Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:52, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Aberald, szczerze mówiąc na jedno wychodzi. I w tym, i w tym przypadku straci głowę... Chyba... ... Ale nie ważne. Zgadzam się z Wami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:33, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem (być może ktoś ma takie samo, nie czytałam wcześniejszych postów...), zwiadowcy byli szczególnie szkoleni i wychowywani od początku. Zwracano uwagę na te cechy charakteru, które przydały się później w ich "zawodzie", natomiast bezlitośnie tępiono te niepotrzebne i szkodliwe. Pamiętacie, co Halt powiedział Willowi w "Ruinach Gorlanu" o kradzieży?
" - O nie, Willu. Gdybyś wtedy zełgał, nigdy nie stałbyś się moim uczniem."
Typowy przykład selekcji, jaką, świadomie lub nieświadomie prowadzili.
A jeżeli chodzi o późniejsze, dorosłe życie, na pewno byli oddani ojczyźnie i jej sprawom, niektórzy może bali się kar za zdradę? Przy swojej inteligencji doskonale wiedzieli, co im grozi i że ciężko byłoby zwiać królewskiemu zwiadowcy, ot tak zniknąć. Przecież zawsze zostawało 49 innych, gotowych na jeden rozkaz przetrząsnąć cały kraj, żeby go znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:05, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kurczę no, masz rację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savier
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: k. Działdowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:25, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Karen, też gdzieś o tym wspominałem na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:10, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie - ja też pisałam że nie wierzę w zdradę żadnego z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:24, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, według mnie w Korpusie Zwiadowców nie było żadnego zdrajcy. Karen podzielam twoje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:16, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ach, no faktycznie, nawet jakby jakiś zwiadowca przeszedł na ciemną stronę mocy, to by się bał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:13, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to, że by się bał - po prostu wiedziałby, że najprawdopodobniej zginie. A tego raczej nikt nie chce, no chyba, że mamy w Korpusie samobójców..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:17, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Samobójców może nie - ale ludzi gotowych oddać życie za sprawę w którą wierzą owszem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:28, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podejżewam, że taki zwiadowca nie zdążył by dużo nabroić bo miałby na karku 49 innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:36, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie to powiedziałam, tfu, napisałam. A o jakiej sprawie myślisz, Nahya? Zdrady czy obrony królestwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
singri
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:50, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chcę przetrząsac jeszcze raz całego wątku i cytować, więc przytoczę fragmenty Waszych wypowiedzi tak jak je zapamiętałam:
Zwiadowca zdradziłby za złoto - nawet najmłodszy możliwy zwiadowca, czyli Will w 5 części, chciał płacić z własnej kieszeni Edwinie Temple za prowadzenie domu. Bo "miał własne pobory z korpusu zwiadowców". Jaki normalny dwudziestolatek by tak zrobił? A zwiadowcy nie są normalnymi ludźmi. Cenią sobie niezależność, uznają tylko władzę króla i Crowley'a. Raczej nie chciałabym być w skórze człowieka, który próbowałby kupić zwiadowcę. Taki Halt, Gilan czy Will pewnie by go delikatnie pogłaskali saksą po łebku i odprowadzili do Duncana. Ewentualnie od razu zastosowaliby rozwiązanie ostateczne.
A jakby któryś się zeźlił - myślę, że właśnie dlatego WSZYSCY zwiadowcy cieszyli się powszechnym szacunkiem i poważaniem. Bo każdemu po głowie chodziła myśl, że jakby się taki zeźlił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:55, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ale żeście się przyczepili tego złota mimo, iż wspomniałem też o np przywilejach, które można by im nadać.
Jeszcze raz powtarzam. Książka ma pokazywać zwiadowców jako ludzi idealnych, nieskazitelnie dobrych i oddanych. Każdy racjonalnie myślący człowiek wie, że niema takich ludzi na świecie. Każdy w końcu kiedyś ulegnie, chyba, że go wcześniej zabiją. Na każdego człowieka jest sposób by go złamać, zniszczyć psychicznie. Taki zwiadowca mógłby się dostać do niewoli innego kraju ( błagam nie mówicie, że zwiadowcy są tak zaj...ci, że nie dadzą się złapać w zasadzkę, nawet najlepsi popełniają błędy). Tam natomiast może być torturowany na różne sposoby, nie tylko cielesne. Itaki biedak pęka, mówi wszystko czego tylko wróg zażąda. Korpus zwiadowców jest jedna wielka niewiadomą, nie znamy zwiadowców tak na prawdę, znamy tylko 4 ze wszystkich a to jest nic, bo przez pryzmat 4 nie można oceniać setek prawda? Nie znamy ich czynów, nie znamy ich przeszłości, nie wiemy praktycznie nic, prócz zasług Halta w bitwie z Morgarathem. Jeśli się pojawił jakikolwiek zdrajca, mógł być zlikwidowany w trybie przyspieszonym a historia jego utajniona i np opisana jako "zginął podczas wędrówki po górach, spadł z urwiska". Dopóki nie poznamy historii zwiadowców, nigdy nie będziemy wiedzieć czy był zdrajca. Wg mnie był, bo zdrajcy zdarzają się wszędzie, na jakąkolwiek armie by nie spojrzeć, na jakąkolwiek formacje, zdrajcy byli, są i będą.
P.S.
Chyba trochę chaotycznie mi to wyszło ale mam nadzieje, że ogólny sens jest jasny:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:31, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Castagiro napisał: |
Jeszcze raz powtarzam. Książka ma pokazywać zwiadowców jako ludzi idealnych, nieskazitelnie dobrych i oddanych. (...) Taki zwiadowca mógłby się dostać do niewoli innego kraju ( błagam nie mówicie, że zwiadowcy są tak zaj...ci, że nie dadzą się złapać w zasadzkę, nawet najlepsi popełniają błędy). Tam natomiast może być torturowany na różne sposoby, nie tylko cielesne. I taki biedak pęka, mówi wszystko czego tylko wróg zażąda. |
No właśnie. Są przedstawiani jako idealni. A idealni ludzie nie wydadzą nikogo, nawet jeżeli mieliby umrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:24, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Z tym, że jako idealni są przedstawieni tylko czterej. Reszta jest nieznana;) A, jak powiedziałem, nie można oceniać setek ludzi przez pryzmat czterech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:23, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to nadal pozostaje kwestia tego, że dla autora wszyscy zwiadowcy byli idealni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:35, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
I bardzo naiwna ta opcja jest;) No ale co zrobić...w końcu powieść dla jego dzieciaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:01, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
:< Ja do młodzieży należę... A z Ciebie to dziecko nie jest skoro się bawisz w czytanie książek dla dzieci? Opcja nie jest naiwna. Każda książka jest idealna. We wszystkich bohaterowie żyją długo szczęśliwie, nawet jeżeli wcześniej przydarzały im się nieszczęścia. Jedyne największe nieszczęście jakie znam to HP. Żeby mu zabić tyle bliskich mu osób... Ech...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:39, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram mudancichę .Zajrzyj na początek, wiesz co znajdziesz? Książka przeznaczona dla czytelników w wieku 11+. I to nie naiwna opcja, skoro to ludzi idealni, to idealni. Nie część, tylko wszyscy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:12, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko, w którym momencie są opisani inni zwiadowcy oraz przeszłość korpusu? Dopóki czegoś takiego nie będzie to nie ma co ich wychwalać pod niebiosa i idealizować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:14, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz, nawet nie wiem czemu się z Tobą kłócę. Moje zdanie waha się, a ty masz rację. W książce nie było opisanej takiej sytuacji, więc nic się nie dowiemy dopóki takowa się nie pojawi. Ale to nie zmienia faktu, że książki są idealne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:47, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zawsze, jest dużo książek,które idealizują postaci ale są też książki, które pokazują jak wyglądają zachowania ludzkie na prawdę. Jednak to inny temat, nie będę robić off-top'u"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:57, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra. Ostatni off-top. Książki, o których mówisz mówią o prawdziwym życiu, a nie o fantastyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:08, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A wiesz co to fantastyka? Fantastyka to dział literatury, który wyróżniają pewne cechy ale nie jest to tylko kreowanie postaci jako idealnych. Takie idealizowanie bohaterow i rozgraniczanie an dobrych i złych to tzw heroic fantasy. Robisz błąd mówiąc, że skoro fantasy to musi byc inaczej. Fantastyka to czesto nasz świat przedstawiony w innym świetle,w innej rzeczywistości,te same problemy itp. Zwiadowców bym zaliczył do heroic fantasy tylko, że jako lekkie ze tak powiem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:13, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Dobra, pojęcia "fantastyka" jeszcze do końca nie poznałam, ale chyba wiesz o co mi chodziło gdy mówiłam "Książki, o których mówisz mówią o prawdziwym życiu", nie? ( dużo tego "mówić" )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|