Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:36, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jak fajnie, że w końcu ktoś się ze mną zgadza, ale zastanawia mnie jeszcze jedno. Co wy chcecie od tego zakończenia? Mi się wydaje, że Flanagan lepiej tej książki zakończyc nie mógł. O to właśnie chodzi, żeby wywołac uczucie ciekawości, żeby sięgnąc po kolejne części. A epilog wg mnie to jeden z najlepszych rozdziałów całej książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:38, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Po prostu nie miał czasu i pomysłu. Odkładał to jak najdłużej. Chociaż mógł ją nazwać po prostu Felka albo mógł wybrać inne, równie "słitaśne" imię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:40, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No bez przesady. Spędzał z nią dużo czasu, mógł wymyślić jakieś imię dla "Panienki". Ew. zapytać o to Delię, skoro tak ją polubił. Albo jeszcze lepiej Alyss.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:44, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też nie mam nic do tego zakończenia. A co do imienia "Panienki" to może chciał sam je wybrać, a nie pytać innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:48, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale mógł się zapytać i przemyśleć propozycje. Bo mi się to wydaję prawie że nierealne. Psa ma już trochę i nadal bezimiennego. Poza tym, czy pies nie przyzwyczaiłby się do tej pory do innego słowa, które używa się do niego?xD Choćby Panienka. Mogłaby być przekonana, że to jest jej imię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:50, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to bezimiennego? Moim zdaniem Panienka to bardzo fajne imię ; p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:52, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale to nie było jej imię. O ile pamiętam, to Will powiedział do Alyss, że suka nie ma jeszcze imienia i że na razie woła na nią Panienka. Czy coś w tym stylu, sens ten sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pon 19:07, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie też to zastawnawiało. Imię to przecież pierwsza rzecz, nad którym człowiek się zastanawia, jak dostaje psa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:10, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Gdybym ja miał psa to na początku zastanawiałbym się, czy trzeba z nim iśc do weterynarza, ale to tylko moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pon 19:11, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Heh, jak weterynarz by zapytal jak się wabi? Weterynarze o to pytają.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:15, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No to powiedziałbym mu, że bardziej mnie interesuje jego zdrowie niż imię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:16, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Oj dobra, ale imię byś mu wymyślił. I prawdopodobnie wcześniej niż Will.
A tak się zastanawiam, czy w następnej imię suki będzie już nam znane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pon 19:16, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To popatrzyłby na ciebie jak na idiotę...
Ale konieć off- topu!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Josuke
Sierota
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:30, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie także najlepszą częścią była właśnie piąta no i tutaj znalazłem najmniej błędów zrobionych przez tłumacza .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Josuke dnia Wto 20:34, 23 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:18, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie V zajmuje 2. miejsce w rankingu, Ex aequo z 'Ruinami', no może 'Ruiny' trochę odstępuje miejsca. Głównie to książka była naprawdę super, ale najbardziej zdenerwował mnie rozdział, w którym Halt z Crowley'em zdecydowali, że Willowi i Alyss potrzebna jest pomoc w postaci (samobójcy) Horace'go i epilog. Grr...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:51, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
E tam. To był jeden z lepszych rozdziałów książki, a epilog jest prawie najlepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:27, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mi też niezbyt podobał się pomysł z wysłaniem do nich Horace'a, ale to może urozmaicić przygody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:43, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To był dobry pomysł. W następnej części będzie w związku z tym więcej walk, a tym samym więcej akcji, której brakowało w 5 części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:47, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co do tego, że będzie więcej walki, a co za tym idzie, więcej akcji to masz rację, ale bardziej podobało by mi się gdyby byli tylko Will i Alyss.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:51, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie trochę wkurzało, że Will jako zwiadowca, niekiedy mniej wiedział niż kurierka Alyss. Np. w lesie, kiedy oboje się tam wybrali, żeby sprawdzic co tak przestraszyło Willa, Alyss zaczęła mówic, że psy coś takiego wyczuwają (wiecie o co mi chodzi, jeśli przeczytaliście). I Alyss to wiedziała, a Will musiał się domyślac. Skąd to Alyss wiedziała, skoro nawet Will tego nie wiedział? Takich sytuacji było jeszcze kilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 14:14, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż, może Alyss miała dokładniejszą edukację?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:17, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak też mnie to rozbawiło! Generalnie wydaje mi się że "w terenie" to Will powinien sobie lepiej radzić i umieć odbierać wszelkie sygnały z otoczenia niż jakaś tam kurierka. Dyplomaci powinni mieć chyba lepsze rozeznanie w sprawach ściśle politycznych a nie tego typu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:26, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No, ale powiedzcie, skąd Will miał o tym wiedzieć, skoro rzadko kiedy (jeśli w ogóle) miał kontakt z psami? Przecież zazwyczaj jedynymi pupilami zwiadowców są konie i to w dodatku takie specjalne ^.^. Jak powiedziała to Alyss, to było to bardziej oczywiste. Poza tym, kto powiedział, że dyplomaci i kurierzy to tylko polityka? Jeśli człowiek chce się z człowiekiem dogadać to na wielu polach, a nie tylko w sprawie polityki xD. Zwiadowcy natomiast nie potrzebują wiedzy na jakiś temat, by otrzymać zaufanie, a później informacje, więc nie muszą się popisywać wiedzą w różnych aspektach życia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adirael
Podpalacz mostów
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:24, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ellenai napisał: | Cóż, może Alyss miała dokładniejszą edukację? |
Czyli teraz ubliżasz Haltowi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:28, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może nie chodziło jej o dokładniejszą, tylko bardziej rozszerzoną. W końcy dyplomata musi znać bardzo dobrze kogoś, z kim będzie negocjował. Zwiadowca nie też musi mieć dużą więdzę, ale w innym zakresie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|