał książkę więc coś napiszę.

Ksssa

A ja właśnie doczytałam (nie wiem czy wiecie, czy nie), ze jeśli chodzi o uczennicę Willa to, gdy Halt ją zaproponuje Will nie będzie mógł odmówić. XD Przynajmniej teraz już ma to jakieś ręce i nogi. Uf... a już się bałam, że zgodził się od tak.

hubi_r

Widzieliście kolonie zwiadowców?

Halcik

hubi_r

co racja to racja